Flaga Holandii może być czerwona, biała i niebieska, ale kolor narodowy jest zdecydowanie pomarańczowy – pochodzi od holenderskiej rodziny królewskiej, rodu Orańskiego-Nassau, którego początki sięgają prawie 500 lat wstecz do czasów Wilhelma Orańskiego.
Niezależnie od tego, czy chodzi o uprawianie sportu, czy świętowanie Dnia Króla, noszenie koloru pomarańczowego jest ogromnym powodem do dumy.
„Muszę powiedzieć, że reprezentowanie swojego kraju w holenderskiej pomarańczowej koszulce jest zawsze wyjątkowe” – dodaje Zenden, który grał w Anglii w Chelsea, Middlesbrough i Liverpoolu. „Szczerze mówiąc, nie czuję tego samego w przypadku niebieskiego zestawu”.
Zaprojektowanie zestawu, który będzie uwielbiany przez miliony fanów, wiąże się z ogromną odpowiedzialnością.
Arsenio Lopez miał to zadanie w przypadku holenderskiej kolekcji Kataru na Mistrzostwa Świata 2022.
„Czuję się bardzo szczęśliwy, że to zrobiłem. Mam poczucie odpowiedzialności, że, mam nadzieję, postępujesz właściwie wobec kraju i ludzi i naprawdę im się to podoba” – mówi były pływak olimpijski z Portoryko.
Podobnie jak kolor, herb drużyny narodowej z lwem wywodzi się z holenderskiej rodziny królewskiej, a Lopez chciała znaleźć nowy sposób na ukazanie „siły, blasku i królewskości” lwa i jego grzywy w koszulce.
Podróżował do Holandii, spędził godziny na badaniu graczy i ich osobowości i znalazł Memphisa Depaya z gigantycznym tatuażem lwa na plecach, który jest szczególną muzą. Powstała koszulka domowa miała efekt płomienia.
„Pomysł został zainspirowany bezczelnością i pewnością siebie, które niektórzy gracze, tacy jak Memphis, wnosili do zespołu” – wyjaśnia Lopez.
„Znaczenie koszulki nie jest czymś, co traktuję lekko. Naprawdę szanuję intensywność, znaczenie i pasję, jaką niosą te koszulki oraz ich znaczenie”.
Pasja i intensywność to z pewnością dwa słowa, które charakteryzują holenderskich kibiców w Niemczech.
Ich marsze fanów są odurzającym przeżyciem i nawet gracze dołączyli do tańca Links Rechts przed ścianą pomarańczy na berlińskim Olympiastadion po ćwierćfinałowym zwycięstwie nad Turcją.
„To naprawdę piękna scena” – dodaje Zenden. „To napawa cię dumą i radością. Tak właśnie powinno być. Piłka nożna powinna być świętem”.
Gwiazdy futbolu totalnego i wąsate gwiazdy mogą przychodzić i odchodzić, ale przyszłość Holandii zawsze będzie bez wątpienia i bezwstydnie jasnopomarańczowa.