Strona główna zdrowie Ponieważ więcej pacjentów niż kiedykolwiek desperacko czeka na dawcę… czy TY oddałbyś...

Ponieważ więcej pacjentów niż kiedykolwiek desperacko czeka na dawcę… czy TY oddałbyś nerkę, gdyby NHS zapłaciła Ci 35 000 funtów?

27
0


Więcej pacjentów niż kiedykolwiek desperacko czeka na nową nerkę.

Według najnowszych danych na liście oczekujących na przeszczep jest o 10 procent więcej osób niż rok temu.

W Wielkiej Brytanii około sześciu osób tygodniowo umiera w oczekiwaniu na przeszczep nerki – często po kilku latach dializ.

Jednak rzeczywista liczba może być wyższa, ponieważ co roku z listy usuwane są setki kolejnych, ponieważ pogarszający się stan zdrowia czyni je nieodpowiednimi.

Powód jest prosty: chroniczny niedobór nerek od dawców żywych lub zmarłych. W rezultacie popyt znacznie przewyższa podaż.

Sytuację pogarsza spiralny wzrost poziomu otyłości w Wielkiej Brytanii. W rezultacie w ciągu następnej dekady setki tysięcy kolejnych pacjentów będzie cierpieć na chorobę nerek.

Więcej pacjentów niż kiedykolwiek desperacko czeka na nową nerkę. Najnowsze dane pokazują, że na liście oczekujących na przeszczep jest o 10 procent więcej osób niż rok temu (zdjęcie stockowe)

Więcej pacjentów niż kiedykolwiek desperacko czeka na nową nerkę. Najnowsze dane pokazują, że na liście oczekujących na przeszczep jest o 10 procent więcej osób niż rok temu (zdjęcie stockowe)

Bycie otyłym [defined as having a BMI of 30 and above] wiąże się z prawie czterokrotnym ryzykiem schyłkowej niewydolności nerek w porównaniu z ryzykiem w granicach normy. Jakie jest więc rozwiązanie?

Jako badacz badający alternatywne sposoby pozyskiwania narządów do przeszczepów, nauczałem i pisałem na temat ksenotransplantacji – wykorzystania komórek, tkanek i narządów zwierzęcych u ludzi.

W tym roku w ramach pionierskiej operacji 62-letni mężczyzna w USA jako pierwszy żyjący człowiek otrzymał genetycznie zmodyfikowaną nerkę od świni.

Operacja wydawała się sukcesem. Jednak pacjent zmarł w maju, więc miną lata, zanim dowiemy się, czy to podejście jest bezpieczne i skuteczne.

Wiemy jednak, że przeszczepienie ludzkiego narządu jest złotym standardem w leczeniu schyłkowej niewydolności nerek.

W przeciwieństwie do wielu innych rodzajów dawstwa narządów, nerkę można oddać za życia, ponieważ do przeżycia potrzebna jest tylko jedna z dwóch.

Ale jak udostępnić więcej?

Wszystkie obszary Wielkiej Brytanii faktycznie posiadają system rezygnacji ze zgody. Uznaje się, że każda osoba dorosła wyraziła zgodę na zostanie dawcą narządów po śmierci, chyba że odnotowała decyzję o odmowie dawstwa. Jednak wciąż jest ich za mało.

Moglibyśmy jednak zwiększyć dostępność, wynagradzając finansowo tych, którzy zdecydują się przekazać darowiznę – innymi słowy, płacąc im.

W tym roku w ramach pionierskiej operacji 62-letni mężczyzna w USA jako pierwszy żyjący człowiek otrzymał genetycznie zmodyfikowaną nerkę od świni. Na zdjęciu: chirurdzy w Massachusetts General Hospital w Bostonie przygotowujący nerkę świni do przeszczepu w marcu 2024 r

W tym roku w ramach pionierskiej operacji 62-letni mężczyzna w USA jako pierwszy żyjący człowiek otrzymał genetycznie zmodyfikowaną nerkę od świni. Na zdjęciu: chirurdzy w Massachusetts General Hospital w Bostonie przygotowujący nerkę świni do przeszczepu w marcu 2024 r

Chirurdzy przeprowadzają pierwszy na świecie genetycznie zmodyfikowany przeszczep nerki świni żywemu człowiekowi w Massachusetts General Hospital w Bostonie, 16 marca 2024 r.

Chirurdzy przeprowadzają pierwszy na świecie genetycznie zmodyfikowany przeszczep nerki świni żywemu człowiekowi w Massachusetts General Hospital w Bostonie, 16 marca 2024 r.

Jest to obecnie nielegalne w Wielkiej Brytanii i niektórzy będą przerażeni programem „gotówka za nerki”.

To, co proponuję, nie jest jakimś ulicznym oszustwem, ale raczej regulowanym systemem, w ramach którego NHS płaciłaby żywym dawcom nerek.

Oddanie nerki wiąże się ze znieczuleniem ogólnym, pobytem w szpitalu od trzech do pięciu dni i rekonwalescencją trwającą do trzech miesięcy. Jest to dość bezpieczne, choć nie pozbawione ryzyka.

Otrzymywanie wynagrodzenia byłoby sprawiedliwszym sposobem zrekompensowania dawcom ponoszonego przez nich ryzyka, przyciągnięcia większej liczby dawców i podniesienia świadomości na temat potrzeby pobrania większej liczby narządów.

Sugeruję system „monopsonu” – w którym NHS jest jedynym „kupującym”. Żywi dawcy nadal mogą zdecydować się na przyjęcie płatności lub nie.

Wykluczałoby to prywatnych oszustów, ponieważ NHS nie oferowałaby aktywnie zakupu nerek, ale zapewniałaby opcję rekompensaty w zamian za dobro indywidualne i społeczne.

Ile zatem powinniśmy zapłacić? Myślę, że 35 000 funtów bez podatku byłoby odpowiednie. To nieco więcej niż średni roczny dochód osób pełnoetatowych w Wielkiej Brytanii w 2022 r., wynoszący 33 000 funtów, i odzwierciedlać hojność darczyńcy.

Najpierw NAPRAWDĘ musimy wiedzieć, jakie są nastroje społeczne. Jednak jedno z amerykańskich badań wykazało, że zachęty pieniężne zwiększają prawdopodobieństwo przekazania darowizny przez ludzi – i to nie tylko wśród tych, którzy potrzebują gotówki.

W Wielkiej Brytanii około sześciu osób tygodniowo umiera w oczekiwaniu na przeszczep nerki – często po kilku latach dializ. Jednak rzeczywista liczba może być wyższa, ponieważ co roku setki kolejnych są usuwane z listy, ponieważ pogarszający się stan zdrowia czyni je nieodpowiednimi (zdjęcie stockowe)

W Wielkiej Brytanii około sześciu osób tygodniowo umiera w oczekiwaniu na przeszczep nerki – często po kilku latach dializ. Jednak rzeczywista liczba może być wyższa, ponieważ co roku setki kolejnych są usuwane z listy, ponieważ pogarszający się stan zdrowia czyni je nieodpowiednimi (zdjęcie stockowe)

Korzyści mogą być ogromne: skrócenie czasu oczekiwania na przeszczepy, zmniejszenie presji na usługi dializ i mniej zgonów wśród osób oczekujących. Koszt dializy nerek NHS wynosi 34 000 funtów rocznie na pacjenta. Biorąc pod uwagę wiele lat oczekiwania na organy, to mnóstwo pieniędzy.

Ale czy płacenie umniejsza wartość aktu darowizny?

Nie, ponieważ wynagradzanie ludziom za robienie dobrych rzeczy i akceptowanie przy tym pewnego ryzyka nie umniejsza dobra ani nie sprawia, że ​​zapłata jest niemoralna.

Płacenie komuś za nerkę byłoby nielegalne. Proces ten będzie nadzorowany przez Urząd ds. Tkanek Ludzkich, niezależny organ regulacyjny zapewniający etyczne wykorzystanie tkanek ludzkich.

Biorąc pod uwagę niedobór narządów, naprawdę uważam, że nadszedł czas, abyśmy zapłacili żywym dawcom nerek – za jednym zamachem, traktując dawców bardziej sprawiedliwie, zwiększając liczbę dostępnych narządów i pomagając ocalić więcej istnień ludzkich.

  • Daniel Rodger jest starszym wykładowcą praktyki operacyjnej w Instytucie Zdrowia i Opieki Społecznej na London South Bank University.

JAK POWIEDZIONO ANGELI EPSTEIN



Link źródłowy