Badanie Greenpeace wykazało, że pozostałości pestycydów dotykają 83% niemieckich jabłek produkowanych konwencjonalnie. Raporty EURACTIV Niemcy.
Szeroko zakrojone dochodzenie przeprowadzone przez organizację ekologiczną Greenpeace dotyczące jabłek w europejskich supermarketach nie znalazło dowodów na przekroczenie progów pestycydów, natomiast 60% niemieckich jabłek zawiera śladowe ilości koktajli pestycydów, składających się z dwóch do ośmiu oddzielnych składników.
We wszystkich 126 próbkach z 11 różnych krajów wszystkie zebrane wartości były poniżej maksymalnego limitu. Jednakże 91% jabłek uprawianych w sposób konwencjonalny miało ślady pestycydów lub produktów degradacji związanych ze stosowaniem pestycydów. Jedynie jabłka uprawiane metodami ekologicznymi były wolne od pozostałości pestycydów.
>>Przeczytaj: Niemieckie kraje związkowe wzywają do wprowadzenia zakazu stosowania pestycydów w gospodarstwach domowych
Według Greenpeace ślady pestycydów nadal stanowią problem ze względu na ich szkodliwy wpływ na środowisko, a także potencjalne, choć nie ostatecznie potwierdzone, zagrożenie dla zdrowia ludzi. W wielu przypadkach „jasna i kompleksowa” analiza potencjału ryzyka była niemożliwa ze względu na luki w danych i niepewność.
„Badanie graniczy z oszustwami konsumenckimi”
Niemieckie stowarzyszenie ochrony roślin (Agrar-IVA) ostro skrytykowało badanie Greenpeace. Oskarżyła organizację ekologiczną o zaciemnianie pozytywnych wyników własnego dochodzenia poprzez wzmiankę o „koktajlach pestycydów”. Dodatkowo informacje na temat jabłek ekologicznych wprowadzają w błąd, ponieważ nawet ci hodowcy muszą stosować piretynę, związki siarki i miedzi w celu ochrony swoich upraw. „W tym przypadku Greenpeace graniczy z oszukiwaniem konsumentów” – stwierdziła IVA.
>>Przeczytaj: Agencja ONZ ds. walki z rakiem wydaje ostrzeżenie dotyczące pięciu pestycydów
W Niemczech Greenpeace zbadał 39 próbek jabłek z siedmiu różnych sieci, z czego sześć pochodziło z produkcji ekologicznej. Wszystkie były całkowicie wolne od pozostałości pestycydów. Spośród 33 innych próbek cztery były wolne od pestycydów, a w pozostałych stwierdzono ślady związków chemicznych.
Greenpeace wezwał supermarkety do ściślejszej współpracy z producentami w celu ograniczenia stosowania pestycydów w rolnictwie. Obfite stosowanie pestycydów w konwencjonalnej produkcji jabłek, w połączeniu z istniejącymi lukami w wiedzy, jest „powodem do poważnego zaniepokojenia”. Organizacja podkreśliła, że ślady wykryte w ich próbkach nie stwarzały poważnego zagrożenia dla konsumentów, ponieważ wykryte stężenia były zbyt niskie.
>>Przeczytaj: Front Narodowy użądlony, gdy próbował zakazać stosowania pestycydów dla pszczół
Według badania pestycydy wykryte w niemieckich jabłkach są toksyczne dla pszczół i organizmów wodnych, a także mają długi okres półtrwania, co oznacza, że pozostają w środowisku długo po użyciu. Niektóre z nich zostałyby dodatkowo sklasyfikowane jako „prawdopodobnie rakotwórcze, neurotoksyczne lub szkodliwe dla reprodukcji i rozwoju” – dodał Greenpeace. Wszystko jest prawnie dozwolone.
Na potrzeby badań Greenpeace kupował na własny koszt jabłka deserowe w okresie od 24 sierpnia do 17 września w różnych supermarketach i wysyłał je do laboratorium w Niemczech w celu przeprowadzenia testów.