Rob Crossan jest niedowidzącym dziennikarzem podróżniczym, który podróżował po Wielkiej Brytanii, odwiedzając swoje ulubione, staromodne stadiony piłkarskie i robiąc zdjęcia.
Powiedział BBC Sport, dlaczego jako niewidomemu kibicowi z wadą wzroku te tarasy pozwalają mu doświadczyć piłki nożnej w inny sposób, poruszając się i śledząc akcję.
Tarasy w starym stylu zostały wycofane na terenach Premier League w 1994 r., zgodnie z zaleceniem Raportu Taylora po katastrofie na Hillsborough w 1989 r., kiedy 97 fanów zginęło w wyniku zauroczenia.
W 2022 r. na niektórych terenach Premier League i Championship wprowadzono wyznaczone strefy bezpiecznego przebywania.
Jednak na wielu mniejszych terenach nadal można znaleźć staromodne tarasy.
Rob Crossan – jak powiedziano Ciaranowi Varleyowi
Urodziłem się z albinizmem ocznym i oczopląsem, przez co jestem prawie całkowicie ślepy na lewe oko i poważnie uszkodzony na prawe oko. Oczopląs nasila się z wiekiem. Nie umiem prowadzić samochodu i mam trudności z wyraźnym dostrzeżeniem czegokolwiek, co znajduje się w odległości większej niż kilka stóp.
Kiedy w 1991 roku po raz pierwszy zacząłem oglądać Wrexham, pod trybuną główną znajdował się tarasowy padok. Moi przyjaciele i ja podążaliśmy za sędzią liniowym i podczas meczu biegaliśmy tam i z powrotem po tarasie, aby móc nadążać za akcją i widzieć, co się dzieje.
Obecnie nienawidzę siedzenia i bezpiecznej pozycji stojącej, ponieważ oznacza to, że nie mogę się w ogóle poruszać, aby śledzić akcję. Ale na wyższych szczeblach gry nie mam wyboru.