Organy zarządzające sportem spotkały się z urzędnikami rządu Wielkiej Brytanii, aby omówić, w jaki sposób mogą pomóc w łagodzeniu rosnących napięć podczas najgorszych zamieszek od dekady.
Przemoc w miastach Anglii i Irlandii Północnej od 30 lipca jest podsycana dezinformacją w Internecie, nastrojami skrajnie prawicowymi i antyimigracyjnymi.
Zatrzymano ponad 400 osób, a zarzuty postawiono 140 w dużej mierze pokojowe kontrprotesty miały również miejsce wystąpienia antyimigracyjne.
BBC Sport rozumie, że Departament Kultury, Mediów i Sportu (DCMS) przeprowadził w środę rozmowę wideo z przedstawicielami kilku organizacji, aby omówić wpływ tej sytuacji na sport.
Wśród uczestników znalazły się Premier League, English Football League (EFL), Rugby Football Union (RFU) i Rugby Football League (RFL).
Sezon piłkarski w Anglii rozpoczyna się w piątek.
Lisa Nandy, Sekretarz Stanu ds. Kultury, Mediów i Sportu, chce, aby organizacje i kluby sportowe promowały spójność i tolerancję.
Urzędnicy rządowi chcą, aby spotkania odbywały się normalnie pomimo dodatkowego obciążenia zasobów policji w wyniku zamieszek.
RFU skrytykowała „wszelkie akty rasizmu i przemocy” i stwierdziła, że w rugby „chodzi o jednoczenie społeczności”.
„W przypadku naszych klubów zachęcamy Was do objęcia ramionami swoich społeczności i zapewnienia bezpieczeństwa sobie i swoim sąsiadom” – napisano.
RFL stwierdziła, że „włączenie jest w DNA ligi rugby” i poprosiła kibiców, aby „szanowali się nawzajem, świętowali różnorodność naszych społeczności” i „pokazali światu, co najlepsze w lidze rugby”.
Premier League i EFL nie skomentowały jeszcze tej informacji.