Strona główna zdrowie Wzrost trwałego pleśniawki: Tysiące osób może już mieć nieuleczalną infekcję grzybiczą, ponieważ...

Wzrost trwałego pleśniawki: Tysiące osób może już mieć nieuleczalną infekcję grzybiczą, ponieważ eksperci znajdują powód rosnącej liczby przypadków lekooporności

9
0


Miliony kobiet w Wielkiej Brytanii cierpią z powodu powtarzających się napadów pleśniawki, a wielu z nich nie da się wyleczyć – ostrzegają eksperci.

W badaniu naukowcy sprawdzili wymazy pobrane od pacjentów, którzy przeszli co najmniej cztery epizody infekcji grzybiczej w ciągu 12 miesięcy – sklasyfikowanych jako nawracające.

Spośród nich 15 procent okazało się opornych na najsilniejszy lek pierwszego rzutu, flukonazol i inne silne leki przeciwgrzybicze.

Oznacza to, że w niektórych z tych przypadków infekcja będzie prawie niemożliwa do wyleczenia, co oznacza, że ​​kobiety będą musiały polegać na lekach, aby powstrzymać objawy przez całe życie.

Przyczyną może być nadmierne stosowanie powszechnych środków przeciwgrzybiczych, twierdzą naukowcy odpowiedzialni za badanie, które opublikowano w czasopiśmie Sexually Transmitted Infections.

Pleśniawka pochwy jest częstym zjawiskiem, dotykającym trzy na cztery kobiety w wieku rozrodczym

Pleśniawka pochwy jest częstym zjawiskiem, dotykającym trzy na cztery kobiety w wieku rozrodczym

Biała wydzielina, bolesność i swędzenie wokół pochwy to charakterystyczne objawy infekcji grzybiczej

Biała wydzielina, bolesność i swędzenie wokół pochwy to charakterystyczne objawy infekcji grzybiczej

Drozd, znany również jako kandydoza, jest wywoływany przez rodzaj drożdżaków zwanych Candida.

Zwykle żyje nieszkodliwie w organizmie, ale czasami może wymknąć się spod kontroli i uszkodzić zdrowe tkanki.

Zakażenie może zająć jamę ustną, gardło, penisa i pochwę i powoduje swędzenie, podrażnienie i bolesność, a czasami u kobiet wydzielinę.

W ostatnich latach wśród specjalistów zajmujących się skórą pojawiły się obawy, że niektóre przypadki stają się coraz trudniejsze do leczenia, a pacjenci muszą regularnie stosować leczenie przez wiele miesięcy, a nie tygodni.

Podobnie jak szkodliwe bakterie uodporniły się na powszechnie stosowane antybiotyki, podobny schemat występuje w przypadku infekcji grzybiczych.

Aby zrozumieć skalę problemu, badacze przeanalizowali wyniki badań laboratoryjnych pobrane w latach 2018–2021 od tysięcy brytyjskich kobiet cierpiących na nawracające infekcje drożdżakowe.

Stwierdzono, że większość z nich jest spowodowana przez Candida albicans, grzyb zwykle odpowiedzialny za pleśniawki pochwy.

Jednak z roku na rok zaobserwowano wzrost liczby innych gatunków Candida, z których najpowszechniejszym był Nakaseomyces glabrata – gatunek oporny na standardowe leczenie.

W 2018 r. około jeden na 20 przypadków był spowodowany przez te „inne” gatunki, a do roku 2020 liczba ta wzrośnie do jednego na dziesięć.

Ogółem w trzech procentach przypadków stwierdzono oporność na jeden z bardziej standardowych leków, w tym flukonazol, a w 2020 roku odsetek ten wzrósł do prawie 10 procent.

Flukonazol stosuje się w leczeniu pleśniawki pochwy, ale w ciągu ostatnich trzech lat oporność na ten lek przeciwgrzybiczy wzrosła czterokrotnie

Flukonazol stosuje się w leczeniu pleśniawki pochwy, ale w ciągu ostatnich trzech lat oporność na ten lek przeciwgrzybiczy wzrosła czterokrotnie

„Wzrost liczby gatunków innych niż albicans budzi obawy kliniczne, ponieważ niektóre z nich mają wrodzoną zmniejszoną wrażliwość na flukonazol” – podkreślili naukowcy.

„Skuteczne leczenie opornych na flukonazol gatunków Candida albicans i innych niż albicans może być bardzo trudne, a to często wymaga wielokrotnych kursów leków przeciwgrzybiczych.

„Wiele z tych drożdży miało również zmniejszoną wrażliwość na [second line medications] itrakonazol i worykonazol, co jeszcze bardziej ogranicza możliwości leczenia” – dodali naukowcy.

Od 2013 r. brytyjskie wytyczne dotyczące podstawowej opieki zdrowotnej zalecają, aby rozpoznanie kliniczne ostrego pleśniawki pochwy opierało się na typowych objawach przedmiotowych i podmiotowych, takich jak swędzenie i wydzielina.

Naukowcy twierdzą, że lekarze mogą również badać pH pochwy pod kątem oznak zakażenia drożdżakowego, a następnie zastosować leczenie, takie jak doustna pojedyncza dawka flukonazolu lub pessara z klotrimazolem, czyli tabletka wkładana do pochwy.

Istnieją jednak dowody na to, że pleśniawka pochwy jest zbyt często rozpoznawana zarówno przez lekarzy, jak i pacjentki, a badacze sugerują, że może to prowadzić do niepotrzebnego stosowania leczenia przeciwgrzybiczego, co mogło prowadzić do rozwoju oporności.

Naukowcy podali: „Dokładne przyczyny tego wzrostu [in fluconazole resistance] pozostają niejasne, ale wynika to z wprowadzenia ograniczonego dostępu do kultur grzybów w celu diagnostyki [vulvovaginal candidiasis] przez osoby pracujące w podstawowej opiece zdrowotnej.

„Zamiast tego zalecono diagnozę kliniczną, a następnie leczenie empiryczne. W związku z tym uważamy, że należy ponownie rozważyć politykę zachęcania do empirycznego leczenia zapalenia pochwy w oparciu o niespecyficzne objawy”.



Link źródłowy