Strona główna Biznes Wydatki budżetu UE wymagają poważnego przemyślenia, ostrzega zastępca dyrektora OECD – Euractiv

Wydatki budżetu UE wymagają poważnego przemyślenia, ostrzega zastępca dyrektora OECD – Euractiv

63
0


Zanim zaczniemy mówić o nowych źródłach dochodów budżetu UE – tzw. „zasobach własnych” – UE powinna ocenić efektywność swoich bieżących wydatków, – powiedziała w tym tygodniu Fabrizia Lapecorella, zastępca sekretarza generalnego Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju.

W miarę jak blok rozważa nowe priorytety wymagające finansowania – takie jak wsparcie przemysłu obronnego – podczas gdy ogólny budżet UE utrzymuje się na poziomie około 1% łącznego PKB 27 krajów, coraz częściej skupia się na „zasobach własnych” UE.

„Potrzebne są nowe źródła dochodów, ale także rewizja lub realokacja – w skuteczny sposób – wydatków UE” – powiedziała Lapecorella podczas wydarzenia zorganizowanego w środę (5 czerwca) przez zespół doradców ds. polityki UE Bruegel.

„OECD jest zdania, że ​​kwestia zasobów własnych ma kluczowe znaczenie, ale w rzeczywistości wymagane byłoby połączenie inicjatyw” – stwierdziła.

Omawiając potencjalną realokację, Lapecorella wspomniał w szczególności o „dwóch pozycjach wydatków” – polityce spójności i wydatkach na rolnictwo, które stanowią mniej więcej jedną trzecią całkowitych wydatków UE (zob. Wykres tygodnia).

„Obydwa [them] wymagałoby poważnego przemyślenia” – stwierdziła.

Urzędnik OECD ostrzegł, że dotychczas program spójności UE nie był tak skuteczny w zmniejszaniu podziałów regionalnych, jak oczekiwano. „Coś tam nie działa” – stwierdziła – argumentując, że wydatki na spójność powinny być „lepiej ukierunkowane na regiony słabiej rozwinięte, aby skuteczniej zaradzić podziałom regionalnym”.

Jest to rzeczywiście drażliwy temat dla bloku, gdyż obecnie wszystkie regiony UE, nawet te efektywne gospodarczo, otrzymują część środków związanych z polityką spójności w ramach „Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego” i „Europejskiego Funduszu Społecznego”, natomiast znacznie mniejsze „Fundusz Spójności” zarezerwowany jest dla biedniejszych regionów.

Jednak beneficjenci środków spójności – zorganizowanych w ramach unijnego „Komitetu Regionów” – wielokrotnie ostrzegali przed zmianą podejścia, w wyniku którego bogate regiony utraciłyby środki, argumentując, że będzie to kosztować akceptację UE jako całości.

„Wszystkie regiony europejskie powinny nadal kwalifikować się do finansowania w przyszłości” – stwierdził Komitet w a manifest w sprawie przyszłości polityki spójności, którą przyjęła jednomyślnie w ubiegłym roku.

Tymczasem ustępująca komisarz ds. spójności Elisa Ferreira ostrzegła w Berlinie na początku tego tygodnia, że ​​nowe priorytety w zakresie wydatków, takie jak obronność, nie powinny ograniczać wydatków UE w obszarze spójności.

„Myślę, że wszyscy w Europie musimy być wystarczająco inteligentni, aby dostosować się do nowych priorytetów, a nie kosztem czegoś absolutnie niezbędnego” – powiedział portugalski socjalista, który ma niewielkie szanse na renominację przez nowego konserwatywnego premiera Luísa Czarnogórę.

Jeśli chodzi o rolnictwo, Lapecorella ostrzegł, że problem „jest jeszcze poważniejszy”.

„Uderzające jest to, że jest to duża część [27%] wsparcia dla sektora rolnego, który jest nadal powiązany z produkcją” – stwierdziła, dodając, że należy to „stopniowo wycofywać”.

„Wsparcie inwestycji byłoby spójne z finansowaniem budżetu UE zorientowanym na wzrost, ale szczerze mówiąc, wspieranie produkcji to coś, nad czym w tym momencie można by ponownie zaradzić”.

Krytyka OECD pod adresem polityki rolnej UE nie jest jednak niczym nowym, gdyż organizacja międzynarodowa wielokrotnie ostrzegała przed jej potencjalnymi niedociągnięciami.

Komisja Europejska i sam Parlament również wielokrotnie podejmowały wysiłki, aby wprowadzić w ramach bardziej zróżnicowane i ukierunkowane środki, aby wypłaty były bardziej proporcjonalne do lokalnych potrzeb – także poprzez strategie redystrybucyjne. Jednakże takie propozycje były regularnie blokowane na poziomie państw członkowskich.

Również tym razem zmiany sugerowane przez Lapecorellę wydawałyby się politycznie nierealistyczne, biorąc pod uwagę, że Europejska Partia Ludowa – która określiła się jako orędowniczka spraw rolników – ma zdobyć w ten weekend najwięcej mandatów w wyborach do UE oraz że Wspólna polityka rolna UE (WPR) cieszy się silnym poparciem wśród przywódców UE.

Jedną ze szczególnych cech UE jest to, że jej długoterminowy budżet ustalany jest co siedem lat, podczas gdy parlament UE jest wybierany na pięć lat, przy czym nie ma między nimi żadnego dostosowania.

Kolejne wieloletnie ramy finansowe (WRF) rozpoczynają się dopiero w 2028 r., co daje instytucjom UE trochę czasu, zanim będą musiały odpowiedzieć na drażliwe pytania dotyczące tego, gdzie obciąć, a gdzie dodać wydatki.

Jednak wraz z zakończeniem działania Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Zwiększania Odporności po pandemii (RRF) w 2026 r. priorytety UE, takie jak transformacja ekologiczna i cyfrowa, mogą spotkać się z ryzykiem nagłego „efektu urwiska” w zakresie wsparcia publicznego.

Do tego dochodzi w dużej mierze nierozwiązana kwestia zwiększenia potencjału przemysłowego bloku w dziedzinie obronności, co oznacza, że ​​kwestia przetasowania wydatków bloku może wysunąć się na pierwszy plan raczej wcześniej niż później.

Realistycznie rzecz biorąc, nowo wybrany parlament UE będzie miał niewiele do powiedzenia w tych negocjacjach. Będą one zależeć od szerszych, pilnych kwestii politycznych, które w dalszym ciągu wyłaniają się na horyzoncie – a mianowicie przyszłej roli konsolidacji fiskalnej w porównaniu z wydatkami publicznymi – i w przypadku których przywódcy UE uważają, że cięcia będą najbardziej lub najmniej bolesne.

———————————————————————————————————–

Dzisiejsze wydanie jest wspierane przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Zapachów (IFRA)

Zalecenia polityki IFRA SHIFT

Nasze zalecenia dotyczące polityki SHIFT to przyszłościowa strategia branży perfumeryjnej na rzecz odpornej i konkurencyjnej Europy.

—————————————————————————————————–

Wykres tygodnia

Budżet UE można zgrabnie podzielić na trzy kategorie.

Jest polityka spójności, na którą składa się kilka funduszy wspierających regiony UE. Jest Wspólna Polityka Rolna, która wspiera rolników. A potem wszystko inne, w tym projekty flagowe, takie jak program badawczy „Horyzont Europa”.

Każde z nich odpowiada zasadniczo za jedną trzecią wydatków UE i każde z nich ma potężne lobby walczące o przetrwanie.

Podsumowanie polityki gospodarczej

W czwartek (6 czerwca) Europejski Bank Centralny obniżył stopy procentowe po raz pierwszy od pięciu lat, szeroko oczekiwanym posunięciem. To, co – i co powinno – wydarzyć się później, jest jednak kwestią sporną. Rynki oczekują obecnie obniżek w 2024 r. o mniej niż 60 punktów bazowych, co równa się dwóm obniżkom po 25 punktów bazowych plus niemożliwa do pominięcia trzecia obniżka. „Muszę przyznać, że jestem rozdarty pomiędzy dwiema dodatkowymi obniżkami stóp – wrzesień i grudzień to nadal nasz scenariusz bazowy – ale myślę, że istnieje wyraźne ryzyko, że będzie to mniejsza kwota” – powiedział Carsten Brzeski, globalny dyrektor ds. makroekonomii badania w ING. Analitycy nie byli również zgodni co do tego, czy EBC powinien w przyszłości dostosować swoje ramy polityki, a niektórzy wyrazili obawę, że chęć banku do obniżenia inflacji do 2% może w efekcie wyrządzić niepotrzebne szkody europejskiej gospodarce. Czytaj więcej.

Problemy gospodarcze Europy wynikają przede wszystkim z niewystarczających inwestycji prywatnych i publicznych, a nie z nadmiernie uciążliwych przepisów, powiedział w wywiadzie główny kandydat na przewodniczącego Komisji Europejskiej z ramienia Partii Europejskich Socjalistów (PES) Nicolas Schmit. Chociaż Schmit, który obecnie pełni funkcję europejskiego komisarza ds. pracy i praw socjalnych, zgodził się, że Europa rzeczywiście musi „odbiurokratyzować”, podkreślił, że jednak nierealistyczne jest myślenie, że same cięcia przepisów pobudzą słabnącą gospodarkę bloku. „[There are] tych, którzy mówią nam, że Europa jest słaba, ponieważ mamy nadmierną regulację. Gdyby to było takie proste, cóż, moglibyśmy pominąć 30% naszych przepisów i ekonomii [would be] kwitnie. To naprawdę szalone” – powiedział. „Całkowicie zgadzam się, że jest za dużo biurokracji. [But] inwestycja jest kluczem.” Czytaj więcej.

Wydatki UE na obronę nie powinny ograniczać funduszy spójności, ostrzega komisarz. Nowe priorytety UE, takie jak obrona, nie powinny odbywać się kosztem pomocy biedniejszym regionom UE, powiedziała w poniedziałek (3 czerwca) europejska komisarz ds. spójności Elisa Ferreira w rozmowie z siecią Euractiv w Berlinie. Czytaj więcej.

Niemieckie firmy ostrzegają przed „Dexitem” w obliczu obaw przed zyskami skrajnej prawicy. Wyjście Niemiec z Unii Europejskiej, znane również jako „Dexit”, będzie kosztować gospodarkę kraju 200 miliardów euro rocznie, ostrzegło w środę (5 czerwca) lobby biznesowe INSM, jako że skrajnie prawicowa partia AfD w Niemczech zajmuje obecnie drugie miejsce w sondażach wyborów do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w ten weekend, podtrzymuje silną retorykę antyunijną. Czytaj więcej.

We wtorek (4 czerwca) czołowe francuskie i włoskie organizacje biznesowe wzywają przyszłych decydentów UE do podjęcia „kluczowych decyzji” w celu zwiększenia słabnącej konkurencyjności bloku poprzez obcięcie przepisów i zwiększenie inwestycji. We wspólnej deklaracji wydanej zaledwie dwa dni przed rozpoczęciem wyborów europejskich Mouvement des Entreprises de France (MEDEF) i Confindustria – największe stowarzyszenia przedsiębiorców we Francji i Włoszech – stwierdziły, że „nadmierna regulacja” i niewystarczająco zintegrowany jednolity rynek poważnie utrudniają wzrost gospodarczy bloku. „Parlament Europejski, który zostanie wybrany 9 czerwca, wraz z nowymi instytucjami europejskimi będzie musiał podjąć kluczowe dla Unii Europejskiej decyzje” – czytamy w oświadczeniu. „Nadmierna regulacja znacznie osłabia nasze firmy” – czytamy w dokumencie. „Europa musi […] wypełnić lukę pomiędzy właściwymi decyzjami politycznymi na wysokim szczeblu a ich wdrażaniem.” Czytaj więcej.

Ministrowie finansów strefy euro popierają naciski G7 na zamrożone aktywa Rosji, ale kwestie prawne pozostają otwarte. Ministrowie finansów strefy euro udzielili w środę (5 maja) swojego politycznego wsparcia planowi G7 przewidującemu udzielenie Ukrainie pożyczek z wykorzystaniem nadzwyczajnych zysków generowanych z rosyjskich aktywów, które są gotowi omówić po szczycie przywódców G7 pod koniec czerwca. Czytaj więcej.

[Edited by Anna Brunetti/Zoran Radosavljevic]

Przeczytaj więcej z Euractiv





Link źródłowy