Zwycięstwo ósmej rozstawionej Krejcikovej to zła wiadomość dla Świątek, która po raz pierwszy od 2021 roku odpadła w fazie grupowej finałów WTA.
Świątek był dominującym zawodnikiem Tour de France przez większą część ostatnich dwóch lat, a sezon rozpoczął mocno od zdobycia tytułów w Doha, Indian Wells, Madrycie, Rzymie i French Open.
Jednak w drugiej połowie sezonu jej wysoki poziom spadł i pozwolił Sabalence wyprzedzić ją na szczycie rankingów.
W poszukiwaniu odpowiedzi Świątek zdecydowała się na zmianę trenera i przed finałami WTA zastąpiła Tomasza Wiktorowskiego na rzecz Wima Fissette’a.
Priorytetami jest poprawa gry serwisowej czterokrotnej mistrzyni French Open i dostosowanie jej umiejętności w celu osiągania większych sukcesów na szybszych nawierzchniach.
We wtorek na szybkim korcie w hali King Saud University Indoor Arena Świątek zmierzył się z Gauffem. Porażka ta zakończyła się bezpośrednią porażką, która ostatecznie okazała się kosztowna.
Ale były pozytywne sygnały przeciwko Kasatkinie. Świątek grała z większym tempem i intensywnością, mijając Rosjankę, która po powołaniu w końcówce meczu wyglądała na niedogotowaną.
„Naprawdę dobrze uderzałem piłkę i wybierałem odpowiednie strzały, aby grać szybciej” – powiedział Świątek.