Każdy pracownik służby zdrowia w Ameryce będzie zobowiązany sprawdzać gęstość piersi kobiet podczas rutynowych badań przesiewowych w kierunku raka piersi.
Od tego tygodnia wszystkie raporty mammograficzne i listy z wynikami wysyłane do pacjentek w USA będą musiały zawierać ocenę gęstości piersi.
Mammografia to złoty standard w badaniach przesiewowych w kierunku raka piersi, ale w badaniu tym można wykryć zmiany nowotworowe, jeśli piersi kobiety są gęste, co oznacza, że zawierają dużą ilość tkanki włóknistej w porównaniu z ilością tkanki tłuszczowej.
Mniej więcej połowa kobiet w USA ma gęste piersi, co oznacza, że mogą zostać błędnie wmówione, że nie mają raka, co spowoduje rozprzestrzenienie się choroby.
Jeśli okaże się, że ich piersi składają się głównie z gęstej tkanki włóknistej, FDA sugeruje wykonanie dodatkowych badań obrazowych u lekarza.
Tkanka tłuszczowa, która na mammografii wydaje się ciemna, ułatwia wykrycie guzów, ponieważ są one bardziej widoczne w porównaniu z gęstą tkanką włóknistą. Skan dzięki uprzejmości Densebreast-info.org
Z tego powodu lekarze tylko w 38 stanach i Waszyngtonie byli zobowiązani do informowania kobiet o zwiększonym ryzyku zachorowania na raka.
W innych stanach nie było takiego wymogu, mimo że gęsta tkanka piersi może powodować sześciokrotny wzrost ryzyka zachorowania na raka.
Zgodnie z nowym rozporządzeniem FDA wszystkie placówki w całym kraju mają obecnie obowiązek ujawniania pacjentom tych „krytycznych” informacji.
Gęsta tkanka piersi wydaje się biała na obrazach mammograficznych uzyskanych za pomocą promieni rentgenowskich, które mogą maskować lub ukrywać małe guzy nowotworowe, które również wydają się białe.
Utrudnia to lekarzom rozróżnienie pomiędzy prawidłową tkanką a nowotworem.
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Tkanka tłuszczowa, która na mammografii wydaje się ciemna, ułatwia wykrycie guzów, ponieważ są one bardziej widoczne.
Dr Hilary Marston, dyrektor medyczny FDA, powiedziała: „Dzisiejsze działanie odzwierciedla szersze zaangażowanie agencji we wspieranie innowacji w zakresie zapobiegania, wykrywania i leczenia raka”.
Przepisy FDA, które wchodzą w życie dzisiaj, aktualizują ustawę o standardach jakości mammografii z 1992 roku.
Ustawa ta wymagała od Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej (HHS) opracowania standardów i daje FDA uprawnienia do sprawdzania akredytacji i certyfikacji placówek mammograficznych, zapewniając, że standardy jakości badań przesiewowych są na najwyższym poziomie.
Około połowa kobiet w USA, które mają gęste piersi, jest obarczona od czterech do sześciu razy większym ryzykiem zachorowania na raka piersi niż kobiety, których piersi składają się głównie z tkanki tłuszczowej.
Gęsta tkanka piersi jest zwykle kojarzona z zaawansowanym wiekiem, ale u prawie 75 procent kobiet po trzydziestce zdiagnozowano gęstą tkankę piersi.
Mammografię zaleca się kobietom już po 40. roku życia, co oznacza, że około 12 milionów Amerykanek po trzydziestce o gęstych piersiach może o tym nie wiedzieć.
Najlepszym sposobem sprawdzenia, czy ma gęste piersi, jest mammografia, którą młodsze kobiety mogą wykonać tylko wtedy, gdy wiedzą, że w ich rodzinie występował rak piersi.
Teri Thomas, dyrektor generalna Volpara Health, firmy tworzącej powszechnie używane narzędzie programowe do pomiaru gęstości piersi w mammogramach, powiedział: „Od ponad dziesięciu lat współpracujemy z czołowymi klinicystami i badaczami na całym świecie, aby ułatwić dostęp do kluczowych informacji na temat składu piersi kobiet i jego związku z rakiem piersi.
„Rozporządzenia FDA potwierdzają naszą koncentrację, zwiększają uwagę branży na gęstość piersi i napędzają społeczeństwo do przodu w kierunku poprawy doświadczeń i zrozumienia zarówno pacjentów, jak i lekarzy”.
Rak piersi występuje stosunkowo często u kobiet. Mniej więcej jedna na osiem osób doświadczy tego w ciągu swojego życia.
Jednak większość przypadków – 66 procent – diagnozuje się, zanim nowotwór rozprzestrzeni się na węzły chłonne, kości i inne narządy, co drastycznie zwiększa szanse na przeżycie.
Jednak rak piersi występuje coraz częściej. W ostatnich latach wskaźniki zapadalności wzrosły nieznacznie, o 0,5% rocznie, ze względu na połączenie ogólnie starszej populacji, lepszych metod badań przesiewowych i czynników związanych ze stylem życia, takich jak spożywanie alkoholu, poziom aktywności fizycznej i zła dieta.
Obecnie specjaliści zajmujący się badaniami przesiewowymi w kierunku raka i radiologią wzywają lekarzy do przeprowadzenia dodatkowych badań obrazowych, gdy wykryją ślady gęstej tkanki.
Dr William Dahut, dyrektor naukowy Amerykańskiego Towarzystwa Onkologicznego, powiedział: „Sama mammografia nie jest odpowiednim badaniem przesiewowym w przypadku kobiet o gęstych piersiach. Należy wykonać dodatkowe badania obrazowe, takie jak MRI lub USG.
Kobiety poniżej 40. roku życia, czyli w zalecanym wieku, w którym należy rozpocząć badania przesiewowe w kierunku raka piersi, mogą nie wiedzieć, że mają gęste piersi, co zwiększa ryzyko, że guzy nowotworowe pozostaną nierozpoznane przez lata
Nowy rodzaj mammografii tworzy trójwymiarowe obrazy kobiecych piersi, podczas gdy tradycyjne mammografy rejestrują jedynie obrazy 2D.
Ulepszone obrazowanie 3D ułatwia lekarzom dostrzeżenie potencjalnego raka ukrytego w białej tkance piersi, ponieważ wykonuje zdjęcia pod różnymi kątami.
W niektórych badaniach wykazano, że ultradźwięki są skuteczniejsze w wykrywaniu raka w porównaniu z mammografią 3D.
A Raport za rok 2022 przeprowadzone przez lekarzy z Rochester w stanie Nowy Jork wykazało, że ultradźwięki wykryły więcej przypadków nowotworów inwazyjnych niż sama mammografia 3D. Samo badanie USG wykryło 51 nowotworów, których nie można było zobaczyć w mammografii 3D, natomiast sama mammografia 3D wykryła 9 nowotworów, których nie można było zobaczyć w badaniu USG.
Kolejne badanie opublikowany w 2024 r przedstawił mocne argumenty za rezonansem magnetycznym, szczególnie w przypadku poszukiwania oznak raka pomiędzy corocznymi mammografiami. Lekarze we Włoszech i Wielkiej Brytanii odkryli, że samodzielny rezonans magnetyczny jest skuteczniejszy w wykrywaniu raka piersi niż mammografia 3D.
W badaniu MRI zidentyfikowano wszystkie 17 przypadków nowotworów inwazyjnych i 83 procent nowotworów, które jeszcze się nie rozprzestrzeniły, podczas gdy mammografia 3D wykryła jedynie 41 procent nowotworów inwazyjnych i 33 procent nowotworów nieinwazyjnych.
Na mocy tej zmienionej zasady FDA nie wymaga, aby lekarze, którzy wykryją gęstą tkankę, przeprowadzali dodatkowe badania obrazowe, „ale raczej pacjent i świadczeniodawca mogą omówić różne opcje.
„Uważamy, że właściwsze jest, aby podmiot świadczący opiekę zdrowotną omawiał te informacje z pacjentem i angażował się we wspólne podejmowanie decyzji klinicznych w oparciu o indywidualną sytuację pacjenta”.