Ogromny niedobór leków w USA spowodował, że tysiące dzieci zmaga się z rakiem, szukając leków ratujących życie.
Szpitale odsyłają rodziców poszukujących leków dla swoich dzieci i każą im jedynie czekać na uzupełnienie zapasów – co może zająć kolejny rok.
W 2023 r. niedobory leków osiągnęły najwyższy poziom w historii – według amerykańskich farmaceutów zgłoszono ich 309, co oznacza również 30-procentowy wzrost w porównaniu z 2021 r.
Dane szacują również, że w ciągu ostatniej dekady brakowało ośmiu z dziesięciu najczęściej stosowanych leków przeciwnowotworowych u dzieci.
Mówi się, że niedobory wynikają z braku zachęt finansowych wśród firm farmaceutycznych, ponieważ produkcja tych leków często nie przynosi dużych zysków.
Dostęp do tych ograniczonych leków może zadecydować o życiu lub śmierci pacjentów, niektórych w wieku zaledwie dziewięciu lat, którzy boją się, że „umrą”.
Laura Bray, mama z Florydy, dowiedziała się o niedoborach leków z pierwszej ręki, gdy u jej wówczas dziewięcioletniej córki zdiagnozowano białaczkę, a w szpitalu zabrakło jej leku za 10 dolarów potrzebnego na leczenie
Według raportów ryzyko niedoborów leków przeciwnowotworowych u dzieci jest o 90 procent większe niż w przypadku innych leków, a ich niedobór trwa średnio o 30 procent dłużej.
Jak wynika z poprzedniego badania opublikowanego w New England Journal of Medicine, osiemdziesiąt trzy procent onkologów twierdzi już, że nie było w stanie przepisać pacjentom preferowanego leku do chemioterapii ze względu na jego braki.
Metotreksat sodowy, lek stosowany w chemioterapii w leczeniu białaczki, nowotworów mózgu i chłoniaka nieziarniczego, należy do leków przeciwnowotworowych u dzieci, których najczęściej brakuje.
Często brakuje także leukoworyny, stosowanej w leczeniu skutków ubocznych metotreksatu, takich jak nudności i owrzodzenia jamy ustnej.
Chociaż jest to rzadkie zjawisko, każdego roku w USA nowotwór diagnozuje się u około 16 000 dzieci – średnio w wieku zaledwie dziesięciu lat.
Najczęstszymi postaciami diagnozowanej choroby są białaczki oraz nowotwory mózgu i ośrodkowego układu nerwowego.
Wśród niedoborów znalazła się dziewięcioletnia Abby Bray z Tampa na Florydzie, której powiedziano, że jej białaczka ma 90% szans na wyleczenie, ale tylko pod warunkiem, że znajdzie odpowiednie leczenie.
Powiedziała jej matka Laura USA dzisiaj: „Nie miałem dla niej odpowiedzi, kiedy zapytała mnie, czy umrze, jeśli nie będzie miała lekarstwa.
„Mogę tylko powiedzieć: „Spróbujemy to znaleźć. Czasem, gdy spróbujesz, dzieją się niezwykłe rzeczy”.
W innym przypadku Brannon Warn-Johnston, lat 15, chora na raka kości, stwierdziła, że jej niezbędna chemioterapia została przerwana, gdy w szpitalu zabrakło jej potrzebnego leku.
Jej rodzina powiedziała: „Powiedzieli, że dadzą jej inny lek, ale będzie on miał wpływ na jej płodność, będzie wymagał dodatkowych operacji i będzie miał wpływ na jej leczenie przez wiele, wiele miesięcy.
Pani Bray powiedziała, że średnia lista oczekujących na lek, którego potrzebowała jej córka, wynosi 15 miesięcy, ale „pacjent walczący o życie nie ma 15 miesięcy”.
„Co najważniejsze, ta zmiana w planie leczenia zagroziła włączeniu Brannon do badania klinicznego. Nie mogliśmy uwierzyć, że to jedyny wybór.
Większość leków to leki generyczne, co oznacza, że są tanie, ale producenci osiągają na nich niewielkie zyski, co może prowadzić do zaprzestania produkcji.
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Prawie wszystkie – 96 procent – niedobory są spowodowane kwestiami znajdującymi się pod kontrolą człowieka, takimi jak produkcja oraz problemy z podażą i popytem.
Zarówno Abby, jak i Brannon w końcu otrzymali leki po panicznym obchodzeniu kilku szpitali w poszukiwaniu zapasów.
W 2019 roku matka Abby, Laura, założyła Angels for Change – prowadzoną przez wolontariuszy grupę, której celem jest zakończenie kryzysu narkotykowego poprzez propagowanie i budowanie odpornego łańcucha dostaw, a także sieć pracowników służby zdrowia, dostawców i osób, które pracują nad znalezieniem leków na całym świecie. kraju, który będzie wysyłany do potrzebujących pacjentów.
Działająca przez tę organizację non-profit infolinia dotycząca kryzysu związanego z niedoborem leków w ciągu ostatnich czterech lat zapewniła dzieciom chorym na raka dostęp do potrzebnych im leków ze 100-procentową skutecznością.
Można się z nim skontaktować pod numerem +1 813 501 7742 lub poprzez przesłanie wiadomości na stronie internetowej organizacji.
Abby, obecnie 14-letnia, jest zdrowa i wolna od raka.
Innym czynnikiem powodującym niedobory jest uzależnienie Ameryki od materiałów z Chin i Indii do produkcji prawie wszystkich leków stosowanych w nagłych przypadkach.
W latach 2010–2015 liczba zagranicznych producentów zarejestrowanych w FDA wzrosła ponad dwukrotnie.
FDA ma już ograniczony nadzór nad produkcją leków, ale przekazanie tych obowiązków podmiotom zagranicznym dodatkowo komplikuje ten proces, ponieważ Stany Zjednoczone nie mają wglądu w kwestie związane z produkcją zagraniczną, jakością i łańcuchem dostaw.