Strona główna Polityka W tym tygodniu będzie kolejna szansa na zobaczenie zorzy polarnej

W tym tygodniu będzie kolejna szansa na zobaczenie zorzy polarnej

88
0


Pamiętaj o wszystkich wpisy w mediach społecznościowych sprzed kilku miesięcy przedstawiające zorzę polarną w całej okazałości w niespodziewanie południowych miejscach? Cóż, przygotujcie się na potencjalne zobaczenie ich ponownie lub po raz pierwszy: Amerykańskie Narodowe Stowarzyszenie Oceaniczne i Atmosferyczne (NOAA) przewiduje, że w tym tygodniu, począwszy od wtorku, w nietypowych miejscach ponownie pojawią się pokazy świetlne.

Oczekuje się, że w nadchodzących dniach zorze polarne będą widoczne w północnych i górno-środkowo-zachodnich stanach USA, na północy Wielkiej Brytanii oraz w północnych częściach Europy. Brytyjskie Biuro Met przewiduje „silna burza geomagnetyczna” jest na dobrej drodze, aby dotrzeć do Ziemi.

NIEAA przewiduje że w przypadku Stanów Zjednoczonych zorza polarna trwająca od wtorkowego wieczoru do wczesnych godzin porannych w środę będzie miała wskaźnik Kp na poziomie pięciu – przy czym wskaźnik ten jest dziewięciopunktową skalą mierzącą zaburzenia pola magnetycznego Ziemi, przy czym poziom dziewiąty oznacza najsilniejszy. Oznacza to, że światła pojawią się dalej na południe od biegunów niż zwykle i będą widoczne dla obserwatorów w północnych stanach USA, rozciągających się od Maine po Waszyngton.

Jeśli chodzi o Europę, brytyjskie Biuro Meteorologiczne przewiduje, że „szczytowe prawdopodobieństwo wystąpienia silnej burzy geomagnetycznej (G3) nastąpi w środę 24 lipca”. To podała służba pogodowa w A prognoza pogody kosmicznej 23 lipca „może skutkować pojawieniem się zórz polarnych aż do Irlandii Północnej, północnej Anglii i podobnych szerokości geomagnetycznych, aczkolwiek utrudnia je księżyc w pobliżu pełni i ograniczone momenty ciemności”. Met Office przewiduje, że na półkuli południowej „pokazy zorzy polarnej nad Tasmanią i południowymi częściami Nowej Zelandii”.

SpaceWeatherLive, belgijska organizacja non-profit zajmująca się śledzeniem zorzy polarnej i aktywności słonecznej, przewiduje, że burza geomagnetyczna zbliżająca się do półkuli północnej osiągnie w tym tygodniu poziom wskaźnika Kp wynoszący 6 i spodziewa się, że burza osiągnie szczyt od środy do czwartku.

Nie do końca odpowiada to sile burz geomagnetycznych, które miały miejsce 10 maja. Wszystkie trzy brytyjskie obserwatoria geomagnetyczne zarejestrowały burzę majową jako mającą Poziom indeksu Kp 9, najwyższa możliwa ocena. Ponieważ przewiduje się, że burze w tym tygodniu będą słabsze, prawdopodobnie nie zobaczymy zórz polarnych tak żywych jak wówczas i prawdopodobnie nie będą one sięgać tak daleko od biegunów Ziemi. W maju zorze rozciągnęły się na Europę kontynentalną i południowe stany USA.

W ostatnich miesiącach wzmożona aktywność słoneczna nastąpiła wraz ze zbliżaniem się słońca szczyt swojego 11-letniego cyklu słonecznego. W miarę zbliżania się do maksimum słonecznego, które według przewidywań przypada na koniec 2024 r. i początek 2026 r., zorze polarne będziemy widzieć częściej i na niższych niż zwykle szerokościach geograficznych – przewiduje NOAA.

Wszystko to miało miejsce po tym, jak NASA uchwyciła w grudniu największy rozbłysk słoneczny od siedmiu lat. Ten rozbłysk spowodował, że NOAA to zrobiła wydawać ostrzeżenia o możliwych słabych wahaniach w sieci energetycznej oraz zakłóceniach w działaniu usług radiowych i statków kosmicznych. Administracja obserwuje obszary plam słonecznych, sprawdzając możliwe wybuchy materii słonecznej lub „koronalne wyrzuty masy”, które mogą być skierowane na Ziemię i powodować pojawienie się kolorowego światła na wyższych szerokościach geograficznych. W tym nadchodzącym przypadku jest to wybuch materii słonecznej, który miał miejsce w niedzielę i może spowodować, że od wtorku do czwartku będziemy mogli zobaczyć zorzę polarną.

Jeśli chcesz mieć w tym tygodniu jak największe szanse na zobaczenie zorzy polarnej, gdziekolwiek jesteś, spróbuj udać się w miejsce o jak najmniejszym zanieczyszczeniu światłem i sprawdzić pogodę pod kątem zachmurzenia — najlepsze jest niebo, które jest tak ciemne i przejrzyste, jak to tylko możliwe. Spróbuj także robić zdjęcia aparatem w telefonie, ponieważ często daje to lepszy obraz niż gołym okiem.



Link źródłowy