Strona główna Polityka W centrum uwagi sierpniowe dane z rynku pracy w miarę zbliżania się...

W centrum uwagi sierpniowe dane z rynku pracy w miarę zbliżania się wyborów, Fed zmierza do obniżki stóp procentowych

16
0



Amerykański rynek pracy traci impet. Dziś Amerykanie dowiedzą się, jak bardzo.

Biuro Statystyki Pracy ma opublikować dane dotyczące zatrudnienia, w tym stopę bezrobocia, za sierpień. W lipcu wskaźnik ten wyniósł 4,3%, w porównaniu z 4,1% w czerwcu i najwyższym poziomem od września 2017 r., wyłączając gwałtowny wzrost pandemii Covid-19 – choć nadal niski według standardów historycznych. Wall Street tego oczekuje według Dow Jones raport wskazuje wzrost liczby miejsc pracy o 161 000, a stopa bezrobocia spadła do 4,2%.

Raport o zatrudnieniu zostanie w piątek poddany jeszcze wnikliwej analizie, przed spodziewaną w tym miesiącu obniżką stóp procentowych przez Rezerwę Federalną oraz w związku z tym, że kwestie gospodarcze dominują w większości kampanii prezydenckich wiceprezydent Kamali Harris i byłego prezydenta Donalda Trumpa. Po piątku przed dniem wyborów pojawią się jeszcze tylko dwa miesięczne raporty o zatrudnieniu.

Gospodarka wysyła mieszane sygnały. Na początku tego tygodnia dwa środki produkcji przyszedł słabypodsycając obawy, że gospodarka spowalnia szybciej, niż oczekiwano.

W środę BLS poinformowało o tym oferty pracy nadal wykazywały silną tendencję spadkową, choć nadal utrzymują się powyżej poziomów sprzed pandemii. Pokazało jednak, że wskaźnik zatrudnienia pracowników usług specjalistycznych i biznesowych – którzy zwykle cieszą się wyższymi zarobkami – osiągnął najniższy poziom nienotowany od czasu Wielkiej Recesji w 2009 roku.

Jednak zwolnienia nadal są w dużej mierze ograniczone – nawet po ich zakończeniu skoking ostatni miesiąc — podobnie jak liczba osób zgłaszających się na bezrobocie.

Firmy „zwalniają pracowników, jakby był boom i zatrudniali, jakby była recesja” – Dario Perkins, dyrektor zarządzający w firmie finansowej TS Lombard, – napisano w poście z X środy.

Prądy krzyżowe pojawiają się, gdy Amerykanie w większości wydali swoje stosy gotówki z czasów pandemii, podczas gdy zaciąganie pożyczek pozostaje ograniczone przez środowisko wysokich stóp procentowych. I choć stopa inflacji została w dużej mierze obniżona do docelowego poziomu 2% Rezerwy Federalnej, konsumenci nadal nie mogą się otrząsnąć po czterech latach rosnących cen.

Pomimo tych przeciwności, przez całe lato mówiono, że amerykańska gospodarka osiągnęła „miękkie lądowanie” charakteryzujące się stosunkowo niskim bezrobociem i stosunkowo niską inflacją.

Pomimo tego, akcje również pozostają w pobliżu najwyższych poziomów w historii jakieś niedawne turbulencje.

Mark Zandi, główny ekonomista grupy Moody’s Analytics, powiedział NBC News, że według niego miękkie lądowanie będzie możliwe, dopóki stopa bezrobocia pozostanie na obecnym poziomie.

Powiedział jednak, że ten słoneczny obraz można łatwo zrujnować.

„Nie trzeba wiele, aby obalić tę historię i zobaczyć, jak firmy zaczynają się wycofywać i zwalniać” – powiedział Zandi. „Rynek pracy jest dobry, ale wydaje się, że jest dobrem kruchym”.

Obecna stopa bezrobocia w dalszym ciągu oznacza, że ​​ponad 7 milionów Amerykanów jest bez pracy i poszukuje pracy. Wśród nich jest Cassandra Kelly, 38-letnia mieszkanka New Jersey i matka dwójki dzieci, która powiedziała NBC News, że jest na rynku pracy od ponad roku.

Kelly, specjalistka ds. operacji z doświadczeniem w komunikacji i mediach społecznościowych, stwierdziła, że ​​radzi sobie dzięki ugodzie od właściciela, wsparciu finansowemu ze strony partnera i okazjonalnej niezależnej pracy na zlecenie. Ale nic z tego nie wystarczyło na pokrycie jej wydatków.

Kelly stwierdziła, że ​​na stanowiskach pełnoetatowych, które widzi w swojej branży, płacą obecnie zaledwie 45 000 dolarów – to ledwo wystarczająca kwota, aby zakwalifikować się do mieszkania w okolicach Nowego Jorku, dodając, że niektóre stanowiska nie przynoszą żadnych korzyści, a tego właśnie potrzebuje. w celu zaspokojenia potrzeb medycznych jej i jej rodziny.

„Nawet jeśli jestem gotowa zejść do 45 000 lub 50 000 dolarów, ilość pracy, jakiej żądają za tę niewielką sumę, jest niesprawiedliwa” – stwierdziła. „To rodzi urazę. Bywały chwile, że chciałem się poddać”.

Istnieje nadzieja, że ​​powszechnie oczekiwana obniżka stóp procentowych przez Rezerwę Federalną pod koniec tego miesiąca złagodzi hamulce wzrostu i poluzuje warunki finansowe.

Kiedy tak się stanie, koszt pożyczek na wszystko, od samochodów po karty kredytowe, spadnie. Oprocentowanie kredytów hipotecznych również prawdopodobnie spadnie, choć Fed nie ma na nie bezpośredniej kontroli.

Niezależnie od tego, jaka nadejdzie ulga finansowa, działania polityczne Fed nie będą miały natychmiastowego skutku – zwłaszcza biorąc pod uwagę, że obecna stopa wynosząca 5,5% jest już tak wysoka.

„Nie jest to wydarzenie zmieniające reguły gry” – stwierdził Zandi, co oznacza, że ​​przystosowanie się gospodarki do wrześniowej obniżki stóp procentowych i wszelkich przyszłych obniżek, które mogą nastąpić w listopadzie, grudniu i później, zajmie trochę czasu.



Link źródłowy