Strona główna Polityka Vance twierdzi, że przyszła administracja Trumpa uniemożliwiłaby finansowanie Planned Parenthood

Vance twierdzi, że przyszła administracja Trumpa uniemożliwiłaby finansowanie Planned Parenthood

9
0



Senator JD Vance, kandydat Partii Republikańskiej na wiceprezydenta, potwierdził w sobotę reporterom, że były prezydent Donald Trump „jest niezmiennie” w swoich poglądach na temat pozbawienia finansowania Planned Parenthood.

Dziennikarz zapytał Vance w stanie Ohio, czy przyszła administracja Trumpa sprzeciwiłaby się finansowaniu Planned Parenthood, grupy zajmującej się opieką nad zdrowiem reprodukcyjnym, która spotkała się ze sprzeciwem wielu konserwatystów ze względu na swoje stanowisko proaborcyjne.

„Jeśli chodzi o finansowanie Planned Parenthood, to znaczy, naszym zdaniem nie uważamy, że podatnicy powinni finansować aborcje w późnym terminie” – powiedział Vance po wiecu Trumpa w Butler w Pensylwanii. „Jest to spójny pogląd na temat Kampania Trumpa po raz pierwszy. Pozostanie to pogląd spójny.”

W 2021 r. 93,5% aborcji przeprowadzono w 13. tygodniu ciąży lub wcześniej. Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom powiedział w tym roku. Około 5,7% aborcji wykonano pomiędzy 14 a 20 tygodniem ciąży, a 0,9% w 21 tygodniu lub później.

Kampania Trumpa i Planned Parenthood nie odpowiedziały natychmiast na prośby o dalszy komentarz w niedzielę wieczorem.

Lauren Hitt, rzeczniczka kampanii wiceprezydent Kamali Harris, ostro skrytykowała komentarze Vance’a, stwierdzając w oświadczeniu, że „druga kadencja Trumpa stanowi zbyt duże ryzyko dla Amerykanek i ich rodzin”.

„Jedynym sposobem, aby powstrzymać niekontrolowanego Trumpa i jego sojuszników MAGA przed pozbawieniem wolności amerykańskich kobiet, jest wybór wiceprezydenta Harrisa, który będzie bronił dostępu kobiet do opieki zdrowotnej i wolności reprodukcyjnej” – kontynuował Hitt.

Demokraci często podkreślali uwagi Trumpa na temat aborcji, zapewniając, że będzie pracował nad jej zakazem.

W odpowiedzi Trump próbował przedstawić złagodzone stanowisko wobec aborcji, stwierdzając we wtorkowym poście w mediach społecznościowych, że tak zawetowałby federalny zakaz aborcji.

A była pierwsza dama Melania Trump podobno omówiła swoją otwartość na prawo do aborcji w swoich nadchodzących wspomnieniach, z udziałem: Raport Guardianaing że napisała: „Dlaczego ktokolwiek inny niż sama kobieta miałby mieć władzę decydowania o tym, co robi ze swoim własnym ciałem?”

„Podstawowe prawo kobiety do wolności osobistej i do własnego życia przyznaje jej prawo do przerwania ciąży, jeśli tego chce” – podobno kontynuowała. NBC News nie zweryfikowało niezależnie treści książki, która nie została jeszcze wydana.

W zeszłym tygodniu Trump powiedział w wywiadzie dla Fox News, że on i jego żona „rozmawiali o tym, a ja powiedziałem: «Musisz pisać to, w co wierzysz. Nie będę ci mówił, co masz robić. Musisz pisać to, w co wierzysz. uważać.'”

Sondaż NBC News z września wykazał, że 54% zarejestrowanych wyborców uważa, że ​​Harris lepiej poradziłby sobie z kwestią aborcji, podczas gdy 33% wybrało Trumpa.

Podczas zeszłotygodniowej debaty wiceprezydentów Vance przyznał, że wyborcy nie mają zaufania do Republikanów w sprawie aborcji.

„Myślę, że jako republikanin, który dumnie chce chronić niewinne życie w tym kraju i który z dumą chce chronić bezbronnych, wyciągam z tego wniosek, że moja partia musi o wiele lepiej pracować, zarabiając ponownie zaufanie Amerykanów w tej kwestii, choć szczerze mówiąc, po prostu nam nie ufają” – powiedział Vance.

Choć Trump próbował w kampanii przed listopadowymi wyborami zbliżyć się do centrum tej kwestii, jego administracja podjęła kilka kroków, aby ograniczyć dostęp do procedury.

Pochwalił trzech kandydatów do Sądu Najwyższego, których mianował do Sądu Najwyższego, za głosowanie za uchyleniem wyroku w sprawie Roe przeciwko Wade, kończącym federalną ochronę procedury.

„Po 50 latach niepowodzeń, gdy nikt nie był nawet blisko, udało mi się zabić sprawę Roe przeciwko Wade, ku «szokowi» wszystkich” – napisał Trump w zeszłym roku w serwisie Prawda społecznaco powtórzył podczas kampanii wyborczej.

W 2019 roku Planned Parenthood wycofało się z tytułu X, rządowego programu planowania rodziny, po tym, jak administracja Trumpa przyjęła zasadę zabraniającą klinikom uczestniczącym w programie wydawania skierowań do dostawców usług aborcyjnych.

Planned Parenthood nie mogło już wykorzystywać funduszy federalnych na aborcję, chociaż grupy sprzeciwiające się prawom do aborcji argumentowały, że rząd nie ma możliwości sprawdzenia, czy finansowanie innych usług nie pomaga w dotowaniu usług aborcyjnych.

Prezydent Joe Biden zmienił zasadę Trumpa, umożliwiając klinikom udzielającym skierowań na aborcję ponowne otrzymywanie funduszy federalnych.

W 2016 roku ówczesny kandydat Trump powiedział w debacie, że zakończy federalne finansowanie Planned Parenthood, twierdząc, że „zrezygnuje z finansowania, ponieważ jestem zwolennikiem życia”.



Link źródłowy