Fritz miał dobry start przed zapełnioną publicznością na Arthurze Ashe, przełamując Tiafoe przy pierwszej okazji, aby wyjść na prowadzenie 3:0.
Jednak Tiafoe, jeden z najbardziej angażujących zawodników w tym sporcie, poprawił się, wygrywając sześć z siedmiu kolejnych gemów i kończąc pierwszego seta.
Fritz był znacznie bardziej konkurencyjny w drugim secie, tracąc tylko jeden punkt przy serwisie, po czym przełamał Tiafoe, próbując wymusić tie-break.
Jednak wkrótce Fritz stracił impet.
Tiafoe przełamał w pierwszym gemie trzeciej partii, a jego mocny serwis w połączeniu z imponującą sprawnością fizyczną pozwolił mu objąć prowadzenie dwa sety do jednego.
Jednak ciśnienie powiedziało. Serwując przy stanie 4-5, Tiafoe dwukrotnie popełnił podwójny błąd i z 40-15 spadł do dwójki, po czym dwa dzikie błędy dały seta Fritzowi.
Tiafoe starał się odzyskać swoją intensywność, a Fritz szarżował na prowadzenie 4:0, zanim jego przeciwnik, za zgodą publiczności, odzyskał przerwę.
Jednak to nie wystarczyło, gdyż Tiafoe natychmiast przegrywał przy serwisie 0-40, by szybko zostać przełamany, a Fritz pewnie zaserwował zwycięstwo.