Strona główna Sporty US Open 2024: Jack Draper twierdzi, że ma kolejny „poziom” do pierwszego...

US Open 2024: Jack Draper twierdzi, że ma kolejny „poziom” do pierwszego dużego półfinału

15
0


Draper otrzymał pomoc fizjoterapeutyczną podczas drugiego seta, podczas gdy De Minaur również wydawał się mieć problemy z powodu kontuzji.

Brytyjczyk powiedział, że wezwał trenera po tym, jak „poczuł coś” w nodze w ustalonym punkcie w pierwszym secie, ale zlekceważył tę kwestię.

„Byłem wtedy trochę zmartwiony, ale rozegrałem w ten sposób dwa sety” – powiedział.

„Zauważyłem, że jego postawa była może nieco stonowana, miał jakąś kontuzję, ale nadal czułem, że to był trudny mecz”.

Mimo że wystąpił w swoim pierwszym dużym ćwierćfinale i po raz pierwszy zagrał na stadionie Arthur Ashe, który może pomieścić 24 000 widzów, powiedział, że nie czuł się zdenerwowany podczas serwowania meczu.

Jego uroczystości również były skromne, a Draper ostrożnie porządkował swoje rzeczy, zamiast dać się ponieść emocjom.

„Szczerze mówiąc, nie było żadnych [nerves]– Draper powiedział Sky Sports.

„Kiedy przekroczyłem przeszkodę w drugim secie, poczułem się pewnie”.

Draper powiedział, że jego wcześniejsze doświadczenia z gry na korcie centralnym na Wimbledonie, w połączeniu ze spacerami po ogromnej Ashe Arena wczesnym rankiem przed przybyciem publiczności, pomogły mu poradzić sobie z tą okazją.

„Każdego ranka było to moim rytuałem, ponieważ ćwiczę tak wcześnie” – powiedział Draper.

„Poszedłem i rozejrzałem się, gdy było puste.

„Wychodziłem na boisko nie wiedząc, że będę grać, ale rozglądałem się, ponieważ jest to jeden z najbardziej kultowych etapów w sporcie.

„Myślę, że pomogło mi to dzisiaj się do tego przyzwyczaić”.

Draper zajmuje obecnie 25. miejsce na świecie, a w czerwcu stał się numerem jeden w Wielkiej Brytanii, zanim w kolejnym kluczowym momencie swojej kariery pokonał w Queen’s mistrza French Open i Wimbledonu Carlosa Alcaraza.

W meczu przeciwko De Minaurowi, biorąc pod uwagę powagę wydarzenia, w trakcie meczu i po jego zakończeniu zachowywał niezwykły spokój.

„Cały czas dojrzewa, rozumie, że nie może na początku wypalić całej swojej energii i emocji” – dodał jego trener James Trotman.

„To tylko znak, że czuje się coraz bardziej komfortowo na tej scenie i gra z najlepszymi graczami na świecie”.



Link źródłowy