Strona główna nauka/tech Ukryte zagrożenia dla zdrowia i szkody dla środowiska wykryte

Ukryte zagrożenia dla zdrowia i szkody dla środowiska wykryte

32
0


Koncepcja sztuki wody butelkowanej
Woda butelkowana stwarza poważne zagrożenia dla zdrowia i środowiska, począwszy od szkodliwych substancji chemicznych zawartych w tworzywach sztucznych, a skończywszy na ogromnych zanieczyszczeniach powodowanych przez butelki niepoddane recyklingowi. Eksperci wzywają do podjęcia pilnych działań w celu promowania wody z kranu, która jest bezpieczniejsza i bardziej zrównoważona. Źródło: SciTechDaily.com

Szacuje się, że co minutę kupowanych jest 1 milion butelek, a popyt rośnie, ostrzega ekspert.

Co minutę na całym świecie kupowanych jest milion butelek wody. Jest to zwyczaj, który nie tylko obciąża ludzkie zdrowie, stwarzając ryzyko skażenia chemicznego tworzywami sztucznymi, ale także obciąża naszą planetę, przyczyniając się do powstawania ogromnych ilości odpadów z tworzyw sztucznych i emisji gazów cieplarnianych. Mimo to tylko 9% tych butelek poddaje się recyklingowi, co podkreśla pilną potrzebę przejścia na wodę z kranu, która jest zarówno bezpieczniejsza, jak i bardziej przyjazna dla środowiska.

Rosnące obawy dotyczące wody butelkowanej

Ogromna i rosnąca opłata za wodę butelkowaną zagraża zdrowiu ludzi i planety, dlatego należy pilnie przemyśleć jej wykorzystanie, ponieważ co minutę na całym świecie kupuje się 1 milion butelek, a liczba ta nadal będzie rosła w obliczu rosnącego popytu, ostrzegają eksperci ds. zdrowia populacji w komentarz opublikowany w czasopiśmie ogólnodostępnym Globalne zdrowie BMJ.

Około 2 miliardy ludzi na całym świecie, którzy mają ograniczony dostęp do bezpiecznej wody pitnej lub nie mają jej wcale, korzysta z wody butelkowanej. Ale dla reszty z nas jest to głównie kwestia wygody i niezachwianego przekonania – wspomaganego i podsycanego przez marketing branżowy – że woda butelkowana jest bezpieczniejsza i często zdrowsza niż woda z kranu.

Zagrożenia dla zdrowia związane z wodą butelkowaną

Tak nie jest, twierdzą autorzy z Weill Cornell Medicine w Katarze.

Dzieje się tak dlatego, że woda butelkowana często nie podlega tym samym rygorystycznym normom jakości i bezpieczeństwa co woda z kranu i może wiązać się z ryzykiem wypłukiwania szkodliwych substancji chemicznych z plastikowych butelek, które są do niej używane, zwłaszcza jeśli jest przechowywana przez długi czas, i/ lub wystawione na działanie promieni słonecznych i wysokich temperatur – wyjaśniają.

Szacuje się, że od 10% do 78% próbek wody butelkowanej zawiera zanieczyszczenia, w tym mikroplastiki, często klasyfikowane jako substancje zaburzające gospodarkę hormonalną (endokrynną), oraz różne inne substancje, w tym ftalany (stosowane w celu zwiększenia trwałości tworzyw sztucznych) i bisfenol A (BPA).

Zanieczyszczenie mikroplastikiem wiąże się ze stresem oksydacyjnym, rozregulowaniem układu odpornościowego i zmianami poziomu tłuszczu we krwi. Narażenie na BPA zostało powiązane z problemami zdrowotnymi w późniejszym życiu, takimi jak wysokie ciśnienie krwi, choroba sercowo-naczyniowacukrzycę i otyłość – dodają.

„Chociaż istnieją krótkoterminowe progi bezpieczeństwa, długoterminowe skutki tych zanieczyszczeń pozostają w dużej mierze nieznane” – zauważa autor, dodając, że mikroplastiki mogą również przedostawać się do łańcucha pokarmowego.

Wpływ na środowisko i bezpieczeństwo wody wodociągowej

Woda z kranu jest również bardziej ekologiczną opcją. Plastikowe butelki stanowią drugą najczęstszą substancję zanieczyszczającą oceany i odpowiadają za 12% wszystkich odpadów z tworzyw sztucznych. W skali globalnej zaledwie 9% tych butelek poddaje się recyklingowi, co oznacza, że ​​większość trafia na wysypiska śmieci lub do spalarni albo jest „eksportowana” do krajów o niskich i średnich dochodach, gdzie trzeba się nimi zająć, co rodzi pytanie o sprawiedliwość społeczną – mówią.

Oprócz wytwarzanych odpadów, proces wydobywania surowców i produkcji plastikowych butelek znacząco przyczynia się do emisji gazów cieplarnianych – dodają.

Wezwanie do działania w sprawie zużycia wody

Chociaż poczyniono pewne wysiłki, aby ułatwić korzystanie z wody pitnej w restauracjach i przestrzeniach publicznych oraz ograniczyć rozpowszechnienie jednorazowych tworzyw sztucznych, pozostaje jeszcze wiele do zrobienia – twierdzą autorzy.

„Łącznie zgromadzone dowody podkreślają kluczową rolę interwencji rządowych i kampanii edukacyjnych w zmianie postrzegania i zachowań społecznych. Kampanie te powinny podkreślać dbałość o środowisko i korzyści zdrowotne wynikające z wyboru wody z kranu, skutecznie napędzając zmianę kulturową w kierunku bardziej zrównoważonych praktyk konsumpcyjnych” – sugerują.

Wnioski i pilne zalecenia

„Poleganie na [bottled water] wiąże się ze znacznymi kosztami zdrowotnymi, finansowymi i środowiskowymi, co wymaga pilnej ponownej oceny jego powszechnego stosowania” – podsumowują. „Rządy muszą pilnie stawić czoła tym problemom”, w tym problemom w krajach o niskich i średnich dochodach, gdzie istnieje pilna potrzeba inwestowania w infrastrukturę bezpiecznej wody pitnej – dodają.

„Nadając priorytet zużyciu wody z kranu, możemy wspólnie stawić czoła wieloaspektowym wyzwaniom, jakie stwarza [bottled water] i uznajcie wodę z kranu za kamień węgielny odpowiedzialności za środowisko i zdrowie publiczne” – sugerują.

Odniesienie: „Przemyślenie wody butelkowanej w dyskursie na temat zdrowia publicznego” autorstwa Amita Abrahama, Sohaila Cheema, Karimy Chaabna, Alberta B. Lowenfelsa i Ravindera Mamtani, 1 sierpnia 2024 r., Globalne zdrowie BMJ.
DOI: 10.1136/bmjgh-2024-015226



Link źródłowy