Alex Pereira obronił tytuł UFC w wadze półciężkiej pokonując Khalila Rountree w czterech rundach na gali UFC 307 w Salt Lake City w sobotę.
Brazylijczyk przeżył strach w drugiej rundzie po upadku z kontry prawą ręką.
Pereira (37 l.) doszedł do siebie i wznowił metodyczne łamanie Rountree, ostatecznie kończąc zakrwawionego i wyczerpanego Amerykanina ciosem podbródkowym.
Dzięki zwycięstwu Pereira ustanawia nowy rekord w UFC z najkrótszym okresem między trzema kolejnymi obronami.
Rekord należał wcześniej do legendy UFC Rondy Rousey, ale dzięki obronie w kwietniu, czerwcu i na UFC 307 Pereira trzykrotnie obronił tytuł w ciągu zaledwie 175 dni.
Pereira utrzymuje swoją pozycję jednego z najbardziej przerażających napastników w UFC dzięki czterem zwycięstwom z rzędu po przerwach.
Jego występ w 2024 roku obejmuje dwóch byłych mistrzów w Wzgórze Jamahal I Jiri Prochazka, ale znalazłem przeciwnika w grze w Rountree.
„Mogę powiedzieć, że to była jedna z najcięższych walk” – powiedział później Pereira.
„Spodziewałem się tego. Dziś wieczorem pokazał, dlaczego ma tutaj tak dużą jakość”.
Były mistrz wagi średniej zapowiadał przejście do wagi ciężkiej powrót do wagi średniej, ale w wywiadzie po walce powiedział, że utrzymuje wagę 205 funtów (14 6 funtów, 93 kg).
„Mogę przejść do wagi ciężkiej, ale ta dywizja jest świetna i tu właśnie jestem” – powiedział.
Pereira poprawił swój rekord do 12 zwycięstw i zaledwie dwóch porażek, podczas gdy Rountree odnotował swoją szóstą porażkę w 19 walkach.