Strona główna zdrowie U trzyletniej dziewczynki zdiagnozowano rzadki guz po tym, jak lekarze uznali guzek...

U trzyletniej dziewczynki zdiagnozowano rzadki guz po tym, jak lekarze uznali guzek na palcu palca za brodawkę i powiedzieli rodzicom, że „nie ma się czym martwić”

28
0


Lekarze, którzy przez dwa lata mówili jej, że gigantyczny guz na stopie to „brodawka”, odstraszyli małą dziewczynkę z Gwynedd.

Nansi Alys odwiedziła lekarza rodzinnego w maju 2021 r., gdy miała zaledwie trzy lata, po tym, jak matka zauważyła niewielki guzek na jej palcu u nogi.

Pomimo ciągłego wzrostu, grupa lekarzy powiedziała matce dziewczynki, Leili Evans, że guz „nie miał się czym martwić” – odrzucając go jako brodawkę, a następnie cystę.

Dopiero latem 2023 roku, kiedy Nansi przeszła operację usunięcia guza, chirurdzy zdali sobie sprawę z prawdziwego zagrożenia dla zdrowia małej dziewczynki.

Nansi Alys została zabrana do lekarza, gdy miała zaledwie trzy lata, w maju 2021 r., gdy jej mama Leila Evans zauważyła niewielki guzek na palcu stopy

Nansi Alys została zabrana do lekarza, gdy miała zaledwie trzy lata, w maju 2021 r., gdy jej mama Leila Evans zauważyła niewielki guzek na palcu stopy

Lekarze powiedzieli pani Evans, że guzek to brodawka, ale w kolejnych miesiącach guz nadal rósł

Lekarze powiedzieli pani Evans, że guzek to brodawka, ale w kolejnych miesiącach guz nadal rósł

Po przeprowadzeniu badań u Nansi zdiagnozowano rzadki rodzaj nowotworu, który dotyka około pięciu na milion osób.

Pani Evans powiedziała: „Chodziliśmy tam i z powrotem [to the doctors] i powiedzieli, że myślą, że to brodawka i nie ma się czym martwić.

„W czerwcu 2022 roku odwiedził nas kolejny lekarz, który stwierdził, że wygląda to na łagodną torbiel.

„Przeniósł nas do specjalisty w szpitalu w Bangor i stwierdził, że wygląda to na łagodną cystę i nie ma się czym martwić.

„Powiedział, że mogą go wyjąć lub zostawić i mieć na niego oko.

„Powiedziałem, że wolałbym, żeby to wszystko zostało wyjęte i przetestowane. Nie miałam pojęcia, co to było. Po prostu rosło i rosło.

Pani Evans z Criccieth w Gwynedd w Walii utrzymywała się do 2022 r., kiedy inny lekarz pierwszego kontaktu zauważył guzek i uznał, że to guz

Pani Evans z Criccieth w Gwynedd w Walii utrzymywała się do 2022 r., kiedy inny lekarz pierwszego kontaktu zauważył guzek i uznał, że to guz

Po operacji usunięcia guza w 2023 r. zdiagnozowano u niej rzadki rodzaj guza, który dotyka tylko około pięciu na milion osób

Po operacji usunięcia guza w 2023 r. zdiagnozowano u niej rzadki rodzaj guza, który dotyka tylko około pięciu na milion osób

W 2023 roku Nansi przeszła operację usunięcia guza i po sześciu tygodniach oczekiwania rodzina otrzymała odpowiedzi.

Zdiagnozowano u niej włókniakowatość typu desmoidalnego (DF) – rzadki rodzaj pośredniego guza tkanek miękkich, plasujący się pomiędzy nowotworem nienowotworowym a rakiem.

DF sam w sobie nie jest konkretnie nowotworem, ale należy do grupy mięsaków – grupy rzadkich nowotworów wywodzących się z kości lub tkanek miękkich.

Według Sarcoma UK tego typu nowotwory mogą powracać w miejscu pierwotnego guza lub w jego pobliżu, ale nie rozprzestrzeniają się.

Tego typu nowotwory zwykle występują na ramionach, nogach lub brzuchu, ale mogą również rozwijać się w okolicy głowy lub szyi.

Zdiagnozowano u niej włókniakowatość typu desmoidalnego (DF) – rzadki rodzaj pośredniego guza tkanek miękkich, plasujący się pomiędzy nowotworem nienowotworowym a nowotworowym.

Zdiagnozowano u niej włókniakowatość typu desmoidalnego (DF) – rzadki rodzaj pośredniego guza tkanek miękkich, plasujący się gdzieś pomiędzy guzem nienowotworowym a nowotworowym.

Występuje niezwykle rzadko i na milion osób można spodziewać się rozwoju DF u około pięciu do sześciu osób.

Trudno jednak przewidzieć, jak rozwinie się DF. Czasami mogą rosnąć powoli i wiadomo również, że zmniejszają się bez żadnego leczenia – mówi Sarcoma UK.

„Wszystko krążyło po mojej głowie – co będzie, jeśli moja córka będzie miała raka?” – powiedziała Evans.

Chciałbym, żeby lekarze mnie posłuchali.

„To było przerażające dla całej rodziny. To moje dziecko i miała wtedy zaledwie sześć lat”.

Po otrzymaniu szokującej diagnozy rodzina zwróciła się do organizacji charytatywnej Sarcoma UK o informacje i wsparcie.

Po otrzymaniu szokującej diagnozy rodzina, na zdjęciu Leili i Marka Evansów na Mount Snowdon, zwróciła się do organizacji charytatywnej Sarcoma UK o informacje i wsparcie

Po otrzymaniu szokującej diagnozy rodzina, na zdjęciu Leili i Marka Evansów na Mount Snowdon, zwróciła się do organizacji charytatywnej Sarcoma UK o informacje i wsparcie

W sobotę zainspirowana historią Nansi rodzina wspięła się na górę Snowdon i podczas pięciogodzinnej wspinaczki zebrała ponad 1300 funtów na rzecz fundacji Sarcoma UK

W sobotę zainspirowana historią Nansi rodzina wspięła się na górę Snowdon i podczas pięciogodzinnej wspinaczki zebrała ponad 1300 funtów na rzecz fundacji Sarcoma UK

„Kiedy się o tym dowiedzieliśmy, lekarz powiedział nam, że jeśli będziemy szukać informacji w Google, upewnijmy się, że korzystamy ze strony internetowej Sarcoma UK, więc tak właśnie zrobiłem” – powiedziała Evans.

„W ciągu tygodnia od diagnozy Nansi firma Sarcoma UK przesłała nam wiele informacji na temat tego, co się stało i jakie są kolejne kroki.

„Pomogli nam śledzić nasze wizyty i powiedzieli nam, co możemy zrobić jako rodzina, aby jej pomóc. Byli naprawdę dobrzy”.

W sobotę, zainspirowana historią Nansi, rodzina wspięła się na górę Snowdon i podczas pięciogodzinnej wspinaczki zebrała ponad 1300 funtów na rzecz fundacji Sarcoma UK.

„Nigdy wcześniej nie byłam w Snowdon, więc jeśli mam to zrobić, musi to być szczytny cel. A co może być lepszego niż zbieranie pieniędzy dla Sarcoma UK?” – stwierdziła Evans.

’To był piękny dzień. Na początku miałem trudności, ale było niesamowicie. W głowie myślałem tylko: „Robię to dla Nansi”.

„Jestem wniebowzięty, że udało nam się zebrać tak dużą kwotę. Mój cel na początek wynosił 500 funtów i został osiągnięty w ciągu pierwszych kilku dni. Jestem niezwykle szczęśliwy.



Link źródłowy