Strona główna Polityka Trump planuje wnieść pozew przeciwko Departamentowi Sprawiedliwości na sumę 100 milionów dolarów...

Trump planuje wnieść pozew przeciwko Departamentowi Sprawiedliwości na sumę 100 milionów dolarów w związku z przeszukaniami Mar-a-Lago i „polowaniem na czarownice”

25
0


Adwokat byłego prezydenta Donalda Trumpa złożył zawiadomienie prawne, w którym ogłasza, że ​​jego klient planuje pozwać Departament Sprawiedliwości i FBI na 115 milionów dolarów za rzekome „złośliwe ściganie polityczne” i „nadużycie procesu”.

W zawiadomieniu, którego kopię NBC News uzyskało w poniedziałek, bezpodstawnie oskarża się kierownictwo Departamentu Sprawiedliwości i specjalnego doradcę Jacka Smitha o popełnienie „złośliwego oskarżenia politycznego, którego celem jest wywarcie wpływu na wynik wyborów, aby uniemożliwić ponowny wybór prezydenta Trumpa” – co jest częstym oskarżeniem, które Trump zarabia w Internecie i podczas wydarzeń związanych z kampanią.

„To złośliwe oskarżenie doprowadziło prezydenta Trumpa do wydania dziesiątek milionów dolarów na obronę sprawy i swojej reputacji” – napisał prawnik Trumpa Daniel Z. Epstein w pozwie przeciwko departamentowi. Epstein to były prawnik Trumpa w Białym Domu, a obecnie wiceprezydent ds Ameryka pierwsza legalnagrupa prawnicza założona przez byłego doradcę Trumpa Stephena Millera.

W zgłoszeniu zarzucono, że zatwierdzone przez sąd przeszukiwanie przez FBI tajnych dokumentów w posiadłości Trumpa na Florydzie w sierpniu 2022 r. było niewłaściwe, podobnie jak późniejszy akt oskarżenia postawiony przez Trumpa w związku z dziesiątkami wrażliwych dokumentów niejawnych, które agenci odkryli podczas przeszukania. Trump nie przyznał się do winy.

Dokumenty na ziemi.
Dokumenty skonfiskowane podczas przeszukania przez FBI posiadłości Donalda Trumpa w Mar-a-Lago w dniu 30 sierpnia 2022 r.Departament Sprawiedliwości za pośrednictwem pliku AP

Zgłoszenie, o którym jako pierwszy poinformował Wiadomości Foxastwierdził, że przeszukanie naruszyło „ugruntowany protokół” z udziałem byłych prezydentów i powołuje się na post Trumpa w mediach społecznościowych opublikowany po przeszukaniu, w którym stwierdzono, że rząd mógł mieć dostęp do akt „w dowolnym momencie”.

„Wystarczyło, że zapytali” – napisano w poście Truth Social. W zgłoszeniu nie wspomniano o wielokrotnych prośbach Archiwów Narodowych i Departamentu Sprawiedliwości o zwrot akt przez Trumpa. Departament Sprawiedliwości wydał również wezwanie do zwrotu takich dokumentów w maju 2022 r., a pełnomocnik Trumpa podpisał oświadczenie, w którym stwierdził, że wszystkie zostały zwrócone w czerwcu. Nakaz przeszukania został wykonany po tym, jak śledczy otrzymali informację, że zostali wprowadzeni w błąd.

W pozwie utrzymuje się, że „proces” Departamentu Sprawiedliwości był „niekonstytucyjny”.

Mówi Smith „wniósł akt oskarżenia o naruszenie prawa karnego” w związku z przeszukaniem przeprowadzonym w lipcu ubiegłego roku i zauważył, że w zeszłym miesiącu sędzia okręgowy USA Aileen Cannon oddaliła sprawę. Cannon, którego Trump nominował do składu orzekającego, oddalił sprawę na tej podstawie, że powołanie Smitha na specjalnego obrońcę i finansowanie jego śledztwa były nielegalne.

Inni sędziowie federalni odrzucili podobne argumenty dotyczące poprzednich doradców specjalnych. Smith jest atrakcyjny Decyzja Cannona.

Departament Sprawiedliwości odmówił komentarza.

Rzecznik kampanii Trumpa Steven Cheung powiedział, że akcja ta stanowi część walki Trumpa z „uzbrojonym Departamentem Sprawiedliwości” i że sprawa karna przeciwko Trumpowi „należy natychmiast oddalić, aby przywrócić jedność naszemu narodowi”.

Zawiadomienie złożone przez Trumpa jest niezbędnym krokiem w procesie zgłaszania większości roszczeń z tytułu odszkodowań cywilnych przeciwko rządowi. Nie ma konkretnego terminu na udzielenie odpowiedzi, jeśli jednak powód nie otrzymał „ostatecznego rozporządzenia” w ciągu sześciu miesięcy od wysłania pozwu, może potraktować milczenie jako odmowę i wnieść pozew. Z akt sprawy wynika, że ​​pozew zostanie złożony w tym samym okręgu Florydy, w którym mieści się siedziba Cannona.

Zgłoszenie podpisano 7 sierpnia, dzień przed dwuletnią rocznicą poszukiwań. W formularzu roszczenia widnieje informacja: „Niewypełnienie całego formularza lub niedostarczenie żądanych materiałów w ciągu dwóch lat od daty naliczenia roszczenia może spowodować, że Twoje roszczenie stanie się nieważne”.

W zgłoszeniu napisano, że Trump domaga się „15 milionów dolarów tytułem rzeczywistej szkody wynikającej z kosztów prawnych poniesionych w związku z obroną w postępowaniu doradcy specjalnego przed Sądem Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla Południowego Okręgu Florydy”. Nie jest jasne, ile z tych pieniędzy pochodziło od Trumpa osobiście. NBC News donosiło wcześniej, że Trump najwyraźniej wykorzystywał pieniądze pochodzące z komitetu działań politycznych na pokrycie swoich honorariów prawnych.

Domaga się także 100 milionów dolarów odszkodowania karnego.

W toczącej się apelacji od wyroku pisarza E. Jeana Carrolla wydanego przeciwko Trumpowi za zniesławienie na kwotę 83 milionów dolarów, jego prawnicy argumentowali, że wyrok powinien zostać częściowo obniżony, ponieważ odszkodowania karne są około czterokrotnie wyższe od odszkodowania kompensacyjnego. Kwota, której domaga się w tej sprawie, jest ponad sześciokrotnością kwoty odszkodowania.

Nie jest jasne, co stanie się z tą akcją, jeśli Trump zostanie ponownie wybrany na prezydenta w listopadzie i czy będzie w stanie nakazać Departamentowi Sprawiedliwości zapłatę tego, czego żąda.



Link źródłowy