Strona główna Polityka Trump grozi prawnikom, darczyńcom i urzędnikom wyborczym więzieniem za „pozbawione skrupułów zachowanie”

Trump grozi prawnikom, darczyńcom i urzędnikom wyborczym więzieniem za „pozbawione skrupułów zachowanie”

11
0



MOSINEE, Wisconsin — Były prezydent Donald Trump, który często fałszywe twierdzi, że wybory prezydenckie w 2020 r. zostały sfałszowane w wyniku szerzącego się oszustwa, ostrzegł w sobotę, że podejmie próbę uwięzienia każdego, kto dopuści się „pozbawionego skrupułów zachowania” podczas ogłaszania wyników wyborów prezydenckich w 2024 r.

Groźba została opublikowana w poście na jego stronie internetowej Truth Social w mediach społecznościowych i zawierała powtarzające się fałszywe twierdzenia, że ​​wybory w 2020 r. zostały skradzione, oskarżając Demokratów o „szalejące oszustwo i Skullduggery”.

„Wybory w 2024 r., w których właśnie rozpoczęło się oddawanie głosów, zostaną poddane najściślejszej profesjonalnej analizie, a KIEDY WYGRYWAM, osoby, które OSZAŁOWAŁY, będą ścigane z całą surowością prawa, co będzie obejmować długoterminowe kary więzienia, aby ta deprawacja sprawiedliwości nie powtórzy się” – napisał.

Kontynuował: „Proszę pamiętać, że to ryzyko prawne rozciąga się na prawników, działaczy politycznych, darczyńców, nielegalnych wyborców i skorumpowanych urzędników wyborczych. Osoby zaangażowane w pozbawione skrupułów zachowanie będą wyszukiwane, łapane i ścigane na poziomie, niestety, nigdy wcześniej nie widzianym w naszym kraju”.

Groźba ta była jedną z najpowszechniejszych, z jakimi się spotkał podczas kandydowania na prezydenta po porażce w 2020 r. i wykraczała poza grożenie starym wrogom i wydawanie ostrzeżeń osobom zaangażowanym w obecne wybory.

Chociaż przez większą część kampanii 2016 groził więzieniem swojej przeciwniczce Hillary Clinton, zwykle nie atakuje ludzi na peryferiach, takich jak darczyńcy i pracownicy wyborczy.

Pracownicy wyborczy w całym kraju byli obiektem gróźb, a najsłynniejsze z nich to Ruby Freeman i jej córka Shaye Moss – dwie pracownice wyborcze, których całe życie zostało wykorzenione, gdy Trump i jego sojusznicy wybrali ich na cel po wyborach w 2020 r., wysuwając fałszywe oskarżenia o oszustwo.

W okresie poprzedzającym wybory w 2020 r. Trump zaczął bezpodstawnie ostrzegać przed ingerencją w wybory, które nasiliły się po jego porażce i zakończyły się atakiem tłumu na Kapitol USA 6 stycznia, próbując zablokować poświadczenie wyboru Bidena. Zaczął składać podobne oświadczenia przed wyborami w 2024 roku.

Podczas sobotniego przemówienia w Wisconsin podkreślił także skupienie się GOP na uczciwości wyborów w tej cyklu, sugerując, że jeśli Republikanie powstrzymają Demokratów przed oszukiwaniem, nie będzie musiał kontynuować kampanii.

„Musimy przestać oszukiwać. Jeśli powstrzymamy to oszukiwanie, jeśli nie pozwolimy im oszukiwać, nie będę już musiał nawet prowadzić kampanii” – powiedział Trump. „Wygramy bardzo dużą przewagą. W międzyczasie za duży, żeby go sfałszować, za duży, by go sfałszować.

Trump i jego sojusznicy złożyli dziesiątki nieudanych spraw po wyborach w 2020 r., próbując unieważnić ich wyniki. Niektórzy Demokraci twierdzą, że nowe walki prawne Republikanów w stanach na polu bitwy przed listopadowymi wyborami budzą obawy, że Republikanie próbują zasiać wątpliwości co do wyniku, jeśli Donald Trump przegra.

W sobotni wieczór nie udało się od razu skontaktować z rzecznikiem kampanii Trumpa, aby zapewnić dodatkowy kontekst dotyczący planu Trumpa.



Link źródłowy