Strona główna Sporty „Tiger Woods jest pod wrażeniem, gdy rewelacyjny Scottie Scheffler nadal zdobywa punkty”

„Tiger Woods jest pod wrażeniem, gdy rewelacyjny Scottie Scheffler nadal zdobywa punkty”

13
0


Jest oczywiste, że wyjątkowy poziom magii golfa nadal płynie w żyłach najważniejszego przedstawiciela gry. Dobitnie to udowodnił, kończąc zawody z wynikiem 25 poniżej normy i broniąc tytułu.

„On naprawdę nie robi nic złego” – zauważył gospodarz turnieju Tiger Woods.

Konsekwencja jego występów wymaga porównania go z 15-krotnym głównym mistrzem. Historycznie rzecz biorąc, Woods jest o wiele mil do przodu, ale obecny numer jeden na świecie osiąga wyczyny na poziomie Tygrysa.

W 21 startach w tym roku Scheffler miał 293 punkty poniżej normy. Wygrał dziewięć z tych turniejów – czyli 42,9% z nich – co oznacza, że ​​Woods i Vijay Singh mieli najwięcej zwycięstw pod względem zwycięstw w sezonach.

Wysoki Teksańczyk jest pierwszym zawodnikiem płci męskiej, który rozpoczął i zakończył rok jako numer jeden na świecie od czasu Woodsa w 2009 roku.

Woods zdobył więcej punktów rankingowych w 2000 roku, kończąc turniej Tiger Slam we wszystkich czterech głównych turniejach, a także w latach 2005 i 2006.

Za każdym razem przekraczał barierę 700 punktów i teraz Scheffler stał się jedynym innym graczem, któremu udało się osiągnąć ten wynik w ciągu roku kalendarzowego.

Dla kontekstu: jego 727 punktów w 2024 r. można porównać z 444 punktami Xandera Schauffele, który wygrał The Open i US PGA Championship, oraz 347 punktów trzeciego miejsca na świecie i mistrza Race to Dubai Rory’ego McIlroya.

Oglądając rundę finałową na Bahamach Woods opisał niekonwencjonalną pracę nóg Schefflera jako „skrzywienia, w jakie się wpada”, ale nie mógł ukryć swojego podziwu dla jakości i kontroli uderzenia piłki mistrza.

„Jeśli staniesz za nim i będziesz obserwować lot piłki, w obu przypadkach będzie bardzo ciasno” – dodał Woods.

„Tak, robi znaczną liczbę birdie, ale nie popełnia żadnych błędów. Żadnych dubletów, żadnych luźnych bogeyów tu i tam”.

Takie były cechy dyscypliny golfa opatentowanej przez Woodsa w jego przepychu.

Następnie jest praca Schefflera na greenach, która była jego postrzeganą piętą achillesową, dopóki na początku sezonu nie przeszedł pomyślnie na miotacz młotkowy pod okiem brytyjskiego trenera Phila Kenyona.

A teraz dalsze udoskonalenia w postaci zastosowania przez Schefflera chwytu „pazurowego” w przypadku krótszych puttów, co daje zachęcające wczesne oznaki. – Co to jest? ultraortodoksyjny Woods zażartował, gdy w zeszłym tygodniu po raz pierwszy zobaczył nową metodę.

„Wiesz, że może to zrobić w dowolny sposób” – dodał były numer jeden na świecie. „Ma niesamowite wyczucie.

„Widać to po jego krótkiej grze i kontroli trajektorii na greenach. Jeśli będzie konsekwentnie grał na greenach, co tydzień będzie w pierwszej dziesiątce i będzie odnosił wiele zwycięstw”.

Scheffler zebrał nieco ponad 30 punktów w rankingach światowych za swoje sześciotaktowe zwycięstwo nad Tomem Kimem, co jeszcze bardziej umocniło jego pozycję na szczycie światowych rankingów.

Tak, mogłoby się wydawać stosowne, aby tak dominujący występ zyskał należyte uznanie w rankingach, ale był to turniej na zaproszenie, w którym liczba uczestników była mocno ograniczona.

Niewiele to robi dla wiarygodności oficjalnych rankingów w czasie, gdy uciekająca trasa LIV z 54-osobowymi polami nie jest uznawana przez oficjalne światowe rankingi golfowe.

To, czy LIV powinien otrzymać punkty, to osobny argument, ale fakt, że Bohater je otrzymuje, wydaje się niespójny. Zajmując drugie miejsce na Bahamach, Kim wspiął się o sześć miejsc na 21. na świecie.

Justin Thomas, który był trzeci, wspiął się z 25 na 22 miejsca. To pomocne podwyżki dla tych graczy, ale nie zostały one zdobyte poprzez pokonywanie golfistów walczących o swoją przyszłość, jak miało to miejsce na przykład podczas zawodów International Series w Arabii Saudyjskiej.

Joaquin Niemann pokonał całą drużynę podczas finału sezonu Asian Tour w zeszły weekend i zdobył ułamek więcej niż 21 punktów w światowym rankingu, czyli o ponad dziewięć mniej niż Scheffler, który zdobył pokonując zaledwie 19 innych zawodników.

Tak, gracze z Arabii byli niższego kalibru (chociaż Niemann musiał pokonać byłego mistrza Open Camerona Smitha w barażach), ale na Bliskim Wschodzie panowała intensywność rywalizacji, która była znacznie mniej widoczna podczas turnieju Woodsa.

Dodajmy zatem ten czynnik postępującej erozji ważności światowych rankingów do listy wielu rzeczy wymagających uporządkowania w męskiej grze. Od czasu pojawienia się ligi golfowej LIV Golf League w 2022 r. nadal panuje niebezpieczna podział.

Jej komisarz Greg Norman potwierdził, że w najbliższej przyszłości opuści swoje stanowisko, co w okresie ciągłych zawirowań jest rzadkością. Być może odejście szorstkiego Australijczyka otworzy drogę do pokoju, kto wie?

Ale w czasach, gdy rzeczy nieuniknionych jest tak mało, pozostaje jeden bankier. Ilekroć w przyszłym roku zmierzą się największe nazwiska, Scheffler pozostanie człowiekiem nie do pokonania.



Link źródłowy