Edwards jest na próba powrotu do nowej wagi po 19-miesięcznej przerwie w boksie po okresie spędzonym jako mistrz WBC w wadze muszej pomiędzy 2018 I 2019.
Londyńczyk ma na swoim koncie tylko jedną porażkę w 20 walkach, podczas gdy 36-letni Essomba zanotował osiem porażek w 21 walkach.
Sunny, który jest także byłym mistrzem świata w wadze muszej, mówi, że zamierza wykorzystać swoją obecność, aby zajść bratu za skórę.
„Największą reakcją, jaką spotkałem na tę walkę, było: «och, wybierasz pieniądze zamiast krwi i jak robisz to swojemu bratu?». Ale najzabawniejsze jest to, że nigdy nie wzięłam od Thomasa ani grosza” – powiedziała Sunny.
„Przyjdź wieczorem na walkę, zobaczysz mnie bardzo dobrze ubranego, uśmiechniętego. Szczerze mówiąc, skupiam się wyłącznie na mnie. Myślę, że w ten sposób zdobędę Charliego”.
Chociaż obecność członka rodziny w przeciwległym rogu może odwracać uwagę niektórych zawodników, Charlie mówi, że jest „wdzięczny” swojemu bratu, który pomógł w zorganizowaniu walki z Essombą.
„Naprawdę podał mi na tacy swojego zawodnika, tytuł mistrza Europy, kiedy byłem w klubie „kto go potrzebuje”” – powiedział Edwards.
„Nikt nie chciał ze mną walczyć, nikt nie chciał mnie zabawiać. Po prostu zostawiali mnie na uboczu, ponieważ jestem zbyt dobrym wojownikiem.
„Wiesz co, Sunny Edwards, jestem bardzo wdzięczny, bardzo wdzięczny.
„Moc jest w moich rękach, wyjdę tam i zrobię wiele.
„W piątkowy wieczór mocno cię przytulę”.