Strona główna nauka/tech Ta niezwykle powszechna praktyka może zaszkodzić Twoim wynikom sportowym

Ta niezwykle powszechna praktyka może zaszkodzić Twoim wynikom sportowym

56
0


Ćwicz bieganie o zachodzie słońca

Badania z udziałem triathlonistek pokazują, że drastyczna redukcja kalorii przy jednoczesnym utrzymywaniu intensywnego treningu prowadzi do znacznego pogorszenia wyników i stresu układu odpornościowego, bez możliwości regeneracji po krótkim ponownym odżywianiu. Uwydatnia to niebezpieczny wpływ powszechnej praktyki wśród elitarnych sportowców, zwłaszcza kobiet, polegającej na szybkiej utracie wagi w celu uzyskania przewagi konkurencyjnej, i wzywa do krytycznej ponownej oceny takich strategii w sporcie.

Wybitni sportowcy często zmniejszają spożycie diety, aby poprawić wyniki, szczególnie w sportach wytrzymałościowych. Może to jednak znacząco pogorszyć wydajność i zdrowie, o czym świadczy spadek wydajności o 7,7% i zwiększone wskaźniki stresu u zawodniczek spożywających jedynie 50% swojego zapotrzebowania na energię przez 14 dni.

Niezależnie od tego, czy przygotowują się do zawodów w pływaniu, wioślarstwie, bieganiu na igrzyskach olimpijskich, czy też przygotowują się do Tour de France, wielu elitarnych sportowców od dziesięcioleci koncentruje się na osiągnięciu „idealnej” wagi. Może to oznaczać szczupły wygląd w kostiumie kąpielowym lub koszulce lub spełnienie wymagań określonych kategorii wagowych. Ponadto panuje przekonanie, że utrata masy ciała może poprawić wydajność.

W związku z tym powszechnym zjawiskiem wśród sportowców – szczególnie w sportach wytrzymałościowych, takich jak bieganie, pływanie, jazda na rowerze i wioślarstwo – jest zmniejszanie spożycia kalorii w okresie poprzedzającym zawody.

„Jest to szczególnie problematyczne wśród kobiet uprawiających sporty wytrzymałościowe. Wielu sportowców w swoich dyscyplinach sportowych koncentruje się głównie na wadze. W rezultacie mają tendencję do przechodzenia w krótkotrwałe, ale intensywne okresy utraty wagi w oczekiwaniu na lepsze wyniki” – mówi profesor Ylva Hellsten z Wydziału Żywienia, Ćwiczeń i Sportu Uniwersytetu w Kopenhadze.

Ona i doktorantka Jan Sommer Jeppesen to dwie osoby odpowiedzialne za nowe badanie dotyczące skutków niskiej dostępności energii wśród sportsmenek.

„Wiemy, że zjawisko niedożywienia wiąże się z wieloma czynnikami szkodliwymi dla zdrowia – w tym brakiem miesiączki, pogorszeniem stanu kości i zmianami w metabolizmie. Ale wciąż jest wiele rzeczy, których nie wiemy. W związku z tym dokładniej zbadaliśmy niektóre możliwe konsekwencje” – mówi Jeppesen, główny autor badania.

Zmniejszona wydajność jazdy na rowerze

Do badania naukowcy zrekrutowali dwanaście triathlonistek, z których wszystkie spożywały normalną ilość energii. Podczas jednej części badania sportowcom podawano wystarczającą ilość kalorii na 14 dni, po czym testowano ich wydajność. Ci sami sportowcy również przeszli przez 14-dniowy okres, podczas którego zużyli jedynie około 50% swojego zapotrzebowania na energię, trzymając się normalnego, intensywnego harmonogramu treningowego.

W okresie niedoboru kalorii sportowcy stracili średnio około 4% masy ciała, z czego około połowę stanowiła masa mięśniowa. I doświadczyli utraty wydajności:

„Czternaście dni niedożywienia zmniejszyło ich wyniki o 7,7% w 20-minutowej jeździe na rowerze na czas, co jest dość znaczące. Podczas bardziej intensywnego testu krótkoterminowego ich wydajność spadła aż o 18%. Nie ma więc wątpliwości, że praktyka ta znacznie pogarsza wyniki sportowca, nawet w krótszych okresach czasu” – mówi Jan Sommer Jeppesen.

Słabszy układ odpornościowy

Oprócz wyników sportowych naukowcy zbadali wpływ na funkcje odpornościowe sportowców:

„Zaobserwowaliśmy między innymi, że niewystarczające spożycie energii było powiązane ze zwiększonym stresem ogólnoustrojowym. U sportowców zaobserwowano duży wzrost poziomu kortyzolu, hormonu stresu, oraz dramatycznie podwyższony poziom stresu w komórkach odpornościowych. Sugeruje to, że niedostateczna ilość pożywienia ma dość poważny wpływ na kilka aspektów układu odpornościowego. Może to potencjalnie przyczynić się do większego narażenia sportowców na choroby” – mówi Jeppesen.

Naukowcy mają nadzieję, że wyniki badania pomogą zwiększyć świadomość tego zjawiska:

„Wielu trenerów nadal wywiera presję na sportowców, aby schudli. Od wielu lat jest i pozostaje częścią kultury świata sportu. Musimy rzucić światło na to zjawisko i krytycznie zadać sobie pytanie: co tak naprawdę robimy naszym sportowcom, zarówno fizycznie, jak i psychicznie?” mówi Ylva Hellsten.

Zespół Danii do wykorzystania wyników

Team Denmark, duńska elitarna organizacja sportowa, przyjmuje nowe wyniki badań z otwartymi ramionami.

„Koncentruje się na naprawdę ważnym temacie i podważa podejście, że lżejsze jest zawsze lepsze. Teoria i kultura są nadal powszechne w wielu dyscyplinach sportowych. Znam wielu sportowców, którzy odchudzają się na kilka tygodni przed zawodami, ale nie rozumieją konsekwencji takiego działania” – mówi Majke Jørgensen, dietetyk sportowy i menadżer Team Denmark.

Postrzega wyniki jako użyteczną wiedzę, która może wesprzeć przesłanie, które Zespół Danii stara się promować:

„Z mojego doświadczenia wynika, że ​​elitarni sportowcy i trenerzy są ciekawi, ale potrzebują badań potwierdzających wszelką krytykę tego zjawiska. W tym przypadku fakt, że obiektami testów są faktyczni sportowcy, jest główną zaletą, dzięki czemu wyniki można przekazać sportowcom i trenerom wspieranym przez Team Denmark. Wykorzystamy te wyniki, aby wesprzeć to, co już staramy się przekazać, zarówno podczas spotkań jeden na jednego ze sportowcami, jak i podczas warsztatów i prezentacji w tego typu kontekstach” – mówi Jørgensen.

Trzy dni dokarmiania nie pomagają

Po czternastu dniach niskiej dostępności energii (LEA) sportowcy w ramach badania przeszli trzydniowy okres „dożywienia”, podczas którego zapewniono im dużo jedzenia.

„Spodziewaliśmy się, że trzydniowe spożywanie wystarczającej ilości pożywienia przywróci im wydajność – a może nawet ją poprawi – ale nie przyniosło to żadnego efektu. Ich wyniki były tak samo obniżone jak przed trzema dniami. To mówi nam, że negatywnych skutków nie da się odwrócić poprzez szybkie uzupełnienie zapasów energii, co jest strategią stosowaną przez wielu sportowców” – mówi Jeppesen.

Kobiety są bardziej bezbronne niż mężczyźni

Z literatury wynika, że ​​mężczyźni są bardziej odporni na niedostateczne spożycie energii.

„Na podstawie dość ograniczonych badań w tej dziedzinie wydaje się, że mężczyźni są w stanie tolerować zmniejszone spożycie energii, zanim wpłynie to negatywnie na ich organizm. Oznacza to, że szczególnie kobiety stanowią pod tym względem grupę bezbronną” – mówi Jan Sommer Jeppesen.

Różnica między płciami wynika częściowo z faktu, że niska dostępność energii może spowodować drastyczny spadek poziomu estrogenów u kobiety. Ponieważ estrogen chroni układ krążenia, kości mięśniowe itp., utrata estrogenu ma rozległy wpływ na fizjologię kobiety. Ylva Hellsten zwraca uwagę, że szkodliwe skutki spożywania niewystarczającej ilości pożywienia przez dłuższy czas, zwłaszcza u kobiet, mogą zatem utrzymywać się przez całe życie.

Odniesienie: „Niska dostępność energii zwiększa wytwarzanie reaktywnego tlenu przez komórki odpornościowe gatunek i pogarsza wyniki ćwiczeń u kobiet uprawiających sporty wytrzymałościowe” Jan S. Jeppesen, Hannah G. Caldwell, Lone O. Lossius, Anna K. Melin, Lasse Gliemann, Jens Bangsbo i Ylva Hellsten, 19 czerwca 2024 r., Biologia redoks.
DOI: 10.1016/j.redox.2024.103250

Badanie wspierane jest przez Ministerstwo Kultury, Fundację Frimodt-Heinike, Fundację Novo Nordisk i Team Denmark.





Link źródłowy