Meloniki z Surrey, Dan Worrall (2-14) i Reece Topley (2-20), wcześnie wkroczyli na najwyższy poziom w Durham, walcząc o umieszczenie runów na szachownicy.
Kiedy bystre i doświadczone ramię Sama Currana wyprzedziło Colina Ackermanna po stronie nienapastnika i w połowie meczu opuściło Durham 61-5, wydawało się, że goście będą w poważnych tarapatach.
Jednak niższa klasa oddała strzał, a De Leede (24) i Raine (23) dodali szybkie granice, wraz z potężnymi uderzeniami Jonesa, aby dać Durhamowi coś do obrony.
Ich własni meloniki ograniczyli Surrey na początku swojej odpowiedzi, a Brydon Carse odebrał furtki Anglikom Willowi Jacksowi i Laurie Evans, zanim Rory Burns, uderzając w czterech, również odszedł tanio.
Jednak Sibley pozostał na miejscu i to jego współpraca z Curranem odebrała Durham zwycięstwo.
Obaj wyszli przed końcem, Sibley na zmianę Calluma Parkinsona, a Curran do Raine’a, pozostawiając Jamiego Overtona na zwycięskie rundy.