Microsoft usunął nadgorliwego asystenta biurowego Clippy’ego jakieś 17 lat temu, ale wizja przyjaznego i optymistycznego pomocnika AI najwyraźniej znalazła wyjście z Kosza. Firma modernizuje Copilot, tekstowe narzędzie sztucznej inteligencji dostępne w pakiecie z systemem Windows i innym oprogramowaniem, dodając funkcję widzenia, głosu i możliwość rozwiązywania bardziej złożonych problemów, a także bardziej „zachęcającą” osobowość.
„Naprawdę jesteśmy w niesamowitym punkcie przejściowym” – mówi Mustafa Suleyman, dyrektor generalny Microsoft AI. „Towarzysze AI widzą teraz to, co my, słyszymy i mówią tym samym językiem, którego używamy do komunikacji”.
Copilot spotkał się jak dotąd z mieszanymi reakcjami niektórych użytkowników narzekanie opóźnień lub niejasności w swoich odpowiedziach, ale Microsoft obstawia, że narzędzie to może w końcu stać się integralną częścią systemu Windows, pakietu Office i nie tylko. Włączając algorytmy sztucznej inteligencji OpenAI do oprogramowania używanego przez setki milionów ludzi, firma przoduje w testowaniu potencjału sztucznej inteligencji w zakresie zwiększania produktywności w pracy biurowej. Google, wielki rywal, również wpycha sztuczną inteligencję do aplikacji biurowych, w tym Gmaila i Dokumentów Google.
Nowy Copilot będzie mógł rozmawiać z użytkownikami kilkoma ludzkimi głosami, naturalnie radząc sobie z przerwami i pauzami. „Możesz przerywać w połowie utworu, a także aktywnie słuchać” – mówi Suleyman. „I to jest właśnie sztuka świetnej rozmowy”.
Suleyman dodaje, że Copilot również został ulepszony, tak aby zapewniał użytkownikom większe wsparcie emocjonalne. „To jest w twoim zespole, wspiera cię, to twój hype, człowieku” – mówi. Firma twierdzi, że od dziś usługa Copilot Voice będzie dostępna w języku angielskim dla użytkowników w Australii, Kanadzie, Nowej Zelandii, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, a w przyszłości w kolejnych krajach.
Pomocnik Microsoftu Clippy, antropomorficzny spinacz do papieru, był najbardziej znany z tego, że pojawiał się, gdy użytkownicy otwierali program Word, ze słynnym zdaniem „Wygląda na to, że piszesz list…”. Produkt był niepopularny; podsumował Microsoft było to po części spowodowane tym, że program nie zapewnił obiecywanej przez człowieka inteligencji, zapominając o preferencjach użytkowników i powtarzając się w nieskończoność. Modele wielkojęzykowe znacznie lepiej naśladują ludzką inteligencję, ale ich zachowanie może nadal być dziwne i nieprzewidywalne, co może mieć wpływ na popularność Copilota.
Copilot Voice będzie dostępny w bezpłatnej wersji Copilot dla systemu Windows, która jest również dostępna w samodzielnej aplikacji mobilnej i przez Internet.
Microsoft wprowadza również bardziej eksperymentalne aktualizacje Copilot, które będą ograniczone do tych, którzy płacą za 20 dolarów miesięcznie subskrypcji Copilot Pro. Opcjonalna funkcja o nazwie Copilot Vision pozwoli asystentowi AI widzieć ekrany użytkowników i reagować na rzeczy, na które wskazują kursorem. Suleyman twierdzi, że użytkownik może na przykład wskazać produkt i poprosić Copilot o wystawienie opinii na podstawie recenzji pochodzących z Internetu.
„Jedną z rzeczy, która wydaje się najczęstsza, jest to, że ludzie proszą o poradę estetyczną” – mówi Suleyman. „Są na stronie poświęconej modzie i pytają: jak nazywa się ten wzór? Jak nazywa się ta sukienka?