Neah Evans nie zamierza kończyć swojej nieobecności na ceremoniach otwarcia tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
33-letni kolarz torowy pomógł drużynie GB zdobyć srebro na opóźnionych Igrzyskach Tokio 2020 w 2021 roku.
Szkot woli jednak przegapić wielogodzinny spektakl zwiastujący rozpoczęcie zawodów i zamiast tego skupia się na byciu w jak najlepszej formie do rywalizacji.
„To będą moje czwarte duże mistrzostwa i nie byłam jeszcze na ani jednej ceremonii otwarcia” – powiedziała Sportshour. „Jak dotąd zawsze udawałem z dobrym wynikiem. To oczywiste.
„Niektórzy ludzie dostają się na igrzyska olimpijskie i to jest ich cel. Dostają się na igrzyska olimpijskie i mogą po prostu odpocząć, cieszyć się tym i po prostu zaangażować się we wszystkie rzeczy z tym związane.
„Chociaż myślę, że byłem bardzo uprzywilejowany i zawsze mogłem walczyć o medale, więc jest to bardzo zależne od wyników.
„A to oznacza, że mówisz «nie». Ponieważ oczywiście jest dużo czekania i czekania. Przepraszam, że pękłem bańkę”.
„Stoisz godzinami, godzinami, aby znaleźć się we właściwym miejscu, aby mogli cię paradować w dokładnie odpowiednim momencie, a to w zasadzie nie jest występ”.
Dwukrotna mistrzyni świata Evans występowała w programie BBC World Service jako „pogromca mitów olimpijskich” i ujawniła, co zamiast tego będzie robić wieczorem ceremonii.
„Dostaliśmy notatkę, że zabierzemy nasz zestaw do ceremonii, ponieważ dostaje się specjalny zestaw do ceremonii otwarcia i myślę, że wieczorem będziemy coś robić, że prawdopodobnie pójdziemy na kolację w tym zestawie jako ukłon w stronę tego, jeśli chcesz” – wyjaśniła.
„Jedziemy do Celtic Manor na obóz przetrzymywania i nocujemy w dość luksusowych domkach.”