Co nam to powiedziało o Szkocji? Krzyczał, że fizycznie potrafią być okrutni. Nie w scrumie i na pewno nie wtedy, gdy trzeba wezwać ławkę rezerwowych, ale wokół boiska. Szkocja ma poważne problemy z rezerwami w pierwszym rzędzie, ale to żadna nowość.
Mecz pokazał, że znakomity Tom Jordan jest ogromnym uzupełnieniem drużyny na dowolnej liczbie pozycji, a Max Williamson jest stworzony do testowego rugby.
Williamson to potężny zamek, którego potrzebuje Szkocja. Potrafi uderzać i grać. W pewnym momencie wyrzucił Siyę Kolisiego. Kilka razy wjechał Bokom w wnętrzności. Ma siłę i młodość. W wieku 22 lat ekscytuje się nogami.
W tym meczu doznał kontuzji, ale Gregor Brown to kolejny z kluczowych zawodników Szkocji. Pod koniec jesieni główny trener Gregor Townsend będzie miał na żywo więcej kandydatów do Pucharu Sześciu Narodów 23 niż jesienią.
Jamie Dobie to kolejny. Kyle Steyn, Kyle Rowe i Darcy Graham powrócą. Euana Ferrie warto obserwować. W wielu miejscach można znaleźć pozytywne strony. Jesień będzie sukcesem, jeśli uda im się przeprowadzić eksperyment w zwycięstwie nad Portugalią w przyszły weekend, a tydzień później zmierzyć się z najwyraźniej odradzającą się Australią.
Problem polegał na wykonaniu. Bokowie byli bezwzględni, a Szkocja nie. Pozbądź się wszystkiego innego i tyle w skrócie.
Ze szkockim atakiem wiąże się szerszy temat. Pomyśl o rodzaju prób, które zwykle zdobywają. W pierwszym meczu Pucharu Sześciu Narodów Pierre Schoeman uderzył w pierwszą bramkę po tym, jak Szkocja przez 13 faz podkreślała walijską obronę. Tego typu próby nie są zbyt częste w drużynie Townsenda.
Zwykle jest to jedno- lub dwuetapowy cudowny wynik, jak drugi wynik Duhana van der Merwe w Cardiff, jak próba Bena White’a przeciwko Francji i hat-trick Van der Merwe przeciwko Anglii. Kiedy wychodzą, zainspirowani doskonałością Finna Russella czy Huwa Jonesa, są oszałamiające. Grając z najlepszą defensywą na świecie, te niesamowite wyniki są trudniejsze do zdobycia. Potrzebujesz więcej broni.
Townsend i jego trenerzy muszą poważnie przyjrzeć się sposobowi, w jaki grają w czerwonej strefie przeciwnika przeciwko elicie. Sensacyjna robota, która postawiła ich na pozycji, ale dlaczego tak wiele znakomitych okazji żebrało przeciwko Boksom?
Świetna obrona, jasne. Bardzo możliwa cyniczna obrona. Ale co jeszcze? Czego mogą się nauczyć o sposobie ataku, gdy w pobliżu ich linii mają przeciwnika w tarapatach? Jak dokręcić śrubę poprzez dynamiczną grę fazową, zamiast opierać się na pojedynczych momentach świetności? Choć niedziela była dobra, ich niezdolność do nawrócenia była bolesna.
To nie są próby w dwóch testach przeciwko Boksom. W Pucharze Sześciu Narodów zmierzyli się raz z Francją i raz z Irlandią i nie zdobyli punktu przeciwko Irlandii w Paryżu w Pucharze Świata, aż do remisu 36:0.
Szkocja gra ofensywny rugby, który potrafi rozgrzać serca, ale wymagana jest także zimna krew. Są świetnymi artystami, kiedy naprawdę muszą być wielkimi katami.