Zaczniemy od maksymalnej prędkości, a to Micky van de Ven z Tottenhamu jak dotąd w tym sezonie bez problemu wyprzedził konkurencję.
Holenderski środkowy obrońca był także najszybszym zawodnikiem ostatniej kampanii i najszybszą gwiazdą Premier League na Euro 2024.
Adama Traore z Fulham i obrońca Manchesteru City, Kyle Walker, to dwaj znani ze swojego tempa, ale w tym sezonie ich prędkość maksymalna nie mieści się w pierwszej dwudziestce ligi. Dla skrzydłowego Traore jest to 21., a w przypadku Walkera – 80.
Maksymalna prędkość Walkera plasuje go także niżej od Trenta Alexandra-Arnolda z Liverpoolu (19.), Antony’ego z Manchesteru United (24.) i pomocnika Aston Villi Johna McGinna (61.).
Przedstawiamy tylko najszybszego zawodnika każdej drużyny, co oznacza, że na naszym wykresie nie ma miejsca dla napastnika Tottenhamu Timo Wernera, który osiąga tę samą prędkość maksymalną co Erling Haaland z Manchesteru City (35,7 km/h).
Najwolniejszym najszybszym zawodnikiem w ich klubie jest Wes Burns z Ipswich, który w sumie zajmuje dopiero 49. miejsce.