WEST PALM BEACH, Floryda – Mężczyzna oskarżony o spiskowanie mające na celu zabicie Donalda Trumpa na polu golfowym byłego prezydenta na Florydzie na początku tego miesiąca przyznał się w poniedziałek do wszystkich zarzutów.
Ryan Wesley Routh, lat 58, podczas swojego krótkiego wystąpienia przed sędzią pokoju amerykańskiego Bruce’em E. Reinhartem miał na sobie beżowy strój więźnia i ciemnobrązowy podkoszulek.
Routh nosił czarne okulary w grubych oprawkach i był całkowicie gładko ogolony, co stanowi wyraźny kontrast z białą brodą, którą miał podczas wcześniejszego przesłuchania w sprawie aresztu.
Routh był skuty w nadgarstki, talię i kostki, a do sądu eskortował go amerykański marszałek ubrany w garnitur i czarne lateksowe rękawiczki.
Oskarżony zdawał się gestykulować w stronę reporterów i widzów, wykonując pantomimę, pisząc coś w notatniku, a następnie wskazując na siebie.
Kiedy odczytano mu hrabiów, Reinhart zapytał Routha, czy rozumie, a on odpowiedział: „Tak, Wysoki Sądzie”.
Następnie obrońcy odstąpili od oficjalnego odczytania zarzutów, nie przyznali się do winy i oficjalnie złożyli wniosek o rozprawę z ławą przysięgłych podczas tej rozprawy, która trwała niecałe pięć minut.
Prokuratorzy federalni w złożonym z pięciu zarzutów akcie oskarżenia utrzymują, że 15 września Routh „celowo usiłował zabić byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda J. Trumpa, głównego kandydata na prezydenta”.
Agent Secret Service zauważył Routha z bronią przed Trump International Golf Club w West Palm Beach i otworzył do niego ogień, zanim Routh miał Trumpa na celowniku. Routh został aresztowany, gdy próbował odjechać z miejsca zdarzenia.
Oprócz usiłowania zabójstwa Routh został także oskarżony o rzekomą napaść na funkcjonariusza federalnego i trzy inne naruszenia dotyczące broni. Jeśli zostanie skazany pod każdym względem, może spędzić resztę życia za kratami.
Jesse Kirsch relacjonował z West Palm Beach na Florydzie i David K. Li z Nowego Jorku.