Matka z Utah podzieliła się swoim „traumatycznym” doświadczeniem porodu trwającego ponad miesiąc po tym, jak odmówiono jej opieki ze względu na obowiązujące w jej stanie przepisy dotyczące aborcji.
Shelby Gambrell powiedziała, że za radą swojego zespołu opiekuńczego siedem razy trafiała do szpitala z powodu dokuczliwego bólu towarzyszącego skurczom.
Jednak lekarze odmówili jej wprowadzenia, ponieważ zgodnie z prawem stanu Utah lekarze nie mogą wywoływać kobiety przed ukończeniem 39 tygodnia ciąży – co uważa się za donoszony – chyba że życie któregokolwiek z nich jest zagrożone.
Gambrell była zmuszona znosić skurcze co cztery do sześciu minut, aż do narodzin córeczki ponad miesiąc później.
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Gambrell ostatecznie urodziła w kwietniu 2022 r. Jej córka ważyła siedem funtów i 14 uncji.
„Jej paznokcie były niewiarygodnie długie, a całe ciało pokryte było włosami” – wyjaśniła.
„Powiedzieli mi, że to dziecko było gotowe na świat już dawno temu”.
Zgodnie z prawem stanu Utah, które zabrania aborcji po 18 tygodniu ciąży, lekarz nie może nakłonić matki przed ukończeniem 39 tygodnia ciąży, ponieważ uważa się to za nakłanianie do aborcji.
Od czasu obalenia sprawy Roe przeciwko Wade, stan toczy się obecnie postępowaniem dotyczącym niemal całkowitego wprowadzenia prawa aborcyjnego.
Według stanu, osoby praktykujące, które naruszają prawo aborcyjne, zostaną uznane za winne „dokonania lub spowodowania aborcji”. prawo aborcyjne.
Koszmar Gambrell rozpoczął się 16 marca 2022 roku, kiedy zaczęła odczuwać skurcze i zasłabła do szpitala za radą położnej.
A mama z Utah niedawno podzieliła się historią swojego porodu.
Przemawia w filmie TikTokGambrell powiedział: „Zacząłem doświadczać regularnych skurczów.
„Miałam już dziecko i wcześniej Braxtona Hicksa. To były skurcze.
Po 72 godzinach bólu trafiła do szpitala, gdzie lekarze również potwierdzili, że odczuwa skurcze.
„Ale ponieważ nie poczyniono żadnych postępów, nie mogli nic zrobić” – wyjaśnił Gambrell.
Podczas pierwszej ciąży Gambrell odkryła, że w jej organizmie znajduje się nadmiar płynu owodniowego – płynu, który otacza i chroni rozwijający się płód.
To samo doświadczyła w 2022 r., utrudniając dziecku poruszanie się do szyjki macicy, a Gambrell nie rozwijał się.
Rozwarcie ma miejsce, gdy szyjka macicy kobiety zaczyna się rozszerzać, umożliwiając dziecku przedostanie się do kanału rodnego.
Szyjka macicy musi mieć co najmniej 10 centymetrów, czyli ponad trzykrotnie więcej, gdy nie trwa poród, który może trwać od 12 do nawet 20 godzin, ale u niektórych kobiet trwa to dłużej.
Powiedziała, że jedyną opcją dla Gambrell, aby urodzić w 34. porodzie, było odcięcie jej wód.
„Siedem razy odsyłano mnie do domu bez dziecka. Nigdy nie poszłam [to the hospital] z własnej woli zawsze kierowano mnie na leczenie bólu” – kontynuował Gambrell.
„Dawano mi morfinę sześć razy. Jeden raz zdecydowałem się tego nie robić, bo nie podobało mi się, jak…”
Gambrell zatrzymała się w połowie swojego wystąpienia, na granicy łez i wyłączył kamerę.
W Utah lekarzom nie wolno wywoływać porodu do czasu osiągnięcia przez matkę 39 tygodnia ciąży, chyba że życie jej lub dziecka jest zagrożone
Wróciła, aby wyjaśnić, że powodem odmowy jest to, że jej córka przestała się poruszać, kiedy ostatni raz zażyła morfinę.
„Moja położna trzykrotnie przeciągnęła moją membranę, ale więcej tego nie zrobiła, bo to nic nie dało” – powiedziała mama.
Proces ten może czasami pomóc w wywołaniu porodu poprzez oddzielenie worka owodniowego od szyjki macicy.
Przeprowadza go położna lub lekarz, który wprowadza palec do szyjki macicy i wykonuje okrężne ruchy, aby rozdzielić błony śluzowe.
Badania wykazały, że 86 procent kobiet, które rozpoczęły poród po tym procesie, potrzebowało nie więcej niż dwóch cykli. Tylko 14 procent potrzebowało więcej.
Gambrell nadal wyjaśniała, że ona i jej mąż błagali lekarzy o powód, dla którego musi pozostać w ciąży przez pełne 39 tygodni, skoro odczuwa ból spowodowany skurczami.
Nie mogli tego zrobić. Nie było powodu” – stwierdziła, wyjaśniając, że urządzenia pojawiały się co cztery do sześciu minut przez 34 dni.
Gambrell stwierdziła, że pasjonuje się prawami reprodukcyjnymi, ponieważ „nie moja cholerna sprawa, co robią inni”, ale także ze względu na to, co przeżyła dwa lata temu.
„Moja sprawa nie miała charakteru prawnego. Mój problem miał charakter medyczny i mój lekarz nie mógł podjąć niezbędnych działań ze względu na obowiązujące przepisy.
„Moja opieka nie była dla mnie zapewniona. Zostało ono dostosowane do idei zdrowego dziecka i zdrowej ciąży. Nigdy więcej nie zajdę w ciążę.
„Terapeuta powiedział mi, że wolno mi używać słowa „trauma”. To było traumatyczne wydarzenie.