Gracz NFL Ricky Pearsall został zwolniony ze szpitala po tym, jak został postrzelony w klatkę piersiową podczas próby napadu w San Francisco.
Pearsall, lat 23, „odniósł ranę postrzałową w klatkę piersiową” i według jego zespołu San Francisco 49ers jego stan jest „poważny, ale stabilny” po incydencie, który miał miejsce na Union Square w sobotnie popołudnie.
W niedzielnej aktualizacji zespół poinformował, że został zwolniony i nadal wraca do zdrowia.
Policja twierdzi, że 17-letni podejrzany przebywa w areszcie i „postawiono mu zarzuty”.
Na nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych widać bez koszuli Pearsalla prowadzonego przez ratowników medycznych do ambulansu, siedzącego na wózku i trzymającego koszulę przy piersi.
Policja poinformowała, że po przybyciu na miejsce zdarzenia zastała dwóch mężczyzn, którzy odnieśli obrażenia i obaj zostali przewiezieni do szpitala.
„W trakcie wstępnego dochodzenia funkcjonariusze dowiedzieli się, że jeden z podejrzanych próbował okraść ofiarę, zawodnik San Francisco 49ers Ricky Pearsall” – napisano w oświadczeniu.
„Podczas próby rabunku doszło do bójki, w wyniku której zarówno podejrzany, jak i ofiara zostali ranni”.
David Lombardi, reporter San Francisco 49ers dla The Athletic, udostępnił w mediach społecznościowych post napisany przez matkę Pearsalla, Erin.
Napisała w nim, że „został postrzelony w klatkę piersiową, a kula wyszła przez plecy”.
„Dzięki Bogu, że ominęło jego najważniejsze narządy” – napisała Erin Pearsall. „Jest teraz w dobrym nastroju”.
W swoim niedzielnym oświadczeniu drużyna San Francisco 49ers stwierdziła, że Pearsall i zespół są wdzięczni lokalnej policji i personelowi ratownictwa medycznego, a także lekarzom ze szpitala ogólnego w San Francisco, gdzie był leczony.
Pearsall został wybrany przez 49ers w pierwszej rundzie draftu w kwietniu, kiedy do NFL wybierani są najlepsi gracze z college’u.
Właśnie wrócił do treningów po kontuzji barku przed 10 września 49ers rozegrają swój pierwszy mecz w nowym sezonie.