Strona główna Polityka Reklama polityczna wywołuje gniew konserwatystów z powodu kobiet, które prawdopodobnie ukrywają swoje...

Reklama polityczna wywołuje gniew konserwatystów z powodu kobiet, które prawdopodobnie ukrywają swoje głosy przed mężami

11
0



Polityczny film przypomniał kobietom, że mogą głosować na wiceprezydent Kamalę Harris, nie mówiąc o tym mężom, co rozwścieczyło prominentnych konserwatystów i ponownie rozpaliło ostry dyskurs podkreślający centralną rolę płci w tegorocznych wyborach.

Wideoktóry zaczął krążyć w zeszłym tygodniu, zaczyna się od kobiety, która ma zamiar wejść do lokalu wyborczego za mężem i nerwowo spogląda na niego, zanim dokona wyboru. Spogląda w oczy innej kobiecie, gdy wypełniają karty do głosowania na Harrisa.

„W jedynym miejscu w Ameryce, gdzie kobiety nadal mają prawo wyboru” – opowiada aktorka Julia Roberts, nawiązując do toczącej się partyzanckiej walki o prawa reprodukcyjne – „możesz głosować, jak chcesz i nikt się o tym nie dowie”.

Następnie kobiety opuszczają lokale wyborcze, aby spotkać się ze swoimi mężami, którzy prawdopodobnie oddali swoje głosy na byłego prezydenta Donalda Trumpa.

„Czy dokonałeś właściwego wyboru?” – pyta jeden z mężów.

„Pewnie, kochanie” – odpowiada jego żona z uśmiechem, posyłając porozumiewawcze spojrzenie kobiecie obok niej.

Choć Harris powstrzymywała się od mówienia zbyt wiele na temat swojego potencjału na stanowisko pierwszej kobiety-prezydenta, wideo podkreśla przepaść między płciami, która pogłębiła się między nią a Trumpem, a ostatnie sondaże wykazały wyraźną przewagę Harrisa wśród kobiet i Trumpa wśród mężczyzn.

Przeciwnicy Harris przez całą kampanię wykorzystywali jej płeć do kwestionowania jej kwalifikacji. Trump powiedział w lipcu, że światowi przywódcy będą postrzegać Harris „jak zabawkę”, biorąc pod uwagę jej wygląd, a jego sojusznicy sugerowali, że polityczny sukces Harris jest można przypisać różnorodności, równości i włączeniu społecznemu polityki.

Tymczasem kampania Trumpa opiera się na obrazie tradycyjnej męskości, aktywnie zabiegając o względy wpływowych i komików, którzy są popularni wśród młodych mężczyzn.

Płeć leży także u podstaw wielu gorących kwestii motywujących wybory wyborców w tym cyklu wyborczym, w tym aborcji, zapłodnienia in vitro, opieki nad dziećmi i praw osób transpłciowych.

Spot kampanii stworzony przez Vote Common Good, postępową grupę non-profit, której celem jest mobilizacja wyborców religijnych, wywołał oburzenie Trumpa i niektórych jego sojuszników.

Choć organizacja nigdy nie zapłaciła za promocję ani emisję filmu, jej dyrektor wykonawczy, Doug Pagitt, powiedział, że uwaga, jaką zyskała w Internecie, oznacza, że ​​wykorzystano w niej doświadczenia znane z wielu gospodarstw domowych.

„Tak wiele osób na świecie, z którego pochodzę, oraz w otaczającym go świecie politycznym wierzy, że obowiązkiem kobiet podczas głosowania nie jest przede wszystkim posiadanie własnego głosu” – powiedział Pagitt, pastor i działacz społeczny. „Ma to na celu powtórzenie tego, co mówi im mąż”.

w wywiad telefoniczny z Fox News w sobotę Trump powiedział, że jest „bardzo rozczarowany Julią Roberts” i że pewnego dnia ona spojrzy wstecz na reklamę i „wzdrygnie się”. Dodał, że nie wierzy, że film przedstawia realistyczną dynamikę małżeńską, nazywając go „śmiesznym”.

„To znaczy, czy możesz sobie wyobrazić żonę, która nie mówi mężowi, na kogo głosuje?” powiedział Trump. „Nawet jeśli masz okropny, jeśli miałeś zły związek, powiesz o tym swojemu mężowi”.

W zeszłym tygodniu gospodarz Fox News, Jesse Watters, powiedział na antenie, że gdyby jego żona zrobiła to samo, co kobiety w reklamie, naruszyłoby to „świętość naszego małżeństwa”.

„Gdybym się dowiedziała, że ​​Emma wchodzi do kabiny wyborczej i pociągnęła za dźwignię Harrisa, byłoby to równoznaczne z romansem” – stwierdziła Watters, co spowodowało, że wiele osób w Internecie zawołaj go jego romans małżeński, do którego przyznał się w 2018 roku.

Konserwatywny gospodarz podcastów Charlie Kirk, założyciel Turning Point USA, nazwał reklamę „przyprawiającą o mdłości” krytykując żonę za okłamywanie „jej słodkiego męża, który prawdopodobnie napracowuje się, aby mogła wyjechać i mieć miłe życie oraz zapewnić byt rodzinie”.

Do krytyki dołączył w czwartek były spiker Izby Reprezentantów Newt Gingrich ze stanu Georgia: mówi Fox News że Demokraci każą żonom okłamywać swoich mężów: „Jaki całkowicie amoralny, skorumpowany i chory system stworzyli Demokraci?”

Choć niektórzy konserwatywni mężczyźni wyrazili niedowierzanie i dezaprobatę, wielu w Internecie włączyło się do dyskusji, dzieląc się swoimi spostrzeżeniami doświadczeń z kobietami Kto potajemnie wspierać Demokratów w gospodarstwach domowych Republikanów, twierdząc, że obawiają się o dobro kobiet których mężowie nalegają o kontrolowaniu lub monitorowaniu ich głosów.

W ostatnich miesiącach w toaletach publicznych i na pudełkach po tamponach w całym kraju dyskretnie pojawiały się samoprzylepne karteczki, przypominające kobietom, że nikt nie może zobaczyć, czy głosują na Harrisa.

Kilka kobiet zaangażowanych w kampanię oddolną na bardziej konserwatywnych obszarach powiedziało NBC News, że zaangażowanie się w kampanię karteczek samoprzylepnych było dla nich sposobem na aktywność polityczną bez spotykania się z ostrą reakcją ze strony obszarów zdominowanych przez Republikanów, w których żyją.

Kontrowersje wokół reklamy skłoniły część internautów do nawiązania do klasycznej powieści Margaret Atwood „Opowieść podręcznej”, która przedstawia dystopijny reżim teokratyczny, który siłą kategoryzuje kobiety i pozbawia je osobistej autonomii. W następstwie dyskursu Atwood udostępnił karykaturę polityczną kobiet wchodzących do kabiny wyborczej ubranych w stroje służebnic i zrzucających czerwone mundurki po wyjściu.

Zdaniem Pagitta wściekłe reakcje niektórych mężczyzn w Internecie utwierdzają w przekonaniu, że przesłanie filmu jest potrzebne.

„Wzięli pod uwagę świętość danej osoby i zamienili ją w rozmowę o tym, że mężczyźni mają wpływ na zachowania kobiet w swoim życiu” – powiedziała Pagitt. „I tak, cóż, nie sądziłem, że zamierzasz nam przedstawić nasz punkt widzenia. Jesteśmy bardzo wdzięczni, że to zrobiłeś.”



Link źródłowy