Wydajność jest ściśle pośrodku, a Yoga Slim 7x uzyskała średnie wyniki spośród pięciu komputerów Copilot+, które do tej pory testowałem, zarówno w ogólnych aplikacjach intensywnie obciążających procesor, jak i w testach obciążających grafikę, chociaż osiągnąłem dziwnie odstający wysoki wynik w teście porównawczym renderowania obrazu Cinebench 2024, którego nie mogłem łatwo wyjaśnić. Ciekawy wynik, ale nie wzruszę ramionami na myśl o niespodziewanie świetnej wydajności, niezależnie od tego, jak krótkotrwała będzie.
Ryzykując, że się powtórzę, pamiętaj, że komputery oparte na Snapdragonie nadal tak mają problemy ze zgodnością i nie uruchomi każdej aplikacji; jeśli potrzebujesz podstaw – przeglądarka internetowa, Microsoft Office, Saper— nie będzie to wielka sprawa, ale zaawansowani użytkownicy już napotykają przeszkody w korzystaniu z niektórych najważniejszych elementów oprogramowania.
Żywotność baterii laptopa, porównywalna z innymi jednostkami PC Copilot+, jest wzorowa. Wynik 15 godzin i 36 minut w pełnoekranowym teście YouTube był drugi po 17 godzinach i 20 minutach Surface Pro i tuż lepszy od 15 godzin, które osiągnąłem na HP EliteBook Ultra G1q. Jakość dźwięku jest dobra, ale nie rewelacyjna; w większym pomieszczeniu na wieczór filmowy nie wystarczy.
Praktyczne wrażenia z laptopa są solidne. Ekran o przekątnej 14,5 cala ma dziwaczny rozmiar, ale zapewnia laptopowi nieco większą przestronność, nie sprawiając przy tym wrażenia zbyt dużego. Klawiatura ma klasyczny zatrzask Lenovo, z dobrze rozmieszczonymi klawiszami i lekką powłoką proszkową na klawiszach, która zapewnia przyjemne wyczucie w opuszkach palców. Touchpad jest przestronny, ale nie krzykliwie duży i rzadko uderzam go dłonią podczas pisania.
Slim 7x ma jedną wadę, i to dość dużą: wentylator działa nawet przy umiarkowanym obciążeniu i jest głośny — zdecydowanie najgłośniejszy komputer Copilot+, jaki do tej pory testowałem. Nowy chipset Snapdragon ma dosłownie popijać moc, dlatego umożliwia tak imponującą pracę na baterii, dlatego zaskoczeniem jest tu przeraźliwie głośny wentylator. To niefortunny ból oczu (ból uszu?) w tak imponującym opakowaniu.
Zadośćuczynienie za tę i inne wady jest ceną. Za 1200 dolarów Yoga Slim 7x jest najtańszym z komputerów Copilot+, które do tej pory testowałem, a każdy dolar ma najlepszy stosunek ceny do wydajności spośród wszystkich dostępnych na rynku, niezależnie od tego, na jakie parametry patrzysz (surowa wydajność lub żywotność baterii). Jeśli szukasz olśniewających, przykuwających uwagę wrażeń, najlepszej w swojej klasie mocy lub systemu multimedialnego wypełniającego całe pomieszczenie, prawdopodobnie nie jest to najlepszy wybór. Ale jeśli chcesz wszechstronnego, solidnego odtwarzacza użytkowego za rozsądną cenę (a sprzedajesz go na Snapdragonie), nie możesz się pomylić.