Biżuteria, która podwaja jako wibrator nie jest niczym nowym. Jeśli cofniemy się daleko wstecz – mówię o starożytnym Rzymie – istnieje duża szansa, że ktoś gdzieś po drodze użył biżuterii, aby ją wytrzeć, tak dla cholery. W końcu Rzymianie byli znani z kreatywności, jeśli chodzi o przyjemność seksualną.
Jednak dopiero po premierze w 2014 r Pragniesz Vesperanaszyjnik, który zawierał mini wibrator stymulujący wszystkie Twoje ulubione strefy erogenne, sprawił, że połączenie biżuterii jako wibratorów lub wibratorów jako biżuterii stało się legalnym produktem. Produkt, dodam, że każdy chciał mieć w swojej kolekcji biżuterii i wibracji.
Teraz, 10 lat po tym, jak Crave Vesper pojawił się na rynku, poznaliśmy koncepcję Unbound. Tym razem jest to stylowy, przyciągający wzrok pierścionek z wyrazistym napisem Trzepnięcie. Data premiery Flicka nie jest przypadkowa. Gdy świat świętuje 100-lecie pierścionka koktajlowegoFirma Unbound chciała stworzyć biżuterię, która nie tylko będzie hołdem dla kultowego pierścionka koktajlowego, ale także rewolucji kulturalnej lat dwudziestych XX wieku. To był skomplikowany czas dla kobiet, gdy próbowały znaleźć sposób na autentyczne wykorzystanie wyrażania siebie w kontekście, który nie pozwolił jeszcze wszystkim kobietom głosować. Flick ucieleśnia ducha śmiałości i świętowania, zapraszając współczesnych poszukiwaczy przygód do odkrywania swojej zmysłowości w dobrym stylu.
Równie intensywne, co dyskretne
Unbound nie jest dla mnie nową marką, co oznacza, że już wiedziałam, że nie dostanę wibratora w pudełku z ogólnie wyglądającą instrukcją. Ale nawet w przypadku Unbound opakowanie Flicka przeszło moje oczekiwania: czyste linie, użycie tylko dwóch kolorów – turkusowego i różowego – w celu poprawy ogólnej estetyki, naklejki na paznokcie i pocztówka podpisana przez wszystkich ludzi, którzy stworzyli Flick. Nie tylko wyglądało to zachęcająco, ale też wydawało się właściwe.
Choć wiedziałem, że muszę poczekać na pełne naładowanie, aby właściwie oddać się Flickowi w roli wibratora, to jako biżuterii nie było na co czekać. Wsunęłam pierścionek i pasował idealnie. Nie dzieje się tak dlatego, że Flick jest pierścionkiem w jednym rozmiarze, ale dlatego, że ma cztery rozmiary obrączek, które można łatwo zmienić za pomocą dołączonego śrubokręta.