Strona główna Sporty Puchar Świata T20 kobiet: Indie przypieczętowały zwycięstwo w 82 rundach i wyeliminowały...

Puchar Świata T20 kobiet: Indie przypieczętowały zwycięstwo w 82 rundach i wyeliminowały Sri Lankę

25
0


Upadek do 102 punktów w meczu z Nową Zelandią, a następnie nieprzekonująca pogoń za zaledwie 105 zawodnikami przeciwko Pakistanowi wywołała pewne obawy co do składu pałkarzy Indii, który ma dużą siłę, ale ma trudności z przystosowaniem się do powolnych boisk.

Jednak na lepszej nawierzchni, gdzie zaledwie kilka godzin wcześniej Republika Południowej Afryki osiągnęła 166 punktów, zastraszająca czołowa trójka Indii w końcu dała o sobie znać.

Z klasą leworęczna Mandhana zdobyła punkty 12 i 7 w pierwszych dwóch meczach i słabo rozpoczęła uderzenie przeciwko Sri Lance.

Verma jednak zdjęła z niej presję z pozytywnym nastawieniem, skutecznie wykorzystując stopy do błystek, gdy celowała nimi w ziemię, a Mandhana wkrótce poszła w jej ślady, znakomicie wyczuwając piłkę, uderzając czterema czwórkami i sześcioma.

Obaj zawodnicy padali z rzędu, a Mandhana wyprzedziła Amę Kanchanę, a zmęczona Verma delikatnie cisnęła piłkę, aby ją zasłonić, ale Jemimah Rodrigues i Kaur nie byli tym zmartwieni.

Rodrigues również odpadła na 13. pozycji i choć nie okazało się to zbyt kosztowne, Kaur zapewniła, że ​​wykorzysta przerwę po tym, jak Inoka Ranaweera zmarnowała szansę na ukrycie się.

Kaur celowała w błystki, a wszystko, co było przesadzone, było wiercone prosto, z tak małym marginesem błędu w porównaniu z jej szybkimi rękami i elegancką pracą nóg.

To była ogromna prośba ze strony składu ze Sri Lanki, którego poprzednie wyniki wynosiły zaledwie 85 i 93, a wyniki 21 Dilhari i 20 Anushki Sanjeewani były jedynymi zasługami, które zespół opuścił turniej ze skomleniem.

Podczas poprzednich mistrzostw świata Indie przemierzały fazy grupowe, po czym rozpadały się pod presją w meczach przez nokaut, ale był to brutalnie dominujący występ, który sugerował, że mogą osiągnąć szczyt w samą porę.



Link źródłowy