Strona główna Sporty Puchar Mistrzów: Castres 16-14 Munster – goście nieznacznie pokonani we Francji pomimo...

Puchar Mistrzów: Castres 16-14 Munster – goście nieznacznie pokonani we Francji pomimo trzech żółtych kartek przeciwnika

12
0


Jednak pierwsze 40-tki dla zawodników w czerwieni były kosztowne, ponieważ rekwizyt Dian Bleuler nie zdał HIA po źle wykonanym wślizgu na Jacka Goodhue, a jeszcze bardziej niepokojące było to, że irlandzki środkowy środkowy irlandzki Craig Casey musiał zostać wyniesiony po otrzymaniu ciosu w kolano w przygotowaniu do drugiej próby gospodarzy.

Niecałe pięć minut minęło od drugiej połowy, gdy Castres ponownie stracił bramkę po celowym uderzeniu skrzydłowego Geoffreya Palisa. Jednak Munsterowi nie tylko nie udało się wykorzystać sytuacji, ale ich scrum został unicestwiony i przyznał rzut karny, a Fernandez tym razem nie pomylił się przy kopnięciu i tym razem prowadził swój zespół 13-7.

Noc Munstera nadal się pogarszała na froncie kontuzji, gdy Peter O’Mahony kulewał, opierając się na mocno skręconej prawej kostce i opuścił boisko w 55. minucie, wkrótce po tym, jak dołączył do wczesnego wyjścia Abrahamsa, który został trafiony strzałem bez broni Papali.

Wydawało się jednak, że losy się odwrócą dla gości, gdy po tym, jak Julien Dumora nie trafił w kolejne kopnięcie, rekwizyt rezerwowy Nicolas Corato został trzecim zawodnikiem w granatowym stroju, który został wyrzucony do kosza za uporczywe łamanie zasad na mniej niż kwadrans przed końcem .

Tym razem Munster wykorzystał przewagę swojego zawodnika i ponownie Hodnett zakopał się z bliskiej odległości.

Próba przetrwała ocenę TMO pod kątem potencjalnego dobicia, a Crowley zachował nerwy pomimo hałasu kibiców i po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie przy stanie 13-14 na 10 minut przed końcem.

Prendergast miał nadzieję, że jego zespół zdoła doprowadzić mecz do zwycięstwa metodą rozbicia i chwycenia, ale kolejna kara za scrum sprawiła, że ​​powiększyli prowadzenie, gdy Le Brun stał się trzecim graczem Castres, który umieścił piłkę na tee, a on rozdzielił się Polaków w 74 minucie.

Munster walczył do samego końca, ale ostatnia akcja ostatecznie podsumowała ich frustrujący wieczór, gdy zegar na czerwono padł rzut karny w połowie boiska.

Crowley starał się wykorzystać każdy centymetr kopnięcia, ale Palis akrobatycznie powstrzymał go, który rzucił piłkę w trybuny, by dać znak do świętowania większości kibiców na stadionie.

Munster powróci na boisko w najbliższy piątek i odwiedzi stadion Kingspan, aby zmierzyć się z Ulsterem w pierwszych świątecznych derbach.



Link źródłowy