Strona główna Biznes Przywódcy G7 zbierają się we Włoszech, aby omówić pomoc dla Ukrainy i...

Przywódcy G7 zbierają się we Włoszech, aby omówić pomoc dla Ukrainy i wsparcie Chin dla Rosji – Euractiv

54
0


Od zamrożenia rosyjskich aktywów i zwiększenia wsparcia dla Ukrainy po pokój na Bliskim Wschodzie i rosnące napięcia w stosunkach zachodnich z Chinami – przywódcy G7 będą musieli zakończyć pracę, gdy zbiorą się w południowych Włoszech w czwartek (13 czerwca).

Kiedy przywódcy Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych spotkają się w luksusowym kurorcie Borgo Egnazia w Apulii, około 60 kilometrów od Bari, bezpieczeństwo będzie niezwykle rygorystyczne, a miejsce to będzie zlokalizowane pod adresem z dala od protestujących i mediów.

Dla kilku uczestników może to być ostatni szczyt G7, gdyż prezydent USA Joe Biden stoi w obliczu wyborów prezydenckich w listopadzie, a premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak spodziewa się przegranej wyborów parlamentarnych na początku lipca.

Prezydent Francji Emmanuel Macron przygotowuje się do przedterminowych wyborów legislacyjnych, które zwołał po słabych wynikach wyborów europejskich w ubiegły weekend, podczas gdy koalicja rządząca kanclerza Niemiec Olafa Scholza również poniosła bolesne straty z rąk skrajnej prawicy.

Z kolei premier Włoch Giorgia Meloni, gospodarz szczytu, ośmielają wyniki jej skrajnie prawicowej partii Fratelli d’Italia, która zajęła pierwsze miejsce w głosowaniu krajowym.

Szczyt nie figuruje wprawdzie oficjalnie w porządku obrad, ale będzie obejmował prywatne rozmowy między przywódcami trzech największych gospodarek UE, co będzie stanowić pierwszy krok w sprawie podziału najważniejszych stanowisk pracy w UE przed nieformalną kolacją w tej sprawie w przyszłym tygodniu.

Ukraina w centrum uwagi

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski weźmie w czwartek udział w dyskusji na temat wojny Rosji przeciwko swojemu krajowi, podczas której ponownie będzie nalegał na większą pomoc ze strony zachodnich sojuszników.

Przywódcy G7 mają nadzieję osiągnąć porozumienie w sprawie planu wykorzystania nadzwyczajnych zysków z odsetek od unieruchomionych aktywów rosyjskiego banku centralnego o wartości 300 miliardów euro na udzielenie Ukrainie dużej pożyczki z góry i zabezpieczenie finansowania Kijowa na rok 2025.

Ministrowie finansów strefy euro omawiali tę kwestię na początku tego tygodnia, ale ze względu na jej drażliwość zdecydowano, że po spotkaniu G7 potrzebne będą dalsze rozmowy.

Pomysł polega na wykorzystaniu zysków jako zabezpieczenia pożyczki do 50 miliardów dolarów, ale nadal toczy się debata na temat tego, kto wyemituje dług i co by się stało, gdyby aktywa zostały odmrożone na pewnym etapie w przyszłości.

Oczekuje się, że Biden będzie naciskał na swoich odpowiedników z G7, aby zgodzili się na innowacyjny plan, ale w przededniu szczytu spowodowało to rozłam między rządami USA i Europy.

Oczekiwano także, że przywódcy G7 ogłoszą nowe sankcje i kontrole eksportu wobec Rosji, atakując podmioty i sieci, które pomagają prezydentowi Władimirowi Putinowi w prowadzeniu wojny na Ukrainie, podają źródła dyplomatyczne posiadające wiedzę w tej sprawie.

Waszyngton planuje rozszerzyć swoje sankcje na sprzedaż chipów półprzewodnikowych i innych towarów do Rosji, aby wycelować w zewnętrznych sprzedawców w Chinach – dodali.

„Będziemy nadal zwiększać koszty rosyjskiej machiny wojennej” – powiedział dziennikarzom we wtorek (11 czerwca) rzecznik Białego Domu John Kirby.

Jeśli chodzi o 14. pakiet sankcji UE wobec Rosji, ambasadorom UE-27 zebranym w Brukseli w środę (12 czerwca) nie udało się przypieczętować porozumienia przed szczytem G7, jak początkowo oczekiwano. Kolejna dyskusja ma odbyć się w piątek (14 czerwca).

Wysiłki dyplomatyczne

Ponieważ w porządku obrad prawdopodobnie dominują Ukraina i Gaza, Meloni zaprosił także kilkunastu przywódców spoza G7 na „sesję informacyjną” w piątkowe popołudnie.

Zaproszeni obejmują przywódców Indii, Republiki Południowej Afryki, Brazylii, Argentyny, Turcji, Arabii Saudyjskiej, Jordanii, Algierii, Kenii i Mauretanii.

Zaproszeni zostali także prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva, który przewodniczy G20, prezydent Argentyny Javier Milei, sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres oraz przedstawiciele Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) i Banku Światowego.

„[The summit] będzie okazją do poszerzenia i pogłębienia przyjaźni i sojuszy z niektórymi ważnymi mocarstwami średniej wielkości, które Zachód chciałby odłączyć się od sfery chińskiej lub rosyjskiej” – powiedział Euractiv Arturo Varvelli, szef think tanku ECFR w Rzymie.

Obecność przywódców spoza G7, zwłaszcza z Globalnego Południa, „może symbolizować możliwość stopniowego przekształcania G7 w centrum kontrolne w stosunkach z tymi mocarstwami” – stwierdził Varvelli.

Sesje zakończą się w piątek, kiedy Zełenski i kilku innych przywódców uda się na Ukraiński Szczyt Pokojowy w Szwajcarii (15–16 czerwca).

Jednocześnie oczekuje się, że Biden poinformuje swoich odpowiedników z G7 o wysiłkach dyplomatycznych Waszyngtonu podjętych w ubiegłych miesiącach, mających na celu wynegocjowanie potencjalnego zawieszenia broni w wojnie w Gazie-Izrael, która trwa obecnie dziewiąty miesiąc.

Przywódcy G7 oświadczyli w zeszłym tygodniu w oświadczeniu, że „w pełni popierają i będą opowiadać się za” kompleksowym porozumieniem o zawieszeniu broni i uwolnieniu zakładników w związku z wojną w Gazie nakreślonym przez Bidena, i wezwali Hamas do jego zaakceptowania.

Hamas formalnie odpowiedział na tę propozycję we wtorek. Izrael stwierdził, że odpowiedź była równoznaczna z odrzuceniem oferty przez urzędnika Hamasu powiedział grupa palestyńska jedynie powtórzyła wieloletnie żądania, których obecny plan nie spełnia.

„Gdyby w ciągu najbliższych kilku dni rzeczywiście udało się sfinalizować porozumienie o rozejmie między Izraelem a Hamasem, szczyt G7 byłby szczególnie udanym momentem” – Varvelli powiedział Euractiv.

Jednomyślne oświadczenie G7 w sprawie konieczności jak najszybszego zakończenia izraelskich działań wojskowych oraz konieczności jednoczesnego podjęcia nowego zaangażowania w architekturę bezpieczeństwa gwarantującą samemu Izraelowi istnienie i odbudowę państwa palestyńskiego, sprawiłoby, że G7 „bardziej odważni niż niedawna przeszłość”.

Koncentracja Włoch na migracji

Ponieważ migracja i stosunki z Afryką to dwa priorytety szczytu Meloniego – który uczynił rozwój Afryki głównym tematem całorocznej prezydencji Rzymu w G7 w ramach tzw. planu Mattei – wśród zaproszonych gości znajdują się także przywódcy z Kenii, Algierii i Unii Afrykańskiej.

Oczekuje się, że Meloni pozyska szerszą grupę G7 do planu, którego celem jest uczynienie Włoch głównym węzłem energetycznym między Europą a kontynentem afrykańskim.

Jednakże na wysiłki Włoch w Afryce wpłynęło szereg czynników zamachy stanu tam, w miarę jak wpływy europejskie powoli słabną na rzecz zwiększonej obecności rosyjskiej.

Chiny w ich głowach

Chociaż klub bogatych narodów G7 jest powszechnie postrzegany jako forum polityczne demokracji w dużej mierze podobnie myślących, jego znaczenie gospodarcze w ostatnich latach zmalało. Bez Chin przy stole niektórzy kwestionują znaczenie tego formatu.

Stany Zjednoczone spodziewały się, że będą zdecydowanie naciskać na swoich zachodnich partnerów, aby w oświadczeniu końcowym uwzględnili obawy grupy związane z nadwyżką mocy produkcyjnych Chin.

UE ogłosiła w środę dodatkowe cła w wysokości do 38% na import chińskich samochodów elektrycznych od przyszłego miesiąca, chyba że Bruksela i Pekin rozwiążą tę kwestię.

Oczekuje się również, że przywódcy G7 wezwą Chiny, aby zaprzestały umożliwiania i podtrzymywania wojny Rosji przeciwko Ukrainie, jak wynika z wstępnego projektu oświadczenia, które wciąż jest w trakcie negocjacji.

„Stałe wsparcie Chin dla rosyjskiej bazy przemysłowej obronności ma znaczące i szeroko zakrojone implikacje dla bezpieczeństwa” – stwierdzono w projekcie oświadczenia.

[Edited by Zoran Radosavljevic]

Przeczytaj więcej z Euractiv





Link źródłowy