Strona główna zdrowie Przez 15 lat żyłem z bezbolesnym guzem na szyi – zdiagnozowano u...

Przez 15 lat żyłem z bezbolesnym guzem na szyi – zdiagnozowano u mnie raka, mimo że nie miałem żadnych objawów

14
0


Mężczyzna, który od ponad dziesięciu lat zmagał się z dużym guzem na szyi, w końcu podjął próbę jego usunięcia, ale otrzymał zaskakującą diagnozę raka, mimo że nigdy nie miał żadnych objawów.

Około 31-letni anonimowy Polak zauważył mały, twardy i bezbolesny guzek z przodu szyi.

Zajmował się swoim życiem, pracując w muzeum wojskowym jako nocny stróż, ale guz nadal rósł. Po 15 latach zauważył, że guz urósł na tyle, że utrudniał mu golenie.

Ostatecznie trafił do szpitala Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej w Warszawie.

Tam lekarze odkryli, że szyja mężczyzny miała prawie 2 cale – mniej więcej wielkości znaczka. Założyli, że jest to nieszkodliwy narośl zwany torbielą przewodu tarczowo-językowego (TGDC), która zwykle tworzy się w macicy.

Jednak późniejsze badania wykazały, że był on jednym z zaledwie jednego procenta pacjentów z tym rozrostem, u których występowały komórki nowotworowe w skądinąd prawidłowej tkance. U pacjenta zdiagnozowano wówczas raka tarczycy.

Naukowcy z Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej zwiększają świadomość na temat tej rzadkiej choroby. Biorąc pod uwagę nietypowy obraz nowotworu, lekarze powinni zwracać na niego szczególną uwagę, zwłaszcza u pacjentów w podeszłym wieku.

Większość tych cyst występuje u dzieci poniżej dziesiątego roku życia. W tym studium przypadku mężczyzna zauważył wzrost dopiero po trzydziestce

Większość tych cyst występuje u dzieci poniżej dziesiątego roku życia. W tym studium przypadku mężczyzna zauważył wzrost dopiero po trzydziestce

TGDC jest stosunkowo częstą anomalią szyi i występuje u 70 procent dzieci z guzami szyi. W miarę starzenia się ludzi stają się one coraz rzadsze i dotykają rocznie jedynie około siedmiu procent Amerykanów.

Tworzą się one w macicy, gdy nieprawidłowości genetyczne powodują, że resztki tkanki tarczycy tworzą się w kieszonkach wypełnionych płynem.

Tam TGDC mogą pozostać niewykryte przez lata.

Zwykle ktoś dowiaduje się, że go ma, gdy zauważy subtelny obrzęk z przodu szyi lub pojawią się problemy z połykaniem lub utrzymaniem języka w ustach.

Według niej najczęściej diagnozuje się ją u dzieci przed 10. rokiem życia Klinika w Cleveland.

Większość pacjentów nie odczuwa bólu, a zdecydowana większość z nich jest nieszkodliwa, ale w około jednym procentie przypadków zawierają komórki nowotworowe, które mogą się rozprzestrzeniać.

Lekarze twierdzą, że w sytuacji Polaka rzadko zdarza się, aby ktoś dożył 30. roku życia i nie zdawał sobie sprawy, że ma taki wzrost.

Tak było w przypadku anonimowego 46-latka, którego historię opublikowano w „Gazecie”. Amerykański dziennik przypadków.

Po wykonaniu wstępnych badań lekarze przewidywali, że ma TGDC, ale nie raka. Aby jednak zapobiec powiększaniu się guza i sprawianiu, że mężczyzna czuł się niekomfortowo, zdecydowano się usunąć go operacyjnie. Nie jest jasne, kiedy to nastąpiło.

Napisali, że operacja przebiegła bez powikłań. Udało im się usunąć cały narośl, a rekonwalescencja mężczyzny w szpitalu trwała zaledwie dwa dni. Później jednak rutynowe badania komórkowe odkryły skupisko komórek nowotworowych w obrębie guza.

Strzałka pokazuje guz w gardle 46-letniego pacjenta. Lekarze postanowili go wyciąć, zanim zaczęli podejrzewać, że może mieć raka

Strzałka pokazuje guz w gardle 46-letniego pacjenta. Lekarze postanowili go wyciąć, zanim zaczęli podejrzewać, że może mieć raka

Zdiagnozowano u niego pierwotnego raka brodawkowatego tarczycy. Na szczęście lekarze wychwycili tę chorobę, gdy był to jeszcze nowotwór w pierwszym stadium, zanim urósł jeszcze bardziej i rozprzestrzenił się na kości, krew lub węzły chłonne pacjenta.

Po przeprowadzeniu dalszych badań, aby upewnić się, że nowotwór się nie rozprzestrzenił, lekarze doszli do wniosku, że nowotwór pacjentki został już wycięty. Sześć miesięcy później nadal był wolny od raka.

Autorzy badania twierdzą, że w rzadkich przypadkach, gdy tego rodzaju guzek na szyi ma charakter nowotworowy, najlepszą formą leczenia jest operacja. Czasami oznacza to, że pacjent musi także usunąć część tarczycy lub kości szyi.

Oprócz operacji osoby cierpiące na ten rodzaj raka tarczycy, na który rocznie cierpi około 44 000 Amerykanów, mogą również odnieść korzyść z terapii hormonalnej, radioterapii lub chemioterapii.

Wcześnie wykryty, jak w studium przypadku, ten typ nowotworu jest niewiarygodnie uleczalny. Od 99 do 100 procent pacjentów z tą chorobą uznaje się za wolnych od raka po pięciu latach od zdiagnozowania i leczenia.

Choć rzadko zdarza się, aby tego rodzaju cysty przekształcały się w guzy nowotworowe, badacze zajmujący się studium przypadku zalecają lekarzom, którzy wykryją te cysty u osób powyżej 40. roku życia, podjęcie szczególnych środków ostrożności w celu wykrycia nowotworu.

Stwierdzili: „U starszych pacjentów z TGDC należy zwiększyć podejrzenie nowotworu złośliwego ze względu na rzadkość występowania tej choroby w tej grupie wiekowej”.



Link źródłowy