Strona główna Polityka Projektant gry właśnie ukrył w lesie złote trofeum, aby wyruszyć w poszukiwanie...

Projektant gry właśnie ukrył w lesie złote trofeum, aby wyruszyć w poszukiwanie skarbów w prawdziwym życiu. To zaczyna się teraz

30
0


Błotnisty szlak poziom się obniża i zatrzymujemy się, żeby złapać oddech. I dobrze, bo wędrówka z zakrytymi oczami była udręką. Głos mówi: „Możesz już zdjąć opaskę z oczu”. Mrużę oczy, orientując się. Potem, po trochę dalszej wędrówce i buszu, w końcu to widzę. Nagroda. Rzecz, której lokalizacji nikt nie powinien znać, przynajmniej przez kilka kolejnych tygodni. Złoty skarb.

Muszę walczyć z instynktem jaszczurczego mózgu, żeby po niego sięgnąć. Nie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, skarb wkrótce będzie należeć do kogoś innego – do zwycięzcy dzikiego poszukiwania skarbów wymyślonego przez dwóch facetów prowadzących mnie przez tę odległą dzicz. Jednym z nich jest muzyk imieniem Tom Bailey. Drugim jest Jason Rohrer, mózg. Rohrer zaprojektował jedne z najmądrzejszych i najbardziej koncepcyjnych gier wideo XXI wieku. A teraz coś takiego: nie gra wideo, ale pierwsza gra Rohrera osadzona w prawdziwym świecie.

Złote trofeum świecące na pniu drzewa

To jest prawdziwe trofeum Project Skydrop. To jest nie jego prawdziwa lokalizacja.

Zdjęcie: Peter Fisher

Rohrer to nazywa Projekt Skydropi pracuje nad nim, głównie w tajemnicy, od 2021 roku. Ma 46 lat i jest wysoki. Wysoki jak mocny napastnik NBA. I chudy. Jego blond włosy, które kiedyś opadały mu na plecy, są teraz krótko obcięte. Dziś ma na sobie buty, spodnie bojówki, czarne okulary lotnicze i kapelusz typu Bucket. (Pomyśl: szyk wojny w Wietnamie, jeśli nie liczyć łańcuszka z portfelami pokolenia X.) Jest tu także jego 21-letni syn, podobnie wysoki, z młodzieńczo powiewającymi włosami. Wyciągnął krótką słomkę i musiał być moim osobistym przewodnikiem. W miarę upływu godzin przypomina grupie, że tracimy słońce, a powinniśmy Naprawdę opuścić kryjówkę przed zmrokiem.

Skarb został opłacony i wykonany przez samego Rohrera, odlany z 10 uncji trojańskich 24-karatowego złota. Jest wart około 25 000 dolarów, ale do tej nagrody dodana jest jeszcze nieokreślona, ​​potencjalnie zmieniająca życie ilość bitcoinów, w zależności od tego, ile osób weźmie udział w polowaniu. Na temat lokalizacji skarbu mogę powiedzieć tyle, że znajduje się on gdzieś w północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych i że dotarłem tu lecąc najpierw do domu Rohrera w Dover w stanie New Hampshire. Może powinienem dodać, ryzykując, że powiem za dużo, że następnie wywieziono mnie (znowu z zawiązanymi oczami) dość daleko, prawdopodobnie przez granice stanu, na teren publiczny nie wiadomo gdzie. Właśnie opublikowany na YouTube zwiastun Project Skydrop zawiera więcej szczegółów. „Być może kryje się w tobie jakieś uczucie” – głosi narracja Gandalfa. „Głód. Za tajemnicę. Dla przygody. A co najważniejsze, o skarb.” Następnie w filmie wyjaśniono, że aby znaleźć skarb, potrzebna jest specjalna mapa, aktualizowana każdego ranka przez (maksymalnie) 21 dni, oraz zdjęcia robione dronem, robione z coraz wyższych punktów nad skarbem.

Na miejscu zrzutu spędzamy kilka godzin. Chłopaki zamontowali wokół polany sześć kamer z czujnikiem ruchu, co, jak mają nadzieję, zapewni imponujący materiał filmowy ze znaleziska. Lecą też dronem prosto w górę i zaczynają robić zdjęcia. Nastrój jest zawrotny, nawet gdy słońce zaczyna zachodzić i lęgają się komary. Zadania wykonane, w końcu się pakujemy, a dzieciak Rohrera przygotowuje mi opaskę na oczy na drogę powrotną. W ostatniej chwili Rohrer przywołuje Baileya i wskazuje na ich skarb, ledwo widoczny przez bałagan drzewek. „Nigdy więcej tego nie zobaczymy, Tom” – mówi Rohrer.

Dwa dni od tej chwili rozpoczyna się wyścig o jego odnalezienie. A jeśli czytasz to 19 września 2024 r., ten dzień przypada dzisiaj. Polowanie właśnie się rozpoczęło.



Link źródłowy