MANILA, Filipiny – Prezydent Filipin Ferdinand Marcos Jr. przyrzekł w poniedziałek, że będzie walczył z – jak to określił – lekkomyślnymi i niepokojącymi groźbami pod jego adresem, wygłaszając swoje oświadczenie po tym, jak jego wiceprezydent, z którym był w separacji, powiedział, że zostanie zamordowany, jeśli ona sama zostanie zabita.
W mocno sformułowanym przesłaniu wideo skierowanym do narodu Marcos nie wymienił wiceprezydent Sary Duterte, swojej kandydatki na prezydenta, ale stwierdził, że „nie należy pomijać takich przestępczych planów”.
Dokonując dramatycznego zwrotu w zaciekłym sporze między Marcosem a potężną rodziną Duterte, córka byłego prezydenta Rodrigo Duterte powiedziała w sobotę, że poleciła zabójcy, aby zabił Marcosa, jego żonę i spikera izby niższej na wypadek jej śmierci .
Podczas internetowej konferencji prasowej odpowiadała na pytanie, czy obawia się o swoje bezpieczeństwo. Nie podała żadnego konkretnego zagrożenia wobec niej.
„Oświadczenia, które usłyszeliśmy w poprzednich dniach, były niepokojące” – powiedział w poniedziałek Marcos. „Ma miejsce lekkomyślne używanie wulgaryzmów i gróźb w celu zabicia niektórych z nas”.
„Będę z nimi walczył” – powiedział, dodając, że nie pozwoli, aby takie przestępcze próby przeszły na marne.
„Jeśli planowanie zabójstwa prezydenta jest takie proste, o ile więcej dla zwykłych obywateli?” powiedział.
Sara Duterte powiedziała reporterom, że nie słyszała jeszcze oświadczenia prezydenta, ale przypomniała sobie zabójstwo byłego senatora Benigno Aquino w 1983 r., za które bez przedstawienia dowodów obwiniała rodzinę Marcosów.
Aquino, zagorzały krytyk zmarłego siłacza Ferdynanda Marcosa, ojca obecnego prezydenta, został zastrzelony na płycie lotniska w Manili, gdy wracał z wieloletniego wygnania. Jego zabójstwo pomogło napędzić rewolucję władzy ludowej w 1986 r., która obaliła starszego Marcosa.
„Cały naród walczył, gdy jego rodzina zabiła Benigno Aquino Jr.” – powiedział dziennikarzom Duterte. Starszy Marcos zaprzeczył udziałowi w zabójstwie Aquino.
Oszałamiające uwagi Sary Duterte były ostatnią salwą w zawziętym sporze, który nasilił się od czasu upadku potężnego sojuszu między ich dwiema wpływowymi rodzinami, w którym młodszy Marcos z ogromną przewagą wygrał wybory w 2022 roku.
Zrezygnowała ze stanowiska w rządzie w czerwcu i podczas sprawowania urzędu walczyła z legislacyjną kontrolą swoich wydatków, czasami wyrażając otwartą wrogość wobec prawodawców i niestawiając się na niektóre postępowania.
Jej groźba zabicia Marcosa wynikała z wydanego przez prawodawców nakazu przeniesienia jej szefa sztabu do więzienia za rzekome utrudnianie śledztwa w sprawie rzekomego niewłaściwego wykorzystania funduszy publicznych przez wiceprezydenta, czemu zaprzecza.
Według wyższego urzędnika departamentu sprawiedliwości wiceprezydent nie posiada immunitetu karnego i w związku z groźbami, które składała, zostanie wezwana do stawienia się przed Krajowym Biurem Śledczym. Duterte powiedziała, że się zgodzi.
„To poważne zagrożenie i bardzo, bardzo zły precedens dla naszego kraju, jeśli nie podejmiemy kroków prawnych w związku z tego rodzaju groźbami ze strony bardzo wysokiego urzędnika” – powiedział na konferencji prasowej podsekretarz sprawiedliwości Jesse Hermogenes Andres.
„Zamierzony spisek mający na celu zamordowanie prezydenta, zadeklarowany przez samozwańczego geniusza, będzie teraz miał konsekwencje prawne” – powiedział Andres, dodając, że Duterte oczywiście odniósłby korzyść, gdyby Marcos doznał krzywdy, ponieważ jest następna w kolejce do przejęcia prezydentury.
Powtarzając obawy prezydenta, spiker Izby Reprezentantów Martin Romualdez stwierdził, że oświadczenie Duterte było „lekkomyślne” i „niebezpieczne”.
„To wysyła do naszych obywateli mrożący krew w żyłach sygnał, sygnał, że osoby sprawujące władzę mogą rozważać przemoc” – powiedział w przemówieniu na sesji plenarnej Romualdez, kuzyn Marcosa.
W poniedziałkowym oświadczeniu Rada Bezpieczeństwa Narodowego powtórzyła, że bezpieczeństwo prezydenta jest „kwestią bezstronną i niepolityczną”.
Marcos stwierdził, że w interesie dobrych rządów kluczowe jest, aby wybrani urzędnicy nie utrudniali pracy ustawodawców, i dodał: „Nie dojdziemy do tego dramatu, jeśli Kongres udzieli odpowiedzi na uzasadnione pytania”.
Atak Sary Duterte na Marcosa nastąpił zaledwie kilka tygodni po tym, jak bystry Rodrigo Duterte był przedmiotem maratonu dochodzeń w izbie i Senacie w sprawie tysięcy zabójstw podczas osławionej „wojny z narkotykami”, która zdefiniowała jego prezydenturę w latach 2016–2022.
Podczas tych przesłuchań administracja Marcosa po raz pierwszy zasygnalizowała, że będzie współpracować z wszelkimi międzynarodowymi wysiłkami mającymi na celu aresztowanie byłego prezydenta, wobec którego toczy się dochodzenie Międzynarodowego Trybunału Karnego w związku z możliwymi zbrodniami przeciwko ludzkości.
Rodrigo Duterte powiedział podczas przesłuchań, że ponosi wyłączną odpowiedzialność za krwawe represje i nalegał, aby MTK „przyspieszył” śledztwo.