Kleszcze zawsze podróżowały na migrujących ptakach, ale rosnące temperatury spowodowane kryzysem klimatycznym oznaczają, że mogą teraz przetrwać w miejscu przeznaczenia, podobnie jak przenoszone przez nie patogeny.
Badania pokazują, że ptaki migrujące przenoszą kleszcze przez kontynenty, wprowadzając je do nowych regionów, gdzie rosnące globalne temperatury mogą umożliwić im rozwój. Może to prowadzić do rozprzestrzeniania się nowych chorób przenoszonych przez kleszcze, co uwydatnia potrzebę przeprowadzenia bardziej kompleksowych badań nad rozprzestrzenianiem się kleszczy i przenoszeniem chorób.
Globalni podróżnicy: kleszcze i ptaki migrujące
Kleszcze podróżują lekko, ale niosą ze sobą patogeny. Kiedy pasożytują na ptakach migrujących, podróże te mogą zabrać je tysiące mil od ich zwykłego zasięgu geograficznego. Historycznie rzecz biorąc, nie były one w stanie się osiedlić ze względu na nieodpowiednie warunki klimatyczne na drugim końcu ich długich podróży. Jednak teraz, dzięki kryzysowi klimatycznemu, kleszczom coraz łatwiej jest przetrwać i rozprzestrzeniać się, potencjalnie przenosząc ze sobą nowe patogeny przenoszone przez kleszcze.
„Jeśli warunki staną się bardziej sprzyjające dla tropikalnego kleszcza gatunek osiedlenie się na obszarach, na których wcześniej nie powiodło im się, istnieje ryzyko, że przyniosą ze sobą nowe choroby” – powiedział dr Shahid Karim z University of Southern Mississippi, główny autor artykułu w Granice mikrobiologii komórkowej i infekcji.
Kleszcze autostopowe
Kleszcze są bardzo skutecznymi wektorami chorób, łączącymi ludzi i zwierzęta domowe z chorobami przenoszonymi w dzikich rezerwuarach, takimi jak borelioza, a pasożytujące ptaki – zwłaszcza ptaki wędrowne – pozwalają im pokonywać bardzo duże odległości. Zmiany globalnej temperatury spowodowane kryzysem klimatycznym ułatwiają obecnie niektórym kleszczom zadomowienie się jako gatunek inwazyjny. Zadomowienie się może nastąpić bardzo szybko: na przykład azjatycki kleszcz długorogi został po raz pierwszy wykryty w New Jersey w 2017 r. i od tego czasu występował w 14 innych stanach.
„Rozmieszczenie geograficzne wielu gatunków kleszczy zmienia się bardzo szybko” – stwierdziła współautorka badania, dr Lorenza Beati z Georgia Southern University. „W przypadku niektórych migrujących egzotycznych kleszczy globalne ocieplenie może stworzyć w ich północnym miejscu warunki podobne do ich zwykłego zasięgu. Jeśli cieplejsze warunki klimatyczne zostaną połączone z obecnością odpowiednich kręgowców na wszystkich etapach życia kleszcza, szansa na zadomowienie się kleszcza wzrośnie”.
Śledzenie kleszczy na kontynentach
Aby zbadać rozprzestrzenianie się kleszczy przez migrujące ptaki, naukowcy założyli sieci w sześciu miejscach, w których ptaki zatrzymują się na odpoczynek, wzdłuż północnej części Zatoki Meksykańskiej. Każdy ptak został obrączkowany opaską z numerem identyfikacyjnym, zmierzony i zbadany pod kątem jego kondycji fizycznej i poszukiwania kleszczy. Kiedy znaleziono kleszcze, usuwano je i zachowywano na później DNA analizę mającą na celu potwierdzenie gatunku i identyfikację przenoszonych przez nie mikroorganizmów.
Naukowcy podzielili ptaki na trzy kategorie – zamieszkujące je, migrujące na krótkie odległości i migrujące na duże odległości – i sporządzili mapę rozmieszczenia geograficznego różnych gatunków, aby dowiedzieć się, gdzie mogły złapać kleszcze. Uwidoczniło to, jak daleko mogą przenosić się kleszcze: średnia odległość rozprzestrzeniania się wzrosła aż do 5000 km.
Jednakże pasożytnictwo okazało się stosunkowo niskie. Pobrano próbki od prawie 15 000 ptaków, w tym prawie 2 000 więcej niż raz, a od 164 ptaków pobrano jedynie 421 kleszczy. Chociaż zidentyfikowano 18 różnych gatunków kleszczy – w tym kilka gatunków neotropikalnych, które nie występują w USA – tylko cztery gatunki stanowiły 81% kleszczy zidentyfikowanych przez naukowców. Migranci przebywający na krótkich dystansach przenieśli więcej kleszczy niż migranci przebywający na długich dystansach.
Mikroskopijny świat bakterii przenoszonych przez kleszcze
Następnie naukowcy przeanalizowali bakterie przenoszone przez kleszcze. Najczęstszymi bakteriami były Francisella bakterie, które są endosymbiontami, które pomagają kleszczom funkcjonować. Wyższe poziomy Francisella bakterie u kleszcza łączono już wcześniej z niższym poziomem tego wirusa Riketsja Lub Cutibacterium.
Drugą najliczniejszą bakterią były Riketsja gatunków, co mogłoby wskazywać na nieznaną nam obecnie symbiozę z kleszczami. Pasożytujące ptaki migrujące, które pokonują duże odległości, wymagają znacznych wydatków energetycznych od kleszczy przyczepionych do ptaków: może się zdarzyć, że Riketsja gatunki pomagają im w jakiś sposób sobie radzić. Niektóre gatunki Riketsja może powodować choroby u ludzi, w tym gorączkę plamistą, ale nie wiemy jeszcze, czy inwazyjne gatunki kleszczy mogą przenosić te choroby na ludzi.
Naukowcy wyjaśnili, że aby zrozumieć pełny wpływ rozprzestrzeniania się kleszczy przy pomocy ptaków, potrzebujemy dalszych badań. Szczególnie ważne jest sprawdzenie, czy ptaki pełnią rolę rezerwuarów, przenosząc choroby przenoszone przez kleszcze, gdy nie są żywicielami kleszczy.
„Kleszcze te mogą nie tylko przynieść nowe patogeny, ale jeśli uda im się zadomowić w USA, mogą stać się dodatkowymi wektorami patogenów już obecnych w tym kraju lub utrzymywać patogeny w rezerwatach dzikiej przyrody, które następnie mogą stać się źródłem infekcji” – powiedział Karim . Zalecił, aby ludzie chronili się środkami odstraszającymi owady i sprawdzali, czy nie ma kleszczy po przejściu przez obszary zaatakowane przez kleszcze.
Odniesienie: „Kleszcze bez granic: Mikrobiom niedojrzałych gatunków kleszczy neotropikalnych pasożytujących na wędrownych ptakach śpiewających wzdłuż północnej Zatoki Meksykańskiej” 18 listopada 2024 r., Granice mikrobiologii komórkowej i infekcji.
DOI: 10.3389/fcimb.2024.1472598