Strona główna zdrowie Pogląd Joe Rogana na ADHD ujawniony w wywiadzie dla gwiazdy Fox News

Pogląd Joe Rogana na ADHD ujawniony w wywiadzie dla gwiazdy Fox News

35
0


Joe Rogan po raz kolejny wyraża swoje wątpliwości dotyczące ADHD i stosowania leków w leczeniu tej choroby.

Podczas wywiadu z prezenterką Fox News Kat Timpf, która od trzydziestu lat zażywa leki na ADHD, Rogan powiedział, że nie jest pewien, czym jest ADHD i czy należy je kwalifikować jako chorobę.

Prowadzący wielokrotnie zadawał pytania na temat stanu zdrowia w swoim popularnym podcaście The Joe Rogan Experience, który ma ponad 14 milionów obserwujących.

Powiedział: „Nie wiem, co to jest. Bo za każdym razem, gdy ktoś mówi o ADHD i ludzie chcą upierać się, że to rzeczywista patologia, że ​​to aktualny problem, zawsze odpowiadam: chłopcze, nie wiem, bo myślę, że to supermoc.

35-letnia pani Tampf powiedziała, że ​​w wieku pięciu lat zdiagnozowano u niej ADHD, a wkrótce potem zaczęto podawać amfetaminę, przerywając ją tylko dlatego, że jest obecnie w ciąży i obawia się, jak leki te mogą wpłynąć na jej nienarodzone dziecko.

Joe Rogan zasugerował w trakcie odcinka, że ​​nie ma potrzeby zażywania leków, jeśli zdiagnozowano u niego ADHD

Joe Rogan zasugerował w trakcie odcinka, że ​​nie ma potrzeby zażywania leków, jeśli zdiagnozowano u niego ADHD

W odcinku, który obejrzano na YouTube ponad 650 000 razy, Rogan powiedziała Timpf, że wydaje się „cudowną osobą” po odstawieniu narkotyków, po czym dodała: „Nie sądzę, że tego potrzebujesz”.

W dalszej części podcastu prowadzący ostrzegł Timpfa, że ​​nie ma czegoś takiego jak „biologiczny darmowy lunch”, zakładając, że leki na ADHD mogą powodować komplikacje w późniejszym życiu.

– stwierdziła pani Timpf: „Czuję, że poznaję samą siebie, ale też nie do końca siebie ze względu na ciążę.

„Jestem ciekawa, czy nie stosować go dłużej po ciąży, żeby zobaczyć. W pewnym stopniu wrócę.

Powiedziała, że ​​zalecono jej je w młodym wieku, po tym jak przeszkadzała w zajęciach, a kiedy wcześniej odstawiła narkotyki, czuła się, jakby „brodziła w błocie”.

ADHD, czyli zaburzenie z deficytem uwagi/nadpobudliwością, definiuje się jako zaburzenie zachowania, w wyniku którego pacjenci są stale nieuważni, nadpobudliwi lub impulsywni.

Od lat 80. XX wieku w leczeniu tej choroby stosowano silne amfetaminy, takie jak Adderall, które działają poprzez wywoływanie wzrostu poziomu neuroprzekaźników w mózgu, co zwiększa skupienie i koncentrację.

W USA wzrosła liczba diagnoz ADHD – obecnie szacuje się, że cierpi na to 7 milionów dzieci w wieku od 3 do 17 lat – czyli o około milion więcej niż przed pandemią Covida. Szacuje się, że ogółem 8,7 miliona Amerykanów ma ADHD.

Liczba recept na Adderall wzrosła o 16 procent od czasu pandemii Covida – w 2021 r., czyli najpóźniejszym dostępnym terminie, wypisano 41 milionów, w porównaniu z 35,3 miliona w 2019 r.

Stany Zjednoczone stanowią kraj odstający pod względem leczenia ADHD w porównaniu z krajami europejskimi – u 11 procent amerykańskich dzieci poniżej 17 roku życia zdiagnozowano tę chorobę w porównaniu z jednym procentem ich francuskich i brytyjskich odpowiedników.

W skali globalnej na Stany Zjednoczone przypada aż 69 procent wartości branży ADHD szacowanej na 9,6 miliarda dolarów.

Po przepisaniu leku pacjenci proszeni są o przyjmowanie amfetaminy dwa lub trzy razy dziennie, często przez resztę życia.

Dzieje się tak pomimo obaw związanych ze skutkami ubocznymi przyjmowania leków przez dłuższy czas, jak stwierdziły wcześniej Amerykańskie Centra Uzależnień: „Chociaż stosowanie Adderallu może pomóc osobie osiągnąć imponujące osiągnięcia psychiczne lub fizyczne, długotrwałe stosowanie lub krótkotrwałe stosowanie dużych dawek zażywanie może spowodować pogorszenie funkcji poznawczych lub fizyczności ze względu na liczne skutki uboczne.

Badania ostrzegają, że długotrwałe stosowanie amfetamin takich jak Adderall może prowadzić do problemów z nastrojem, takich jak stany lękowe, depresja, a nawet psychoza.

Komentarze to tylko najnowsza wypowiedź Rogana na temat ADHD po tym, jak dwa lata temu zaprosił do swojego podcastu kanadyjskiego lekarza, doktora Gabora Mate, który oświadczył, że ADHD nie jest „ani chorobą, ani dziedziczeniem”.

Doktor Mate powiedział panu Roganowi dwa lata temu: „Tak twierdzi wielu tak zwanych ekspertów [ADHD] jest najbardziej dziedziczną chorobą i twierdzę, że nie jest to ani choroba, ani nie jest dziedziczna.

„Słaba kontrola impulsów, czasem nadpobudliwość – trudności z siedzeniem w miejscu, tendencja do wiercenia się i tak dalej. To nie jest choroba, to nie jest dziedziczne”.

Zasugerował, że zwykle, gdy ktoś jest zestresowany, aktywuje się reakcja walki lub ucieczki. Ale w przypadkach, gdy ktoś nie jest w stanie tego zrobić, mózg może po prostu się wyłączyć i nie skoncentrować – co nazywa się ADHD.

Rogan rzucił także wyzwanie dziennikarzowi Timothy’emu Deneviemu w związku z ADHD, gdy ten pisał artykuł dla Salonu.

Denevi, który napisał całą książkę na temat tej choroby, ujawnił, że Rogan zapytał go: „To znaczy, nie masz problemu, z którego musiałbyś się tym zająć?”.

Liczba recept Adderall stale rosła w ciągu ostatnich 12 lat. Liczby obejmują recepty zarówno na markowy, jak i generyczny produkt Adderall w USA

Liczba recept Adderall stale rosła w ciągu ostatnich 12 lat. Liczby obejmują recepty zarówno na markowy, jak i generyczny produkt Adderall w USA

Jest prawdopodobne, że poglądy pana Rogana odzwierciedlają kontrowersje wokół tej choroby w kręgach akademickich, przy czym wielu ekspertów twierdzi, że ADHD nie jest chorobą, którą należy leczyć lekami.

Zamiast tego twierdzą, że jest to różnica w stanie umysłu, która powoduje, że ktoś gorzej funkcjonuje w standardowym środowisku nauki lub pracy.

Osoby cierpiące na tę przypadłość opisywały również wcześniej, że odstawienie leków oznaczało uczucie, jakby „brodziły w błocie” lub bardzo trudno było im się skoncentrować.

W swoim podcaście Rogan powiedział: „Myślę, że każdy chciałby być trochę bardziej produktywny, zwłaszcza jeśli jest typem kreatywnym i jest pisarzem.

„Ale nie ma biologicznego darmowego lunchu i prawdopodobnie nastąpi jakiś rodzaj długoterminowego uszkodzenia stymulacji organizmu”.

Dodał: „Znam wielu ludzi, którzy w latach 70. palili dużo koki i wszyscy są popierdoleni. Wiele z nich zmarło z powodu schorzeń neurologicznych.

„Zastanawiam się tylko, jaka jest różnica między braniem koki pięć razy w tygodniu przez kilka godzin a pigułką, którą bierzesz każdego pieprzonego dnia, a która podkręca twój organizm. Kto wie, czy w tym czasie nie przepalisz bezpiecznika.

Kokaina jest w większości przypadków nielegalna w USA i znajduje się na liście substancji z Wykazu II – na tym samym poziomie co fentanyl, morfina i opium.

Amfetaminy są również uważane przez FDA za substancje z Wykazu II, co oznacza, że ​​mają wysoki potencjał nadużywania, ale można je kupić na receptę w przypadku ADHD.

Amfetaminy działają poprzez pobudzanie uwalniania neuroprzekaźników dopaminy i noradrenaliny, zwiększając skupienie, uwagę i poziom energii, a także zwiększając nastrój i uczucie euforii.

W ostatnich latach niektóre amfetaminy – takie jak Adderall – były wykorzystywane przez studentów jako narkotyki do nauki, aby pomóc w zdobyciu informacji przed egzaminem lub w celu szybkiego napisania eseju.



Link źródłowy