Strona główna Polityka Piloci umierają ze zmęczenia. Technika nie może ich uratować

Piloci umierają ze zmęczenia. Technika nie może ich uratować

15
0


W maju 2023 r. linia Air India uruchomiła oprogramowanie do zarządzania bezpieczeństwem o nazwie Coruson, a także BAM (Boeing Alertness Model), narzędzie łagodzące zmęczenie zintegrowane z systemem dyżurów, które jest wykorzystywane przez linie lotnicze do tworzenia rozkładów lotów pilotażowych i zarządzania nimi. Coruson, opracowany przez firmę Ideagen, zajmującą się oprogramowaniem w chmurze, centralizuje, analizuje i raportuje dane związane z bezpieczeństwem, takie jak incydenty, zagrożenia i oceny ryzyka. BAM, opracowany wspólnie przez Boeinga i firmę programistyczną Jeppesen, przewiduje zmęczenie pilota i zarządza nim poprzez analizę rozkładów lotów i danych o osiągach. Narzędzia te zaprojektowano tak, aby zapobiegać tworzeniu męczących składów i par, zauważył w swoim przemówieniu dyrektor generalny Air India, Campbell Wilson. wewnętrzny wiadomość dla pracowników. Przewoźnik wprowadził także dla swojej załogi dwa nowe narzędzia cyfrowe – aplikację Pilot Sector Report, która pomaga pilotom w łatwym przekazywaniu informacji na temat wyników lotu, incydentów i obserwacji po locie; oraz DocuNet, cyfrowy system zarządzania, który ułatwia przechowywanie, odzyskiwanie i udostępnianie dokumentów (takich jak instrukcje użytkowania w locie, zapisy ze szkoleń i dokumenty dotyczące zgodności).

Pomimo tych środków linia lotnicza była ukarany grzywną przez DGCA w marcu tego roku za naruszenie limitów FDTL i zasad zarządzania zmęczeniem. W maju tego roku personel pokładowy Air India Express zadzwonił, że jest chory masowo protestować przeciwko „złemu zarządzaniu”. Nastąpiło to po podobnym proteście załogi, głównie pilotów, o godz Vistara linie lotnicze. Zarówno Air India, jak i Vistara są obecnie własnością jednego z największych indyjskich konglomeratów, Grupy Tata, która przejęła ten pierwszy od rządu indyjskiego w styczeń 2022 r.

Dwudziestu pięciu osób, które zgłosiły chorobę w Air India Express, zwolniono. Innym podobno podano ultimatum. Zwolnieni zostali później przywróceni do pracy przez linię lotniczą w następstwie interwencja przez głównego komisarza pracy. Prawie tydzień wcześniej rzekomo zrobił to regionalny komisarz ds. pracy w Delhi pisemny do przewodniczącego grupy Tata, wskazując na „rażące naruszenia prawa pracy” i nalegając, aby rozpatrzono uzasadnione obawy personelu pokładowego. Według CNBC pracownicy Vistary stwierdzili, że agitacja, którą zakończyli, miała związek z niedawnymi aktualizacjami wynagrodzeń, które ustaliły wynagrodzenie pilota na 40 godzin lotu, w porównaniu z 70. Protestujący pierwsi oficerowie twierdzili, że nowa struktura wynagrodzeń będzie skutkować podwyżką o prawie 57% cięcie. Na nowych warunkach musieliby także wylecieć aż do 76 godzin, aby zarobić tyle samo, ile wcześniej zarabiali 70 godzin.

Aby uspokoić pilotów i przywrócić ich do pracy, kierownictwo zapewniło ich, że pensje dla „dodatkowe godziny pracy” zostanie przyznany po integracji Vistary z Air India. W tamtym czasie dwa związki zawodowe pilotów Air India napisały do ​​prezesa firmy, że takie problemy nie są odosobnione, ale systemowe. Wypalenie zawodowe było inny powiązany problem, polegający na tym, że wielu pilotów skarży się na niewystarczający odpoczynek i przekraczanie granic.

Kapitan Singhbyły menedżer wyższego szczebla w AirAsia, mówi WIRED, że takie skutki znacznie zwiększają ryzyko wypadków, ale w dłuższej perspektywie negatywnie wpływają na zdrowie pilota. Zamiana ogonów – bieganie między różnymi typami statków powietrznych w celu wystartowania natychmiast po zejściu z innego statku powietrznego – stała się coraz bardziej powszechna w ramach zasad 13-godzinnych i może jeszcze bardziej przyczynić się do wyczerpania, podobnie jak pośpieszna aklimatyzacja i, co najważniejsze, lądowanie trzy, cztery, trzy, cztery, lub więcej lotów z rzędu, co kapitan Randhawa określił jako „poważne wyzwanie w zakresie zarządzania energią”.

W roku 2024”Badanie kultury bezpieczeństwa” przeprowadzonego w lipcu przez Fundację Singha Safety Matters Foundation, 81 procent z 530 respondentów, głównie pilotów na średnich i krótkich dystansach, stwierdziło, że dyżury bez buforów przyczyniają się do ich zmęczenia. Aż 84 proc. wskazało na obawy związane z prędkością i kierunkiem obrotu zmiany biegów. „Na tym polega problem z nowym oprogramowaniem do tworzenia grafików, które wprowadzają operatorzy” – mówi pilot prywatnej linii lotniczej, który poprosił o anonimowość. „To optymalizatory zaprojektowane tak, aby piloci pracowali w każdej sekundzie 13-godzinnego harmonogramu, nie pozostawiając miejsca na wytchnienie”. Rozkłady jazdy pozbawione bufora zmuszają pilotów do granic możliwości, więc każda dodatkowa presja – na przykład nieprzewidywalna pogoda – może ich łatwo przytłoczyć.

Rozwiązanie tego problemu za pomocą noszonych na nadgarstku urządzeń do pomiaru zmęczenia jest kontrowersyjne. Ale to nie jedyny problem. Minął rok od chwili, gdy zrobiło się o nich głośno, szum wokół technologii zarządzania zmęczeniem prawie ucichł. IndiGo nie otrzymało żadnych aktualizacji na temat urządzenia na nadgarstku. Ani IndiGo, ani Grupa Thales nie odpowiedziały na prośby o komentarz.



Link źródłowy