WYŁĄCZNIE / Komisja Europejska zgodziła się na mniejsze cięcia w ramach programów „Horyzont 2020” i instrumentu „Łącząc Europę” w planie Junckera. Raporty EURACTIV Francja.
Komisja, która w listopadzie 2014 r. przedstawiła swój popisowy plan inwestycyjny dla Europy, ustąpiła europosłom, którzy zarzucali mu, że cięcia są zbyt duże.
„W rozmowach trójstronnych zmniejszymy wpływ finansowy planu Junckera na program „Horyzont 2020” i „Łącząc Europę”” potwierdza źródło bliskie Junckerowi. Ponad 500 milionów euro, które początkowo miały zostać pobrane z tych programów, za czym stanowczo bronili prawodawcy, zostanie zamiast tego pobrane z innego miejsca: z budżetu awaryjnego Komisji.
Wspólna płaszczyzna
Zdaniem socjalistycznych eurodeputowanych, ustępstwo Brukseli to „orzeszki ziemne”, „ale ma tę zaletę, że jest zgodne z podejściem Parlamentu. Mogłoby to zatem stać się podstawą do kompromisu, jeśli zostanie udoskonalony” – wyjaśniają Socjaliści w analizie propozycji Komisji.
Aby zgromadzić 315 miliardów euro, Komisja Europejska w efekcie zdecydowała się obciąć budżety programu badawczego „Horyzont 2020” i instrumentu „Łącząc Europę” (MIF), którego celem jest rozwój sieci transportowych w Europie.
Łącznie z tych dwóch programów miały zostać odcięte 6 miliardów euro, co miało stanowić większą część gwarancji udzielonej przez UE Europejskiemu Funduszowi na rzecz Inwestycji Strategicznych (EFIS), który stanowi wiodącą część planu Junckera.
Jednak przewidywane cięcia w tych programach, szeroko dyskutowane i głosowane przez eurodeputowanych, wywołały oburzenie podczas przeglądu wniosku przez komisję parlamentarną.
Twarde podejście Komisji do finansowania planu Junckera złagodniało zatem podczas rozmów trójstronnych. Bruksela przywołuje w dokumencie możliwość pobrania 522 mln euro z marginesu europejskiego budżetu awaryjnego
W związku z tym cięcia w programie „Horyzont 2020” zostaną zmniejszone o 321 mln euro, podczas gdy cięcia w ramach instrumentu „Łącząc Europę” powinny zostać obcięte o 200 mln euro.
Kwestia zarządzania
Poczyniono również postępy w kwestii zarządzania, kluczowej dla posłów do Parlamentu Europejskiego. Obawiając się braku wpływu na wybór projektów, które skorzystają z Planu Junckera, posłowie do PE domagali się prawa do kontroli nominacji przyszłego dyrektora EFIS.
„Kiedy zobaczyliśmy listę projektów, które EBI chciał sfinansować, obejmującą lotnisko w Dubrowniku, zaniepokoiliśmy się sposobem, w jaki projekty zostaną wybrane” – wyjaśniła Isabelle Thomas, francuska eurodeputowana (S&D).
Układy
Negocjacje są jednak dalekie od zakończenia. „26 maja odbędzie się nowe spotkanie trójstronne, podczas którego mamy nadzieję dojść do porozumienia, abyśmy mogli zgodnie z planem przyjąć plan Junckera podczas czerwcowej sesji plenarnej” – powiedział Thomas.
Nie można jednak wykluczyć ewentualnego odroczenia głosowania do lipca, przed przerwą wakacyjną w instytucjach europejskich.