Jako osoba, która malowała ściany w prawie każdym mieszkaniu, w którym mieszkałam jako dorosła osoba, powiem, że malowanie jest do niczego. Przez lata nauczyłem się sztuczek, dzięki którym szybciej ukończyłem pracę (posiadam nawet zestaw narzędzi do malowania!), ale wciąż jest to długi i irytujący proces, który może pochłonąć więcej czasu, niż można by się spodziewać.
W zeszłym roku miałam zaszczyt zostać właścicielką domu i oczywiście Wielki Algorytm to zauważył i zaczął wrzucać na mój Instagram wszelkiego rodzaju projekty, produkty i usługi związane z metamorfozą domu. (Czy wiesz, że możesz bezpłatnie wymienić dach? Tak, to brzmi zbyt pięknie, aby mogło być prawdziwe.) Jednak jedno przykuło moją uwagę:Piasta z forniru drewnianego. Widziałem reklamy za reklamami, przedstawiające konfiguracje domów z piękną ścianą z akcentami drewnianych listew. To był dokładnie mój rodzaj estetyki.
Firma obiecuje łatwą instalację — metamorfozę pokoju, która nie zajmie żmudnego dnia malowania i w dużej mierze to zapewnia. Jako tester produktów do domowego biura WIRED zdecydowałem się wypróbować te panele w moim biurze. Robiłem stojące biurka, krzesła biurowe, kamery internetowe, lampy biurkowe, a nawet szafki na dokumenty, ale nigdy nie testowałem czegoś, co drastycznie zmieniłoby wygląd mojej przestrzeni.
Dość łatwa instalacja
Panele listwowe Wood Fornir Hub, jak się je nazywa, składają się z pasków płyty pilśniowej średniej gęstości przymocowanych do filcu pochodzącego z recyklingu o właściwościach tłumiących dźwięk. W każdym pudełku znajdują się dwa panele listwowe z około dziewięcioma listwami na panel — będziesz musiał zmierzyć ściany (lub sufit!), aby znaleźć wymagany rozmiar. Możesz wybrać opcję Bez wykończenia lub Wykończenie olejowane i sugeruję tę drugą opcję – kosztuje trochę więcej, ale pozwala zaoszczędzić kłopotów z nakładaniem wykończenia i chroni drewno.
Postanowiłem wypróbować je na jednej ze ścian mojego domowego biura, jako ściana akcentująca. Zajęło to około 13 paneli Slatpanel (wysłano mi siedem pudełek, co oznacza, że został mi jeden zapasowy panel Slatpanel) i wkręciłem je w kołki. Można je zainstalować na listwie przypodłogowej, ale zdecydowałem, że będą wyglądać lepiej bez listwy przypodłogowej, więc ją usunąłem. Pomiędzy panelami a podłogą jest niewielka szczelina, ale jest ona ledwo zauważalna. Oznaczało to również, że nie musiałem przycinać paneli (z wyjątkiem gniazdek i włączników światła).
To najtrudniejsza część — wycinanie otworów. Musiałem wyciąć kilka otworów na gniazdka, włącznik światła i oprawę oświetleniową. Jeśli masz piłę elektryczną, jesteś już w znacznie lepszym miejscu niż ja. Miałem prostą piłę ręczną i nie miałem stołu warsztatowego, więc trudno było uzyskać proste linie podczas odcinania kawałków. Użyłem mojego Fastback z Milwaukee najpierw wyciąć nóż od strony filcu i spisał się zaskakująco dobrze. Bądź mądrzejszy ode mnie i użyj długiej poziomicy lub linijki i przyklej ją do paneli, aby linie były proste. Na szczęście musisz się uważnie przyjrzeć, żeby zobaczyć, jak postrzępione są moje dziurki, a przynajmniej tak sobie powtarzam.