Przeciętna amerykańska kuchnia jest pełna przedmiotów, które uwalniają mikroplastik do jedzenia i napojów, czy to poprzez plastikowe deski do krojenia, czy wyściółkę torebek z herbatą.
Mikroplastik, czyli fragmenty dowolnego plastiku o długości mniejszej niż pięć milimetrów, czają się w oceanach, powietrzu, żywności, a nawet wodzie pitnej.
Ludzie stale je wdychają i połykają, co zwiększa ryzyko wystąpienia zapalenia całego ciała, skutków neurologicznych, uszkodzenia DNA i osłabienia odpowiedzi immunologicznej.
Mikroplastiki różnią się od PFAS, „wiecznych substancji chemicznych” pochodzących z tworzyw sztucznych, których rozkład w środowisku i organizmie człowieka może trwać latami. Mikroplastiki są niemal tak samo wszechobecne, a ich rozkład w środowisku zajmuje setki lat.
Coraz więcej dowodów rzuciło światło na przedmioty codziennego użytku w Twojej kuchni prawdopodobnie zawierają najwięcej mikroplastiku.
Naukowcy z Pakistanu odkryli, że każda filiżanka herbaty zaparzona z plastikowej torebki uwalnia około 11,6 miliarda mikroplastików i 3,1 miliarda nanoplastików
Eksperci zalecają także sięganie po szklane lub bambusowe deski do krojenia niezawierające plastiku, ponieważ plastikowe deski do krojenia również przedostają się do żywności mikroplastiku
Badania sugerują, że na całym świecie ludzie spożywają średnio pięć gramów mikroplastiku tygodniowo, w zależności od wieku i płci.
Na całym świecie wykorzystuje się wiele tworzyw sztucznych, a ponad 20 procent z nich zostało sklasyfikowanych przez UE jako budzące obawy ze względu na ich trwałość, gromadzenie się w tkankach ludzkich lub toksyczność.
Następnym razem, gdy będziesz robić filiżankę herbaty, pamiętaj, że większość torebek z herbatą jest wykonana z niezrównoważonego plastiku polipropylenowego i nie ulega biodegradacji. W niektórych przypadkach, z wyłączeniem herbaty, stanowią tworzywa sztuczne około 25 procent torebki herbaty.
Torebki herbaty nie tylko stanowią zagrożenie dla środowiska, ale według badań przeprowadzonych w 2023 r. na Uniwersytecie Dow University of Health Sciences w Pakistanie, w połączeniu z gorącą wodą uwalniają zalew mikroplastików.
Badacze odkryli, że każda filiżanka herbaty parzonej przy użyciu plastikowej torebki herbaty uwalniana jest w przybliżeniu 11,6 miliarda mikroplastiku i 3,1 miliarda nanoplastików.
Torebki herbaty mogą zawierać również inne szkodliwe substancje, w tym związki fluoru, arsen, sole radu, aluminium, miedź, ołów, rtęć, kadm, bar i azotany.
Nawet papierowe torebki herbaty mogą uwalniać mikroplastiki ze szczeliwa, zamykając torebki.
Kubki papierowe, w których przechowuje się herbatę i inne gorące napoje, również uwalniają mikroplastik. Choć mogą wydawać się odpowiednią alternatywą dla kubków plastikowych i styropianowych, kubki papierowe nie są nieszkodliwe.
Wnętrze misek wyłożone jest szczeliwem, zwykle składającym się z maksymalnie 10% polietylenu o dużej gęstości (HDPE), aby je izolować i zapobiegać wyciekom.
Jednorazowy kubek papierowy (100 ml) z plastikową wkładką wypłukać około 25 tys mikronowych cząstek mikroplastiku w gorącej cieczy, którą zawiera.
W foliach używanych do produkcji torebek z herbatą wykryto także toksyczne metale ciężkie, takie jak ołów (Pb), chrom (Cr) i kadm (Cd), dlatego istnieje obawa, że metale te mogą przedostać się do gorącej wody podczas parzenia.
Podobnie jak plastikowa wyściółka kubków papierowych, plastikowe tacki na kostki lodu mogą również przenosić mikroplastiki do lodu.
Tworzywa sztuczne, będąc odpornymi na wodę i lód, mają tendencję do unoszenia się na powierzchni wody i lodu. Kiedy woda zamarza, te plastikowe cząsteczki zostają wypchnięty z lodu ponieważ źle mieszają się z wodą.
W miarę jak coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z zagrożeń związanych z mikroplastikiem w domu, pojawiły się nowe, niezawierające plastiku alternatywy.
Promowane są silikonowe i metalowe tacki na lód jako zrównoważona alternatywa dla tacek plastikowych.
Plastikowe pojemniki do przechowywania żywności, które można używać w kuchence mikrofalowej, powodują również przedostawanie się mikroplastików do przechowywanej żywności.
W 2023 roku zespół naukowców z Uniwersytetu Nebraska-Lincoln odkrył, że żywność dla niemowląt przechowywana w plastikowych pojemnikach podgrzewana w kuchence mikrofalowej może uwalniać ponad dwa miliardy nanoplastików i cztery miliony mikroplastików na centymetr kwadratowy pojemnika.
Problemy zdrowotne związane ze spożywaniem mikroplastików są nadal badane. Mimo to w jednym z eksperymentów zespołu stwierdzono, że trzy czwarte hodowanych komórek nerek było martwych zaledwie dwa dni po kontakcie z cząsteczkami.
Badacze doszli do wniosku, że małe dzieci spożywające produkty mleczne podgrzewane w kuchence mikrofalowej oraz niemowlęta pijące wodę/produkty do picia podgrzane w kuchence mikrofalowej pochłaniają „największe” względne stężenie plastiku.
Eksperci zalecają także sięganie po szklane lub bambusowe deski do krojenia niezawierające plastiku, ponieważ plastikowe deski do krojenia również przedostają się do żywności mikroplastiku.
Zrecenzowane badanie przeprowadzone w 2023 r. wykazało, że siekanie na polipropylenowych deskach do krojenia uwalnia więcej mikroplastików (5–60% większa masa i 14–71% większa liczba mikroplastików) niż w przypadku desek polietylenowych.
Korzystanie z polietylenowej deski do krojenia może skutkować rocznym narażeniem na mikroplastik od 7 do około 51 gramów na osobę, podczas gdy deska polipropylenowa może prowadzić do ekspozycja 49,5 grama.
Ilościowo płyty polietylenowe mogą uwolnić od 14,5 do około 72 milionów mikroplastików rocznie, podczas gdy płyty polipropylenowe mogą uwolnić prawie 80 milionów.
Mikroplastików nie da się uniknąć, ponieważ dotykają każdego aspektu naszego życia. Z tego powodu coraz liczniejsze badania skupiają się na tym, jak mogą one wpłynąć na zdrowie człowieka.
Na przykład jedenaście marek wody butelkowanej zebranej z całego świata zostało przebadanych na obecność mikroplastików 93 procent miało objawy skażenia.
Co więcej, opublikowane na początku tego roku badanie łożysk ludzkich wykazało obecność mikroplastiku w każdej próbce, w stężeniach od 6,5 do 790 mikrogramów na gram tkanki.
Zaraz po polietylenie najczęściej wykrywanymi tworzywami sztucznymi były PCV i nylon.
Tworzywa sztuczne zawierają tysiące substancji chemicznych, w tym substancje rakotwórcze dla ludzi, substancje zaburzające funkcjonowanie układu hormonalnego, substancje neurotoksyczne i trwałe zanieczyszczenia organiczne.
Kiedy mikroplastiki dostają się do organizmu, są postrzegane jako obcy najeźdźcy, wywołując reakcję immunologiczną podobną do walki z wirusem lub bakterią.
Jednak w przeciwieństwie do wirusów i bakterii organizm nie jest w stanie rozkładać mikroplastików, co prowadzi do trwałego stanu zapalnego. To przewlekłe zapalenie stanowi poważny problem, ponieważ jest powiązane z chorobami takimi jak cukrzyca, problemy sercowo-naczyniowe i nowotwory, które są głównymi przyczynami zgonów.