Eksperci ds. zdrowia ostrzegli dziś Brytyjczyków, że gwałtowny spadek temperatury może zwiększyć prawdopodobieństwo wystąpienia wyniszczającego udaru.
Od dawna wiadomo, że niskie temperatury zwiększają ryzyko dla bezbronnych pacjentów, w tym osób starszych i osób z istniejącymi wcześniej schorzeniami, takimi jak choroby układu oddechowego.
Jednak badania pokazują, że udary są również bardziej prawdopodobne w chłodniejszych miesiącach, gdy ujemne temperatury zwiększają ciśnienie krwi i ryzyko zakrzepów, co jest kluczowym czynnikiem wywołującym tę potencjalnie śmiertelną chorobę.
Według najnowszej prognozy przed Bożym Narodzeniem w Wielkiej Brytanii temperatura spadnie, a w niektórych obszarach Szkocji najniższa temperatura wyniesie -3°C.
Arktyczne powietrze napływające do Wielkiej Brytanii niesie ze sobą mrozy, opady lodu i śniegu, podczas gdy w okresie świątecznym w południowej Anglii i Walii częściej występują silne burze.
Pojawia się również kilka dni po tym, jak niepokojące dane NHS wykazały, że aambulanse trwały średnio 42 minuty do udzielenia odpowiedzi na zaproszenia kategorii drugiej, w tym dotyczące udarów mózgu, w listopadzie.
To ponad dwukrotnie dłużej niż docelowe 18 minut.
Najnowsza analiza danych dotyczących służby zdrowia MailOnline przeprowadzona na początku tego miesiąca wykazała, że w ciągu ostatnich dwóch dekad liczba udarów wśród mężczyzn w wieku poniżej 39 lat wzrosła o prawie jedną czwartą.
Eksperci twierdzą, że opóźnienia w połączeniu ze zwiększonym ryzykiem zimowym powodują ustąpienie osoby, które przeżyły, są narażone na większe ryzyko trwałej niepełnosprawności, co stanowi dalsze obciążenie dla NHS.
Bez szybkiego leczenia udar może spowodować śmierć lub długoterminową niepełnosprawność, taką jak paraliż, utrata pamięci i problemy z komunikacją.
Carolina Fransen, współzałożycielka Alvica, powiedziała: „Smutna rzeczywistość jest taka, że opóźnienia karetek z powodu udaru mogą kosztować życie lub przyszłość ludzi.
„Każda minuta stracona podczas udaru jest o krok bliżej nieodwracalnego uszkodzenia mózgu, jednak czas reakcji nadal się opóźnia wraz ze wzrostem liczby przyjęć do udaru.
„To podwójne trafienie — więcej osób cierpi na udary, a mniej otrzymuje na czas opiekę, której potrzebują, aby zmaksymalizować ich powrót do zdrowia.
„Co więcej, w obliczu szybko zbliżającej się zimy NHS znajdzie się pod jeszcze większą presją, a badania wykazały, że ujemne temperatury mogą zwiększać ryzyko udarów”.
Niepokojące jest to, że badania pokazują również, że zawały serca i udary mózgu są nawet dwukrotnie bardziej prawdopodobne podczas okresów przeziębienia trwających cztery dni lub dłużej.
Dzieje się tak dlatego, że naczynia krwionośne zwężają się w skórze, palcach rąk i nóg w odpowiedzi na zimno, gdy organizm stara się zachować ciepło.
Objawy udaru są powszechnie zapamiętywane pod czteroliterowym akronimem SZYBKO. Pacjenci po udarze często mają opadającą twarz na jedną stronę, trudności w uniesieniu obu ramion i niewyraźną mowę, a czas jest tu kluczowy, ponieważ natychmiastowe leczenie przemijającego ataku niedokrwiennego (TIA) lub niewielkiego udaru może znacznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia udaru mózgu. znacznie bardziej śmiercionośny poważny udar
Inne – równie powszechne – oznaki zbliżającego się udaru często pozostają niezauważone. Należą do nich nagłe drętwienie po jednej stronie ciała, nagłe zawroty głowy i trudności w połykaniu
Proces ten, zwany zwężeniem naczyń, podnosi ciśnienie krwi i tętno, ponieważ serce musi pracować ciężej, aby pompować krew po organizmie.
Jednocześnie krew staje się gęstsza i bardziej lepka w odpowiedzi na spadek temperatury.
Dzieje się tak dlatego, że organizm wytwarza więcej płytek krwi – komórek krwi, które tworzą skrzepy, aby zatrzymać krwawienie – w odpowiedzi na zimno, co zwiększa ryzyko zakrzepów.
Chociaż jest to normalna reakcja organizmu na chłodną pogodę i próba ochrony najważniejszych narządów i utrzymania temperatury wewnętrznej na poziomie 37°C, osoby z chorobami serca są bardziej zagrożone.
British Heart Foundation zaleca utrzymywanie ciepła poprzez noszenie dużej ilości warstw odzieży na zewnątrz i minimalizowanie czasu spędzanego na świeżym powietrzu, gdy jest szczególnie zimno.
Jedno z badań, opublikowane w czasopiśmie „ Europejski Dziennik Epidemiologiiodkryli również, jak niewiele potrzeba, aby temperatura spadła, aby spowodować gwałtowny wzrost liczby przyjęć do szpitali.
Naukowcy przebadali prawie 1700 pacjentów przyjętych do szpitala z powodu udaru mózgu w latach 2003–2010 w mieście Jena w Niemczech.
Za każdym razem, gdy termometr spadał o 2,9°C (5,2°F), ryzyko udaru wzrastało o 11% w ciągu kolejnych dwóch dni.
Udary dotykają rocznie ponad 100 000 Brytyjczyków – jeden co pięć minut – powodując śmierć 38 000 osób
Kiedy przyjrzeli się pacjentom z grupy wysokiego ryzyka, odkryli 30-procentowy wzrost w ciągu dwóch dni po trzasku przeziębienia.
Udary dotykają rocznie ponad 100 000 Brytyjczyków – jeden co pięć minut – powodując śmierć 38 000 osób.
To sprawia, że jest to czwarty co do wielkości zabójca w Wielkiej Brytanii i główna przyczyna niepełnosprawności.
Każdego roku w USA ginie prawie 800 000 ludzi, powodując śmierć 137 000 osób.
Problem pojawia się, gdy dopływ krwi do mózgu zostaje odcięty, co powoduje śmierć komórek mózgowych. Uszkodzenia mogą prowadzić do długotrwałej niepełnosprawności i wpływać na sposób myślenia i odczuwania ludzi.
Najczęstszą przyczyną są złogi tłuszczu lub skrzepy krwi blokujące tętnice zaopatrujące mózg – zwane udarem niedokrwiennym.
Dzieje się tak z powodu chorób układu krążenia, gdy naczynia krwionośne z czasem ulegają zwężeniu lub zablokowaniu przez blaszki miażdżycowe.
Zbudowane są z cholesterolu, wapnia i innych substancji, które odkładają się w ścianach tętnic w procesie znanym jako miażdżyca.
Drugi – zwany udarem krwotocznym – występuje, gdy naczynie krwionośne pęka w mózgu i zaczyna wyciekać jego zawartość do narządu.
Opublikowano po tym, jak nowa analiza danych NHS MailOnline przeprowadzona na początku tego miesiąca wykazała, że w ciągu ostatnich dwóch dekad liczba udarów wśród mężczyzn w wieku poniżej 39 lat wzrosła o prawie jedną czwartą.
Dla porównania, liczba ataków zagrażających życiu u kobiet w tym samym wieku wzrosła zaledwie o jeden procent.
W roku 2004/05 mężczyźni poniżej 39. roku życia stanowili 52,8% przypadków, w porównaniu z 47,2% kobiet w tym samym wieku.
Do roku 2023/24 różnica ta jeszcze się pogłębiła – prawie dwie trzecie wszystkich przypadków stanowili mężczyźni, a odsetek kobiet spadł do 42,3%.
W zeszłym miesiącu szefowie służby zdrowia ostrzegli również o niepokojącym wzroście liczby udarów mózgu wśród osób poniżej 50. roku życia.
Oficjalne dane pokazują, że w ciągu ostatnich 20 lat liczba osób w wieku od 50 do 59 lat cierpiących na tę potencjalnie śmiertelną chorobę wzrosła o 55 procent.
Eksperci twierdzą, że „alarmujące” tendencje pokazały, że schorzenie to stanowi zagrożenie nie tylko dla osób starszych, a jego wzrost wynika z otyłości, stresu, złej diety i siedzącego trybu życia.
Jednak wskaźniki przeżycia również uległy poprawie dzięki postępowi medycyny, takiemu jak wprowadzenie leków rozbijających skrzepy i sieci wysyłania pacjentów bezpośrednio do specjalistycznych jednostek.