Strona główna zdrowie Osoby cierpiące na paraliżującą chorobę ujawniają, dlaczego jest ona bardziej wyniszczająca niż...

Osoby cierpiące na paraliżującą chorobę ujawniają, dlaczego jest ona bardziej wyniszczająca niż lęk

15
0


Miliony ludzi cierpi na stany lękowe – niektórzy dostają go przed rozmową kwalifikacyjną lub egzaminem, ale inni niemal bez przerwy muszą zmagać się z paraliżującymi, niespokojnymi myślami.

Jednak eksperci uważają, że te kompulsywne myśli wcale nie muszą oznaczać lęku – mogą w rzeczywistości wynikać z zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego (OCD).

OCD to stan zdrowia psychicznego, który powoduje, że ludzie doświadczają niepożądanych myśli i powtarzalnych zachowań.

Stereotypowe obrazy tego zaburzenia obejmują nadmierne mycie rąk lub wielokrotne sprawdzanie, czy zamknąłeś drzwi.

Jednak niektórzy z około 3 milionów osób cierpiących na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne w USA twierdzą, że nie jest to pełny obraz. Chociaż schorzenie to prowadzi do destrukcyjnych i często powtarzających się zachowań kompulsywnych, największym wyzwaniem są uporczywe, natrętne myśli.

U niektórych osób mogą występować tendencje do zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych – np. chęć posiadania porządku w domu – ale nie zdiagnozowano u nich klinicznego zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego. Choroba staje się niepokojąca, gdy uczucie niepokoju, wstrętu lub niekompletności nasila się do tego stopnia, że ​​zaczyna dominować i znacząco zakłócać zdolność danej osoby do życia – mówią lekarze i pacjenci NPR.

Istnieje kilka podtypów OCD. Wszystkie wiążą się z obsesyjnymi i kompulsywnymi myślami, ale mogą dotyczyć różnych zmartwień, takich jak relacje.

Pochodząca z Waszyngtonu Sarah Jaley powiedziała: „Ciągle myślałam, że musimy się rozstać, ponieważ nie jestem wystarczająco dobra, a może gdzieś indziej są dla nas lepsze partnerki. Codziennie o tym myślałem i dużo płakałem.

Sarah Jaley, pochodząca z Waszyngtonu, podzieliła się tym, że często myślała: „Powinniśmy zerwać, bo nie jestem wystarczająco dobra”. Codziennie wpadła w takie myśli i często płakała z ich powodu. Zdjęcie dzięki uprzejmości Facebooka

Sarah Jaley, pochodząca z Waszyngtonu, podzieliła się tym, że często myślała: „Powinniśmy zerwać, bo nie jestem wystarczająco dobra”. Codziennie wpadła w takie myśli i często płakała z ich powodu. Zdjęcie dzięki uprzejmości Facebooka

Elizabeth Vossen, 26-letnia terapeutka z Bostonu, opisała swoje zaburzenia obsesyjne typu „czysta obsesja” jako „normalne wzorce myślowe w nadmiernym biegu”. Zdjęcie dzięki uprzejmości LifeStance Health

Elizabeth Vossen, 26-letnia terapeutka z Bostonu, opisała swoje zaburzenia obsesyjne typu „czysta obsesja” jako „normalne wzorce myślowe w nadmiernym biegu”. Zdjęcie dzięki uprzejmości LifeStance Health

W przypadku 27-letniego Michaela z Greenville w Południowej Karolinie jego obsesje krążą wokół pytań takich jak: A co, jeśli zostanę zdradzony? Co jeśli osoba, z którą się spotykam, nie jest odpowiednia? A co jeśli nie będziemy razem? A co jeśli naprawdę ich nie kocham? A co jeśli mnie nie kochają?

Oboje cierpią na OCD w związku, formę OCD z czystej obsesji, określaną jako Pure O na forach internetowych.

Czyste OCD może być trudne do wykrycia, ponieważ w przeciwieństwie do OCD, które objawia się fizycznie, czyste OCD z obsesją jest często niewidoczne. Około 10 procent osób cierpiących na OCD ma ten podtyp Pure O.

Elizabeth Vossen (26 lat) z Bostonu opisuje swoje Pure O jako „normalne wzorce myślowe w trybie overdrive”.

Początkowo wierzyła, że ​​jej obsesje są pomocne w jej pracy jako terapeutki. Brzmią jak: „Czy powiedziałem właściwą rzecz?”. Czy postąpiłem słusznie? Czy byłem wystarczająco empatyczny? Czy zaoferowałem odpowiednią pomoc?” – powiedział Vossen.

Dodała: „I zawsze jest taka część mnie, która myśli: no cóż, czy to nie dobrze, czy nie chcę naprawdę intensywnie myśleć, aby być dobrym terapeutą?”.

Jednak te myśli stały się tak intensywne i kompulsywne, że wykraczały poza „normalne” rozmyślania lub obawy dotyczące przeszłych interakcji lub tego, jak postrzegają je inni.

Kiedy skupia się na przeszłej interakcji, czuje potrzebę dokładnego jej przeanalizowania, aż poczuje się lepiej, nawet jeśli nie pojawią się żadne nowe spostrzeżenia.

Vossen nie pracuje już z klientami cierpiącymi na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, ponieważ natrętne myśli stały się dla niej zbyt przytłaczające. Kiedy jedna z pacjentek podzieliła się szczególną obsesją, sama zaczęła jej doświadczać.

Powiedziała: „Zapytałam o charakter ich natrętnych myśli, a oni na to: „Och, wyobrażam sobie, jak łamią mi się wszystkie zęby. I wyobrażam sobie, jakbym wziął obcinacz do paznokci i wyciął sobie zęby.

„A teraz za każdym razem, gdy obcinam paznokcie lub myję zęby, myślę o tym, że pękną mi zęby, i nawet zaciskam szczękę, żeby mieć wrażenie, że wszystkie nadal tam są”.

Tymczasem u Shauna Floresa (30 l.) zdiagnozowano zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne związane z orientacją seksualną.

Osoby z SO-OCD mogą doświadczać uporczywych wątpliwości co do swojej orientacji seksualnej, obaw przed byciem lub staniem się gejem, obaw przed postrzeganiem ich jako innej orientacji seksualnej, niepokoju o to, jak ich orientacja może wpłynąć na relacje oraz obaw przed zaprzeczeniem swojej prawdziwej orientacji .

Uważa się, że wpływa około 315 000 Amerykanów.

Pan Flores: „Miałem obsesję na punkcie myśli, że nagle z dnia na dzień stałem się gejem.

Dlatego unikałabym ludzi, unikałabym mężczyzn. Nie oglądałabym niektórych moich ulubionych rzeczy, takich jak boks czy sztuki walki, ponieważ mężczyźni byli półnadzy”.

U Shauna Floresa, lat 30, zdiagnozowano zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne związane z orientacją seksualną. Wyjaśnił, że sfiksował go strach przed nagłym byciem gejem. Zdjęcie dzięki uprzejmości Międzynarodowej Fundacji OCD

U Shauna Floresa, lat 30, zdiagnozowano zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne związane z orientacją seksualną. Wyjaśnił, że sfiksował go strach przed nagłym byciem gejem. Zdjęcie dzięki uprzejmości Międzynarodowej Fundacji OCD

Każdy czasem coś przemyśle i ponownie sprawdzi. Nie wszystkie powtarzające się myśli są obsesjami i nie wszystkie rytuały lub nawyki są kompulsjami

Każdy czasem coś przemyśle i ponownie sprawdzi. Nie wszystkie powtarzające się myśli są obsesjami i nie wszystkie rytuały lub nawyki są kompulsjami

Jego zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne doprowadziły go do przekonania, że ​​jest nosicielem wirusa HIV, co zmusiło go do wielokrotnego poddawania się testom, ponieważ nie mógł ufać wynikom.

Flores dorastał w konserwatywnym chrześcijańskim domu w Londynie, gdzie bycie gejem uznawano za grzech śmiertelny.

Powiedział: „Kiedyś byłem głęboko homofobem. Kiedy dorosłam, zdałam sobie sprawę, że ludzie nie mogą wybierać, kim są. A nawet gdyby mogli, to nie moja sprawa.

„Uczysz się rozumieć, że myśli niekoniecznie odzwierciedlają jakąkolwiek część ciebie. Mózg tworzy przypadkowe myśli.

OCD zwykle zaczyna się w dzieciństwie. Niektóre z zachowań związanych z OCD w dzieciństwie obejmują fiksację na punkcie zarazków, strach przed skażeniem przez zwierzęta lub ludzi oraz strach przed dotykaniem powierzchni.

Może się także objawiać niepokojem, że przypadkowo skrzywdzi członka rodziny lub przyjaciela, przesądami, że wkrótce wydarzy się coś złego, oraz zaabsorbowaniem wyglądem i organizacją.

Według ekspertów zdrowia psychicznego z NIHkażdy czasem coś przemyśli lub ponownie sprawdzi.

Nie wszystkie powtarzające się myśli są obsesjami i nie wszystkie rytuały lub nawyki są kompulsjami.

Jednak osoby z OCD na ogół nie potrafią kontrolować swoich obsesji i kompulsji, nawet jeśli wiedzą, że są one nadmierne.

Zwykle spędzają więcej niż godzinę dziennie na swoich obsesjach i kompulsjach.

Nie czerpią przyjemności ze swoich kompulsji, ale mogą odczuwać chwilową ulgę od niepokoju.

Doświadczają również poważnych problemów w życiu codziennym z powodu tych myśli lub zachowań.

Rytualne, kompulsywne zachowania i obsesyjne myślenie wyczerpują fizycznie i emocjonalnie.

Schorzenie to może sprawić, że interakcje społeczne, praca, a nawet jedzenie będą prawie niemożliwe. Osoby cierpiące na OCD mogą nie być w stanie w sposób przemyślany nawiązywać kontaktu z innymi, ponieważ są bardzo zaabsorbowane własnymi obsesjami.

Mogą też czuć się zawstydzeni i bać się oceny.

Osoby cierpiące na OCD często unikają sytuacji, które wywołują silny niepokój, prowadząc do izolacji społecznej i samotności, co pogłębia niepokój i powoduje poczucie depresji i beznadziejności.

Leczenie OCD zazwyczaj obejmuje terapię poznawczo-behawioralną, w szczególności zapobieganie ekspozycji i reakcji (ERP), która stopniowo naraża ludzi na sytuacje wywołujące obsesje, a jednocześnie pomaga im oprzeć się chęci angażowania się w zachowania kompulsywne.



Link źródłowy