Strona główna Sporty Obrona Davida Rayi: magiczny moment bramkarza Arsenalu w meczu z Atalantą

Obrona Davida Rayi: magiczny moment bramkarza Arsenalu w meczu z Atalantą

6
0


David Raya dośrodkował w jeden róg bramki, właśnie obronił rzut karny. Mateo Retegui – zawodnik, którego rzut karny został obroniony – oblizował wargi, korzystając z okazji, aby odrobić straty głową do pustej siatki.

Ale nagle sieć nie była już pusta. Oto historia tego, jak Raya wykonała niezwykłą podwójną obronę, aby uniemożliwić Atalantę.

„To prawdopodobnie jedna z najlepszych interwencji, jakie widziałem w mojej karierze. Był niewiarygodny” – powiedział po meczu menadżer Mikel Arteta. bezbramkowy remis w Lidze Mistrzów w Bergamo.

„W zeszłym roku był już bardzo ważny, ale w tym sezonie zaczął wyjątkowo. Dziś trzymał nas w grze, taka jest rzeczywistość”.

To było 1,227 oczekiwanych goli dla włoskiego napastnika Reteguiego w mgnieniu oka – a nie było żadnych faktycznych bramek.

Prawdę mówiąc, nie powinien był dawać Rayi szansy po odbiciu, a jego główka wylądowała w środku pola, gdzie bramkarz zaczął desperacko nurkować.

Jednak nadal była to niewiarygodna interwencja, którą można porównać do jednej z najlepszych akcji Arsenalu – David Seaman zmierzy się z napastnikiem Sheffield United Paulem Peschisolido w półfinale Pucharu Anglii w 2003 roku.

„To był tylko rzut karny i miałem szczęście, że pojechałem we właściwą stronę” – Raya powiedziała później TNT Sports.

„Miałem pecha, że ​​odbicie trafiło prosto w niego, ale byłem wystarczająco szybki, aby wstać i obronić piłkę. To fantastyczne, że mogę zachować czyste konto i pomóc drużynie zdobyć przynajmniej punkt”.

Dodał: „Jestem teraz w dobrym miejscu”.

Były napastnik Celticu, Chris Sutton, w meczu dnia Ligi Mistrzów BBC powiedział: „To było genialne, jak wstał i znowu poszedł.

„To wspaniała interwencja. Retegui powinien zdobyć punkty po zbiórce, ale nic nie umniejsza tej obronie”.

To były jedyne interwencje, które Raya musiała wykonać przez cały wieczór, 95 minut i jedna sekunda niczego – przy dwóch sekundach akcji.

„To kot” – powiedział menadżer Atalanty Gian Piero Gasperini.

„Pierwsza obrona jest dobra, ale odbicie jest niewiarygodne. Uważam, że bramkarz odegrał kluczową rolę”.



Link źródłowy