Jak może ujawnić „The Mail on Sunday”, noworodek przebywający w szpitalu dotkniętym skandalem doznał obrażeń na całe życie, ponieważ lekarz z zaledwie dwuletnim przeszkoleniem nie zauważył „niepokojących” oznak świadczących o złym stanie zdrowia dziecka.
Dzieckiem urodzonym w szpitalu West Suffolk opiekował się lekarz współpracownik (PA), pracownik NHS bez dyplomu lekarza, którego zadaniem jest wyłącznie pomaganie lekarzom i pielęgniarkom.
Nie mają kwalifikacji do diagnozowania pacjentów, przepisywania leków ani zlecania badań obrazowych i powinni być pod nadzorem lekarza.
Jednakże w tym przypadku PA i pielęgniarka noworodkowa zostali poproszeni o sprawdzenie poziomu krwi noworodka i nie zauważyli wyraźnych oznak złego samopoczucia dziecka.
W rezultacie niezidentyfikowane dziecko zostało odesłane do domu i lekarz nie odwiedził go do czasu ponownego przyjęcia do szpitala.
Jak wynika z dokumentów opublikowanych na mocy ustawy o wolności informacji, noworodek doznał „poważnych” obrażeń i grozi mu „długoterminowa niezdolność do pracy” lub „niepełnosprawność”.
Noworodek w szpitalu West Suffolk w Bury St Edmunds doznał obrażeń na całe życie, ponieważ lekarz z zaledwie dwuletnim przeszkoleniem nie zauważył „niepokojących” oznak świadczących o złym stanie zdrowia dziecka
Współpracownicy lekarzy (PA) nie mają dyplomu lekarza i mają jedynie pomagać lekarzom i pielęgniarkom. Nie mają kwalifikacji do diagnozowania pacjentów, przepisywania leków ani zlecania badań obrazowych i powinni być pod nadzorem lekarza (plik pic)
Do zdarzenia, które miało miejsce w kwietniu 2021 r., doszło kilka miesięcy przed tym, jak położne w szpitalu w Bury St Edmunds poinformowały o „krytycznym” braku personelu położniczego, który doprowadził do „niespełniającej standardów opieki” nad matkami i dziećmi.
W liście do lokalnej gazety opublikowanym w sierpniu 2021 r. stwierdzili, że są „przytłoczeni niemożliwym do opanowania i nieubłaganym obciążeniem pracą” oraz stwierdzili, że oddział czuje się „niebezpiecznie”.
Najnowsza historia pojawiła się po dochodzeniu przeprowadzonym przez Ministerstwo Sprawiedliwości w tym miesiącu, które ujawniło, że szpitale lekceważyły zasady NHS i pozwalały, aby agencje płatnicze zajmowały się leczeniem ciężko chorych pacjentów zamiast lekarzy.
Odkryliśmy dziesiątki przypadków, w których szpitale wykorzystywały agencje płatnicze wbrew wytycznym NHS, aby pokryć braki lekarzy na oddziałach, w tym na oddziałach ginekologicznych i ratunkowych.
„Mail on Sunday” po raz pierwszy podniósł alarm w sprawie PA w zeszłym roku i prowadzi kampanię „Rein In The Physician Associates”.
Uważamy, że powinny istnieć ścisłe ograniczenia w zakresie zadań, które agencje płatnicze mogą wykonywać.
W następstwie naszego dochodzenia rząd zobowiązał się położyć kres tej praktyce i zapewnić pacjentom „opiekę właściwego, wykwalifikowanego pracownika służby zdrowia”.
Możemy jednak teraz ujawnić, że szpital, w którym pacjent zmarł w wyniku rzekomej pomyłki lekarza rodzinnego, pozwala młodym lekarzom na przeprowadzanie potencjalnie niebezpiecznych procedur.
Lekarzom asystentom pracującym na oddziale ratunkowym szpitala Royal Berkshire w Reading powiedziano, że mogą wykonywać nakłucia lędźwiowe, zwane również nakłuciami lędźwiowymi, które polegają na wkłuciu długiej igły w kręgosłup w celu wykrycia poważnej choroby.
Lekarze pracujący na oddziale ratunkowym szpitala Royal Berkshire w Reading zostali poinformowani, że mogą wykonywać nakłucia lędźwiowe i mogą używać defibrylatora
Z dokumentów, do których dotarła ta gazeta, wynika, że zostali oni również zatwierdzeni do obsługi defibrylatora.
Szpital znajduje się pod ścisłą kontrolą po tym, jak słynny charakteryzator filmowy Christopher Tucker (81 l.) zmarł w grudniu 2022 r. na sepsę po tym, jak lecząca go AP nie udokumentowała konieczności stosowania antybiotyków.
General Medical Council (GMC), organ publiczny regulujący pracę lekarzy, został poproszony o sporządzenie przepisów dla agencji płatniczych, a wytyczne mają zostać opublikowane jeszcze w tym roku.
Jednak Ministerstwo Sprawiedliwości rozumie, że podczas zeszłotygodniowego spotkania z zaniepokojonymi pacjentami dyrektor generalny GMC, Charlie Massey, oświadczył, że wierzy, że agencje płatnicze wkrótce otrzymają uprawnienia do wystawiania recept na leki.
Eksperci wezwali NHS do podjęcia pilnych działań w celu rozwiązania rosnącego kryzysu w AP.
Doktor Helen Fernandes, przewodnicząca Stowarzyszenia Lekarzy reprezentującego klinicystów NHS, ostrzegła: „Wprowadzenie PA to eksperyment dziejący się na naszych oczach.
„Kiedy NHS wprowadza na rynek nowy lek, zanim zostanie wprowadzony na rynek, przechodzi rygorystyczne kontrole bezpieczeństwa.
„Ale agencje płatnicze są puszczane na służbę zdrowia bez żadnych regulacji. Nie wiemy, co robią i jak często popełniają błędy.
Odnosząc się do rannego dziecka, Karen Newbury, dyrektor położnictwa w West Suffolk NHS Foundation Trust, powiedziała: „Chociaż nasze zespoły pracują niezwykle ciężko, aby zapewnić wszystkim naszym dzieciom i rodzicom najwyższą jakość i najbezpieczniejszą opiekę, niestety czasami sprawy nie są możliwe. przebiegło zgodnie z planem i chcielibyśmy jeszcze raz serdecznie przeprosić rodzinę.
„Przeprowadziliśmy szczegółową analizę tego wydarzenia i realizujemy solidny plan ulepszeń, dzięki któremu nasze usługi będą silniejsze i bezpieczniejsze dla przyszłych pacjentów”.
Fundacja Royal Berkshire NHS Foundation Trust stwierdziła, że jej agencje płatnicze „działają pod nadzorem personelu medycznego”, dodając: „Mamy jasny kodeks postępowania i rygorystyczne zarządzanie ich pracą.
„Przechodzą także oceny kompetencji w celu monitorowania bezpieczeństwa i standardu swojej pracy”.
Massey powiedział: „Chociaż współpracownicy lekarzy odgrywają ważną rolę w opiece nad pacjentem, nie są lekarzami, nie mogą ich zastąpić i nigdy nie powinni być wykorzystywani do wypełniania luk w etatach lekarzy.
„Pracodawcy muszą dopilnować, aby struktury zarządzania zapewniały, że agencje płatnicze działają pod odpowiednim nadzorem”.